Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ona_ona_ona

Nie nawidze siostry narzeczonego

Polecane posty

Siostra mojego narzeczonego tez ma dwoje dzieci trzecie w drodze maz tylko pracuje kokosow nie zarabia a wiadomo musza sie utrzymac jesc oplacic rachunki itd.a za co?a ciagle maja cos nowego a to duzy plaski tv,a to aparat teraz okna zmieniaja tesciowa ciagle kupuje dzieciakom cos np lozka pietrowe itd.ciekawe czy nasze dzieci beda tak traktowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaem
Ja też nienawidzę! Nie dość, że mamusia faworyzuje ją na każdym kroku i pokazuje, że syn mało dla niej znaczy to jeszcze ta małpa wredna jest i jak mnie widzi zawsze musi coś dogryźć. Pożyczyłam jej dwie ekstra sukienki, które kupiłam sobie w zeszłe wakacje w Anglii mając nadzieję, że może tak zmienię jej stosunek do mnie. Nie oddawała ich przez 8miesięcy, a jak w końcu zażądałam ich to wróciły do mnie w strasznym stanie. Porozrywane, miseczki poskręcane, ramiączka wyciągnięte... Nie wyciągnę do niej ręki na zgodę już... Nawet nie przeprosiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam tak bo mamusia bedzie zawsze uważać tamta miła osóbke za biedna i wymagajaca pomocy bardziej niz wy, proste lecz smutne, często tak bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest tak, że teściowa uwielbia tylko i słucha swojej coreczki czyli mojej szwagierki, a zdanie choćby najbardziej słuszne jej rodzonego syna czyli mojego meża, ani moje nie liczy sie wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona - ona Twoja teściowa moze bardzo chce zeby byli razem i dlatego tak im wchodzi w tyłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to tylko wkurza ze ona im tak pomaga,chca cos miec niech zapracuja a nie mamusia ich finansuje.zal mi tylko moich przyszlych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjazkrainyeden
tez mi zal twoich przyszlych dzieci, bo matke normalna miec nie beda. Zal mi tez rodziny narzeczonego bo niezle im tam namieszasz z tym nastawieniem. Jeszcze nie jestes w rodzinie a juz je obgadujesz i nienawidzisz. Co cie obchodzi jak zyje jego siostra czemu maz jej wybaczyl czy skad biora kase. To nie jest twoja sprawa. Nie zagladaj komus do zwiazku i portfela, to samo tyczy sie tesciowej, nie twoja sprawa na co wydaje WLASNE pieniadze. A jak juz bedziecie miec dzieci to wasza w tym glowa zeby je utrzymac a tesciowa moze pomagac a nie musi. Tobie jest zal ze pomaga corce.. masz swoja matke niech wam pomaga... Kazdy moze robic co chce z wlasnymi pieniedzmi i nic ci do tego... a co do soku, nie pomyslalas ze narzeczony potraktowal cie jak domownika a siostre jak goscia dlatego tak zrobil ? jak by dal tobie to moglo by znaczyc ze jestes obca a to chyba gorzej zakichana ksiezniczko... brak slow... przez takie osoby sa problemy rodzinne wieczne pretensje i roszczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×