dzisiejsi faceci to dno, w razie wojny zesrali by sie w gacie, a nie walczyli

pupa ale jak tu nie klnąc?????przecież to jest nie do wytrzymania co sie z wami dzieje!!! trzeba dać upust emocjom , bo na mojego tak wyjechac nie mogę bo by sie zaraz rozmazał i by mu tusz spłynoł po policzkach!!!!!!hehheheh

mi się zdaje że znasz te czasy ale z opowieści i romantycznych filmów, które może piekne ale z prawdziwym życiem nie miały nic wspólnego. Kiedyś kobiecie nie przystało klnąć, i dostałaby wpierdal od razu od swego pana męża.... Nawet wyładowac się nie mogla....

nie z opowieści ale z domu rodzinniego i domu dziadków...wszytsko w domu bylo zrobione! nikt nie dzownił po fahowców... a co do wpierolu to moze masz racje bo wtedy to maż był władcom w domu bo to on zarabiał na cały dom....czego wy dzis rowniez nie potraficie...

pupa a co ty z tymi klapsami? trauma z dzieciństwa?nick tez adekwatny.Kobieta tacy są , twój facet czuje się bardzo bezpiecznie z tobą , jak u mamusi.Zastanów się czy warto?:)

Wróciłem sie na chwile chwileczkę co to za mąż jak by uderzył żonę ? co to za facet jak uderzy kobietę ? dla mnie to śmieć ten co uderzy kobietę takiego to bym rozdeptał jak czerwonego pająka. dobra juz ide ale po co ta gadka ? juz nprawdę idę :p

nie mam faceta. lecę na razie .pa.

moj ojciec wybudował dom, prawie w całości sam go wykończył ( nie będąc wykształconym budoiwlancem) . Ciekwe ktory z obencych facetow cos takiego by potrafił?????

Zgadzam się. Jak miałam 18 lat to zamieszkałam sama w dużym domu jednorodzinnym z ogrodem i musiałam sobie radzić sama. Miałam szkołę, zbliżała się matura mnóstwo nauki, a ja wracałam ze szkoły i musiałam sama robić zakupy, sprzątać cały dom, kosiłam trawę, zamiatałam podwórko, potrafiłam wrzucić 2 tony węgla do piwnicy łopatą! Jak zerwał mi się karnisz to wiertarka i do dzieła! Rąbałam deski i paliłam w piecu . Musiałam pamiętać o rachunkach i odpowiednio rozporządzać budżetem choć imprezy kusiły , w końcu miałam tylko 18 lat. Jak kupiłam telewizor i kino domowe to sama podłączylam wszytskie kabelki, jak zalałam klawiaturę w laptopie to sama ją wymieniłam, wymieniłam twardy dysk w kompie i wstawiłam nowy zamek do drzwi! Zdałam maturę, przeprowadziłam się , studiuję. Mieszkam teraz z chłopakiem od 2 lat. Ostatnio wyjechałam na 3 dni to on prawie nic nie jadł bo nie chciało mu się zrobić, ewentualnie zamówił pizze albo zjadł zupkę chińską, w domu syf, kota oczywiście zapomniał też nakarmić. Jak po całym dniu na uczelni (zaoczne) wracałam zmęczona do domu a wiedziałam że nic nie ma do jedzenia to idę do marketu i zachrzaniam z 10 siatkami do domu , wypakowuje to , gotuje, sprzątam i dopiero odpoczywam . A faceci? Samo chodzenie po markecie jest takie męczące, jak dzwiga siatki do domu to jak przychodzi to nie może tego wypakować bo już jest za bardzo zmęczony i ja muszę to robić. Jak wróci z pracy to już nie ma siły isć na zakupy, w ogóle na nic tylko siedzi i wielce zmęczony bo miał ciężki dzień... masakra I tak ma większość facetów których znam..

Łuu!HAAA!Dziś prawdziwych jaskiniowców już nie ma widać niektórzy jeszcze za tym tęskniny-pozdrawiam.Zazwyczaj ludzie wierzą tylko w to co widzą!!!Co do dezerterów czy mentalności[zguba ludzkości] człowieka to wiadomo jest kwestia sporna:-Dna szczęście epokę kamienia łupanego mamy za sobą-trzeba było to przeżyć,teraz idziemy dalej często mijając się z powołaniem i obchodząc ze smakiem,czujemy się zdegustowani.TYLE(to tak)

może nie trzeba się cofać aż do jaskiniowców, ale żeby kurfa kuchenki nie umieć kupić?????????? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4891650&start=0

Dodam ,że przy całej tej ciężkiej pracy zawsze wyglądam ładnie i o siebie dbam, zawsze mam staranny makijaż, jestem wydepilowana, włosy czyste i ułożone, kobieca sylwetka , pomalowane paznokcie i eleganckie ubranie. Nie jestem przy tym wszytskim męską kurą domową, jestem kobietą zdaną na siebie. A wy? Ogolić się nie macie czasu, bo po co? Wy możecie wyglądać jak fleje, kobieta ma być kobieca i słodka i ładna (szkoda ,że przy takich ciotach niektóre nie mogą sobie na to pozwolić). To po co wy jesteście? Zadbać o siebie wam się nie chce, nic nie robicie, po co? Żeby zarabiać pieniądze,pracować? Ja też pracuję ,jestem w stanie sama się utrzymać ,a od was nawet kwiatów nie można dostać bo dżentelmenami też wam się nie chce być, nawet o tym nie pomyślicie albo nie chce wam się iść do kwiaciarni, po co iść do restauracji na kolację i drinka? Przecież milej jest siedzieć na dupie w domu i pić piwo, taniej i przyjemniej.. Jenyy.......

Ostatnio byłam świadkiem jak koleś obraził moją koleżankę, która wtedy siedziała ze swoim chłopakiem, ona siedzi zszokowana patrzy na swojego faceta, a on nic ZIGNOROWAŁ. Sama musiała mu pocisnąć jakąś ripostą! Prawdziwy mężczyzna nie pozwoli obrażać swojej kobiety, ten chłopak powinien mu przywalić w ryj a nie milczeć!

Jak sobie wybrałyście takich pizdusiów to teraz macie wasz problem...

faceci się niczym nie interesują??? ahahahahahah dobre sobie! to właśnie u bab szczytem zainteresowań i pasji są błyszczyki i pudry - i to wszystko na co je stać od ponad 100 lat kobiety są na uniwersytetach i nadal cały postęp opiera się na mężczyznach

nosz kurfa to daj namiary na prawdziwych a nie cioty.Tylko się nie pomyl , bo dzisiaj prawdziwy to nikogo nie poderwie , czeka jak się na niego rzuca , studia o ile je ma kończy w bółach przy wydatnym wsparciu mamusi.Mieszkanie mu trzeba kupić , bo jak pódzie jebać 8 ha na produkcji to jest tak zmęczony ,że tylko piwo mu pomaga.Dłubie w zębach , majtasky ma z kleksem na dupsku , bo nie umie dupska podetrzeć, i ćwiczy podnoszenie żarcia do pyska i pilota, aby zmienic kanał.Za takich pedałów dziękujemy.

przykro mi kurwa nie mogę ci w twoich problemach...

mało która pinda dzisiaj potrafi coś ugotować postęp idzie w 2 strony..

to po co chodzisz z pindami. Widziały gały co obciągały.

Heeej!Wszedłem tu przez przypadek i fajna stronka,pozdrawiam Was kochani!Niektórzy mamy tendencje do oceniania całego świata ,w sumie?ja jestem obiektywny nawet jeżeli wyrażam osobisty osąd to staram się jak mogę-(i całe życie słyszę ten tekst!każdy facet to świnia)NIEPRAWDA różni ludzie ja jestem szarmancki i to niebywałe-można pisać sobie pijąc piwko czy też wycierająć pazury z towotu w szmate aah błogie lenistwo:-D

chodzę z pindami, bo teraz prawie każda się wzoruje na cipie Paris Hilton. ciężko trafić na coś innego...

Czas urlopu dobiegł końca,pogoda była fatalna:)ryby nie brały ale było cudownie bo w rodzinnych stronach zawsze czujemy się niesamowicie.Słyszałem akcje-relacje tylko inne zakończenie.Mój sąsiad nazwał NaSzĄ sąsiadeczkę(wszelkie podobieństwo określeń jest zupełnie przypadkowe buum!) ku...ą no i jeJ obecny absztyfikant przeszedł od słów do czynu...Lepiej czasami się ugryźć w język-auć...niby prawdziwych mężczyzn nie ma taaa

Do facetów, którzy się tu udzielają: Czasy sie zmienily - kobiety dziś pracują,m zarabiają, prowadzą samochody, są zaradne, robią rzeczy, ktore kiedyś robili faceci. Jednocześnie siedzą też w zamierzchłej epoce - bawią dzieci, sprzątają, gotują, piorą, prasują itp.... Za to faceci - nie maja już prawie nic z dawnego męstwa, jednak pozostala żalosna męska duma, ktroa nie pozwala im sie zając rzeczami babskimi (np. sprzatane, gotowanie) i w efekcie ani nie są prawdziwymi mężczyznami, ani do niczego innego sie nie nadają - mogą pić browarka z kumplami i gapic sie na cycki innych kobiet. Nie ma prawdziwych kobiet??? Wśród moich koleżanek, przyjaciółek i takich znajomych, co do których wiem, jaki styl zycia prowadzą 90% gotuje, piecze ciasta, prowadzi ogródki itp. Przy tym dbaja o siebie. Ja np. mam dom, ogródek, wszystko zadbane, ciasto jest zawsze min. 1 raz w tygodniu, na obiad zawsze staram sie zrobic cos dobrego, nigdy na odwal... Dbam też o siebie więc nie jestem taką krzątaczką, co pamięta o wszystkim oprócz siebie. I nie jestem jakąś rzadką zajebistością, większosc kobiet jest takich. Zainteresowania? Faceci miewają jakies, lecz jest to zwykle forma zabawy lub bezsensownego trwonienia kasy. Np. oglądanie meczy, co to przynosi? Mam kumpla, co zbiera różne ciekawe stare butelki. Niby fajnie, ale mało kasy maja, on wydaje na butelki zamiast dziecko. Poza tym głowne zainteresowania facetów to browar z kumplami, pornole itp. Kobiety mają nieco bardziej życiowe zainteresowania. To, że znają sie na kosmetykach, to nie jest żadna pasja, wiedza, tylko normalna rzecz, która trzeba znac, by być ładną, zadbaną. chcecie, żebysmy dbaly o siebie? To musimy znac sie na kosmetykach nie ma bata, ale to nie jest zainteresowanie... Ja np. interesuje sie historią, gl. I i II WŚ, wiele czytam, zbieram relacje ostatnich zyjacych swiadkow, kopie z wykrywaczem... Oprocz tego tancze w zespole... cos robie. No i ogrod, dzialak, to też jest w pewnym sensie zainteresowanie. A jestem zwykłą, normalna kobietą, moje koleżanki maja inne lub podobne zainteresowania... PS któraś pani narzekala, że jej dziadek jak auto sie zepsuło - zajrzal pod maskę, naprawil i heja! a dziś faceci nie umieją. Tu stane jednak po stronie facetow. Miałam kiedyś golfa II i tam prawie wszystko mozna bylo zrobić samemu. Dzisiejsze auta to elektryka, elektronika, nie znasz sie na elektro-cudach, to nie zrobisz nic. I tu naprawde trzeba fachowca, bo raczej nie bedzie problemem pekniety waz czy cos w tym stylu, teraz nawala glownie własnie elektronika.

niedlugo faceci znikną, bo nie bedą potrzebni albo będą pełnić rolę robotników, tzn. pracowac na kobiety, jak robotnice-mrówki a kobiety będą takimi trutniami

"każdy Włoch wie, że ma fiuta i po co go ma" Penis sluzy facetom przede wszytkim do sikania, to jest pierwotna i glowna funkcja penisa!

penis nie byłby wystający, wypukły, w ogóle nie byloby go lub bylby zredukowany do minimum (kobietom do sikania wystarczy ujscie cewki moczowej). Ale żeby zapłodnic kobiete, trzeba sie do niej dostać i po to jest penis.

To taak:) 'niedzisiejsza kobietka' hahaha właśnie!Kobiety kochane NaSzE bez nich to byłaby lipa na maksa!No ale z niektórymi rzeczami trzeba się było już dawno pogodzić,na wszystko będzie jeszcze czas.Każdy ma jakieś zainteresowania które z pasją pielęgnujemy czy po prostu nikt o nich nie wie i nie uwierzy...Dziewczynka jest zdziwiona że prasuje ubranie?To nie na miejscu?NIC DZIWNEGO,nic co ludzkie nie jest mi obce chociaż nawet nie odkryte.Nudy na pudy!Pozdrawiam wszystkich hmm zwłaszcza abstynentów:-D

No odwiedziłem jeszcze tę stronkę elo tak się składa iż był to pierwszy temat jaki mnie zaintrygował na tyle by coś nabazgrać-pozdrawiam wszystkich,szkoda,że już tu nikt nie wchodził nie spodziewałem się że będę tym,który zakończy temat,gratuluję autorce,teraz dodam tylko iż patrząc na sam tytuł to mogłoby się wydawać 'niedzisiejsza kobietka' nakreśliła obraz gdzie jest miejsce facetów-nie na kafeteri??!płeć piękna zrugała przeciwną aaa!

Kobiety potrafią głównie narzekać a połowa z tego co mówią to kłamstwa i wyolbrzymienia. Jeśli chodzi o braki u facetów to same takich wybierają, szukają nie tego za czym tutaj płaczą.

Hahahahaha! Autorko, doskonale temat ujęłaś:). Faktycznie, tak jest, jak piszesz. A mi wciąż imponują faceci-zdobywcy, tacy, którzy potrafią odnaleźć się w roli myśliwego, ojca i opiekuna. Tacy są, ale jest ich niewielu, w porównaniu do wszechobecnych męskich pip, zakompleksionych i zagubionych chłopczyków, których strach ruszyć:(.

Cicho marudy