Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość doriza33

Rola faceta jako glowy rodziny-wypowiedz sie

Polecane posty

Gość zwiazek do bani
nie ma jakiegos wyuczonego, napisanego modelu rodziny sprawa polega na tym, ze zwiazek tworza dwie osoby. jesli te osoby maja podobne priorytety, plany, ambicje to wszystko gra. jesli natomiast jedna z osob pragnie bardziej czulosci, bo uwaza, ze to ona buduje zwiazek a druga swoja praca udawadnia, ze pracuje dla zwiazku to takie osoby sie rozjezdzaja...... trzeba pogadac, dowiedziec sie czego chca oboje i co dla kazdego jest wazne. tylko wtedy mozna myslec o rozwoju zwiazku. mezczyzna zmieniajacy sie pod wplywem prosb kobiety to zaden wysilek. zmiany prawdziwe zachodza tylko wtedy gdy SAM mezczyzna/kobieta decyduja sie na zmainy. sa one wtedy trwale, bo sa potrzeba swoista a nie wymuszone przez partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiazek do bani
pier-dolenie to slowo ktore zabija kazdego z partnerow. nie miej wyrzutow. po co? zainicjuj rozmowe bez pretensji i obelg. powiedz mu, ze takie slowa Cie rania( jesli oczywiscie Ty ich nie uzywasz) zobacz reakcje daj czas potem zdecyduj. nie warto sie szarpac jesli jedna ze stron nie ma ochoty, badz zwiazek widzi zupelnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
on niby chce miec rodzine,dziecko ale mowi co innego a robi co innego a moze to ja zbyt duzo wymagam?dlatego pytalam jak powinien wg was wygladac model rodziny ja jeste za tym,zeby kobieta pracowala ale byt powinin zapewnic rodzinie mezczyzna,glowa rodziny tym bardzie,ze jest mlody,zdrowy,nie ma obowiazkow,ma dobry zawod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiazek do bani
pamietaj! nie jest wazne to CO FACET MOWI, ALE TO CO CZYNI. KOBIETY IDIOTKI ZAWSZE SIE NABIERAJA NA SLOWA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiazek do bani
byt rodzinie zapewnia sie we dwoje. Twoj model rodziny jest strary. Swiat jest taki, ze nie zawsze pozwala facetowi zarobic na tyle, by sam mogl utrzymac rodzine. To nie jego wina a wina systemu, polityki, kryzysu. Nie mozesz obarczac taka odpowiedzialnoscia faceta w tych czasach. To byloby zbyt niesprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
chcialam jechac na zakupy,razem z nim,wspolnie zrobic obiad,isc na lody,gdzies pojechac rowerem,kino czy spacer moglby to inaczej ubrac w slowa-zaplanowac np ty teraz miej czas dla siebie,idz na kawe do kolezanki ja pogrzebie przy silniku do 16nastej wroce,zjemy obiad,pojedziemy na zakupy a pozniej czas dla nas lepiej by brzmialo ale chyba wymagam cudow nawet nie wiecie jaki mam zal wyc mi sie chce doslownie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
nie moge zrozumiec dlaczego tyle on pracuje a pieniadze takie,ze moglby wracac po 8 godzinach do domu popadam w skranosc bo model w naszej rodzinie jest przeciwienstwem ogolnych zasad ja sie zajmuje doslownie wszystkim,pracuje tyle bo wiem,ze on nam nie zapewni zbyt wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiazek do bani
to dlaczego tak mu tego nie powiesz jak nam tu na forum a chcesz, by on sie domyslil??? on sie nie domysli. powiedz mu ale bez pretensji i fochow. dodaj, ze byloby ci bardzo milo zrobic te wszystkie rzeczy z nim. a rozmowa o priorytetach tez sie powinna odbyc, ale to juz po tych wszystkich spacerach, lodach itp. tez na spokojnie. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
czy to moze miec zwiazek z tym, ze nigdy nie robie mu loda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały odkrywca
Skoro Ty, pracując tyle co on, zarabiasz więcej, to może pora żeby albo on poszukał lepiej płatnej pracy albo zajął się domem. Co do tego że chciałabyś mieć z nim dziecko bo widzisz jak mu przykro kiedy ktoś pyta go o rodzicielstwo: rozmawiałaś (!) z nim kiedyś o tym czy chce być ojcem? Jaki on ma stosunek do Twojego dziecka? Nie "tatusiuje" mu? Co do tego że polazł pogrzebać w silniku za miast spędzić z Toba czas: mówiłaś mu jakie Ty masz plany na dzisiejszy dzień? Czy sama sobie wszystko wymyśliłaś a on miał się dostosowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
zwiazek do bani-tak duzo rozmawialismy,tyle ile sie dalo tzn ja mowie a on niewiele albo przytakuje,albo atakuje,jest wulgarny to chyba nie ma sensu jakis czas bylo w miare dobrze,chodzilismy do psychologa ale teraz widze,ze znowu wszystko powraca do starych zasad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
maly odkrywca-jestes mezczyzna czy kobieta?:0 wlasnie chcialabym,zeby znalazl lepiej platna prace,robil mniej spolecznie a ja tez bede pracowala ale normalnie czyli po 8 godzin,moge i po 10godzin,jeden dzien w tygodniu wolny-tylko tyle i moge zajmowac sie domem czy mam zbyt wysokie wymagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
wczoraj wieczorem mowila-mam jutro wolne,wzielam bo jestem bardzo zmeczona chociaz wiem,ze moglabym zarobic ale wole odpoczac i spedzic z toba czas najlepsze jest to,ze on ma teraz urlop wlasnie mi sie przypomnialo,ze ma od srody urlop bo we wtorek robilam mu wyrzuty to skitowal-od jutra jestem na urlopie i bede mial wiecej czasu ale powiedzial to tak na odczepnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiazek do bani
nie, nie masz za wyskokich wymagan ale masz do dupy faceta :( przyjmij to przetraw tyle rozmow juz bylo jak piszesz.... szkoda czasu odwagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
zwiazek do bani-dziekuje za wskazowki mi tak trudno podjac wlasciwy wybor,nie wiem co jest norma a co nie dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie jesteś wierząca
to wiadomo było od początku że gówno z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
tak,tak wierzacy;)ale humor potrafisz poprawic wiec tobie tez dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkdkd
ciekawy temat ciezka sparwa wg mnie on jest ta sytuacja mocno sfrustrowany tak to jest ale jak nie chce zmienic swojej sytuacji to trzeba podiac pragmatyczna decyzje i postawic sprawe jasno i w konswkwencji odejsc. .jak ma dume i ambicje to musi zadzilac chicby wyjaz na jakis czas zagranice jak nie trudno z punktuwidzenia faceta pozrazkai nie zawsze sie w zyciu wygrywa kobieta odchodzi.mowie to z punktu widzenia podobnego czlowieka rodziny nie zaloze poki jej nie utrzymam na dobrym poziomie.przynajmniej pod katem dziecka,sytuacjie gdzie bym patrzyl na trudy codziennosci i partnera aby zyc na sredniom lub dobrym ale okupionym mocno ciezka praca bylaby dla mnie nie do przyjacie.a ty autorka szacunek za taki trud jaki wytrzymujesz malo chyba ktora roszczeniowo nastawiona kobieta choc probowalaby zaakceptowac taki uklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkdkd
jakby nie bylo facet sam sie musi kopnac w dupe a jak nie to trzeba zyc samemu to moja dewiza.jak w reklamie bylo chlop ma rozum i powinien zarabiac to miara jego bycia a nie ladowac sie w rodziny a potem bidowac i patrzeac jak sie kazdy wzxajemnie meczy.bo co bo potrzeba bycia z kims ma byc niby silniejsza?a paszla won.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
dkkdkd dziekuje za te slowa tak wlasnie jest-on sie stara,bo mu pewnie zle,z tym,ze nie jest ta przyslowiowa glowa,ze nie ma mieszkania i wizji na wlasne M ja znowu jestem zmeczona,rozgoryczna,obserwuje jak zyje kuzynka,wiem,ze to nie jest argument ale to tez ma znaczenie nnie wyobrazam sobie siedzenia w domu bo jestem aktywna osoba mimo,ze tyle pracuje to mam czas dla znajomych,mam hobby,wychowuje dziecko jestem zmeczona ale to pewnie wypalenie psychiczne juz nie wiem jak mam na niego wplynac:O wiem,ze sama sobie dam rade,dlatego trzymam sie tej pracy,bo jutro jest niewiadoma:O zagmatwalismy sie w tym wszystkim,pogubilismy w zyciu probuje znalezc wyjscie ale jedna osoba nie daje rady jak na trafia na mur i slyszy-wszystko oki,to ty sie czepiasz,nie wiadomo o co ci chodzi,jestes wiecznie niezadowolona albo druga postawa-tak,tak masz racje,jestem beznadziejny,najgforszy takie 2 role sa odrywane:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
Do tego nasza sytuacja jakby nie jest najgorsza mamy mieszkanie,nie musiby brac kredytow,pozyczek ale tak ja sie martwie o remont bo to moje,ja cos dokupuje bo to moje ostatnio mi mowi,ze ja nie chce miec dziecka bo mamy za male mieszkanie bo tak rzefczywiscie tez uwazam-to jeden z powodow i mi wytacza wizje-ludzie po 7 osob gniezdza sie w kawalerkach a ty chcialabys miec palac a ja mu mowie-to zapewnij nam ta kawalerke,wlasnie ten jeden pokoj ty zapewnij i cisza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały odkrywca
nie wróże wam sukcesu. Ty z tego co piszesz faktycznie strasznie materialnie podchodzisz do życia a on nie wyrabia przy Twoich oczekiwaniach. Moim zdaniem to wszystko nie ma sensu bo Ty wymagasz a on jest tak zwaną miękką kluchą i nie jest wstanie sprostać Twoim wymogom. Za miast chamsko się do niego odzywać zachęć go. Chociaż pewnie tego już próbowałas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
naprawde nie wiem jak mam z nim rozmawiac,zeby zrozumial Tlumacze,ze ma dobry zawod,wszystkie papiery na plywanie i mogly w Skandynawii duzo wiecej dostac Jego kolega,ktory duzo mnie przeplywal zostawil ta prace w cholere bo mieli 3 dzieci,zona nie pracowala i mase dlugow,prowidenta na glowie chlopak chcial sie wieszac ale jakos pozbieral,wyjechal do Norwegii.po pol roku sciagnal rodzine zarabia 20 razy wiecej niz tutaj a pracuje w podobnej brazy tzn to samo praktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
maly odkrywca-materialne podejscie?hmmm proza zycia chcialabym miec faceta bo wiem,ze moglby byc podpora rodziny a nie kogos kto sie pogubil jest pracoholikiem,praktycznie nie ma go w domu a nic z tego nie mamy:O ja charuje po 300-400godzin w miesiacu przez 10 lat bez urlopu Wpadlismy we wlasne sidla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doriza33
on zmeczony,rozdrazniony,zasypia na stojaco i nic go nie interesuje bo nie ma nawet kiedy sie zainteresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkdkd
to trudna sytuacja bo nie jest prostym schematem.to jest chyba dobry pracowity czlowiek pewnie malo pije.stara sie.problemem moze byc to ze albo mu nie wychodzi ale ma ambicje i to czyni go sfrustrowanym i ci tak odpowiada skrajnosciami ze albo ty ty cos wydziwiasz albo tak jestem do bani a tak nie jest z nim.ale brakuje to tego zlotego srodka.widzisz kobiety czyi wy nie maja tu argumentu na niego bo pracuje duzo i jest zly dla ciebie w roznych aspektach nie stacza sie poprzez nagoli jakies.ale albo on nie ma ambicji wiekszych tak na powazanie i to jak teraz jest mu odpowiada co nie jest prawda to ta sytuacja mimo waszego poswiaqcenia nie jest dobra.albo ambicje ma ale mi nie wychodzi co jest ciezke dla faceta niestety.ktora opcja jes w przewadze nie wiem bo bo tym porannym stwierdzeniu ze ni ma ochoty na pierdol.widac ze jest mocno zmobolizowany fakt ze moglby zahcowac sie tak jak ty mowisz do 16 silnik potem wy uszanowac twoja prace i osobe.wh mnie tu on musi podjac dezycje to on jest facet i albo da rade ten wozek ciagnac dalej albo niech pasuje w zgodzie mozecie budowac sowje wlasne szczescie a moze za jakis czas znowu do siebie wrocicie jak sie wyprostuje wiecej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkdkd
sorki za malo gramatycznie czy skladniowo ale odwyklem od takiego poprawnego pisanie i nie zawsze wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkdkd
on dla ciebie nie jest zly mialo byc nie pije i nie jest schematem pasozyta.ale mu nie wychodzi dobrze w zyciu mimo pracy ciezkiej.i to problem wlasnie.czy czlowiek sie na to godzi czy nie.taki teraz swait jednia haruja i maja malo a inni zakombinuja pracja lzej a maja duzo .moze dajcie sobie czas.ty jestes wymagajaca .on mimo staran chyba nie daje rady .trzeba wybrac i juz niech on ci tez pomoze w wyborze honor chyba ma co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkkdkd
i ta Norwegia jest najlepszym rozwiazaniem bylem tam pare miesiey sezonowo .zarobik konkretne wiec rozwiazanie jest.kraj fajny spodoba sie .i jest swiatelko w tunelu jak milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×