Mam wrażenie że jestem w ciąży

Za 2 tygodnie mam wizytę u ginekologa (standardową, profilaktyczną). Nie wiem od czego zacząć. Ostatnio przeżyłam silny stres związany z rozstaniem się z chłopakiem - mieszkaliśmy ze sobą rok. Zaczął szwankować mi żołądek, co bym nie zjadła to mnie mdliło - teraz tak reaguję na mięso. Mama zasugerowała, że mogę być w ciąży - więc zrobiłam test - wynik negatywny. Pogorszyła mi się cera, twarz jak tarka, pryszczyk na pryszczyku (zdarzało mi się że jakieś 2-3 wyszły przed okresem, ale tak to buzia gładka). Dermatolog powiedziała, że to mogą być oznaki wczesnej ciąży i zasugerowała zrobienie drugiego testu innej firmy - zrobiłam też negatywy. W maju współżyliśmy często (zawsze zabezpieczaliśmy się prezerwatywą). Ostatni stosunek odbył się 2 czerwca. 8 czerwca miałam okres (wydawało mi się, że normalny). 28 czerwca zrobiłam pierwszy test. 2 lipca drugi. Oba negatywne. Teraz powinnam mieć kolejną miesiączkę, ale nawet nie czuję żeby się zbliżała - zwykle czułam ok 5 dni przed charakterystyczne kłucie w okolicach lewego jajnika. Za to mam wrażenie jakbym była w ciąży (nigdy nie byłam w ciąży więc nie wiem czy mi się nie wydaje). Moje objawy to: intensywne czucie zapachów (z powodu alergii w ogóle nie czułam zapachów), zaparcia, mdłości - w samochodzie, po mięsie, lub gdy zaczynam być głodna, pogorszona cera, dziwny smak w ustach i suchość, dziwne uczucie w podbrzuszu - pulsacyjne, delikatne łaskotanie między jajnikami. Mam wrażenie jakbym miała powiększony wzgórek łonowy, tuż nad linią włosów. Być może nieco inny kolor sutków. Nie wiem czy popadam w jakąś paranoję. Powtarzam sobie - zrobiłaś dwa testy - oba negatywne, więc nie jesteś w ciąży. A reszta to objawy stresu. Po czym idę się załatwić i znów wpada myśl, możesz być w ciąży. Co wy na to? Przez te dwa tygodnie oczekiwania na wizytę gin zdążę się zamęczyć myślami.

tepa strzało:O a tak apropo to tutaj wrózek alni lekarz niema

nie jesteś w ciąży

według mnie wkręcasz sobie. wszystko to mogą być równie dobrze objawy stresu, przez to też miesiączka się spóźnia. nic nie daje tak wyraźnych objawów ciąży, jak ciąża urojona ;) głowa do góry! :D

http://www.zdradzila.pl?id=2j5sue

XliloX dzięki.

"mam wrażenie.." Super!No bomba po prostu! Ona ma WRAZENIE. Niesamowite. A ruchów nie czujesz? Bo poza tym to chyba wszystkie możliwe objawy już masz.

wiesz co po tych twoich objawach widze ze jutro urodzisz :)

no co tam test ciążowy -wrażenie jest ważniejsze. Była tu taka jedna co nie dość że testom nie wierzyła to nawet i ginekologowi i usg. U niej to już był chyba 5 miesiąc urojeń.

Ja miałam tak gdy zostawial mnie jakis chlopak. Jestem teraz ponad 2 lata w szczesliwym zwiazku i kiedys tak sie poklucilam z moim. Ze prawie sie rozstalismy. Pamietam ze jak wyszedl z domu to ledwo stalam na nogach, nie moglam patrzec na jedzenie, mdlosci, wymioty itp MOIM ZDANIEM TO PO PROSTU OBJAW PORZUCONEJ DZIEWCZYNY

Kochaliście sie 4 DNI PRZED OKRESEM WIEC NA STÓWE NIE JESTEŚ. Poniewaz wlasnie wtedy sa dni nieplodne

i co, masz okres?

Ja miałam podobnie ZEFA.  możliwe że test który  wykonalas był zrobiony za wcześnie. Musisz poczekać do daty spodziewanej miesiączki. Ja byłam w 4tygodniu  jak się dowiedziałam  a pewność miałam już na początku  tygodnia. Kobieta to wie. I wszystkie objawubkakie miałam się potwierdziły. Nie przejmuj się  tymi zmijami które tu piszą. To głupie pindy które nie mają pojęcia  o ciąży. Albo małolaty, albo tępe  jak nóż  kuchenny. Zazdroszczą  ci bo też by chciały a nie mogą. Patologia tak zwana. Rób swoje. Głowa do góry