Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moim skrooomnym zdaniem

Gdzie sie kurka podział topic o 40-tkach?

Polecane posty

Gość moim skrooomnym zdaniem
czterycztery, czy Ty chcesz mnie pozbawic tych motyli?!!! Za chwile pomysle, że nie jestem wyjatkowa tylko stanowie dawke witamin dla potrzebujacego starzejacego się czterdziestolatka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
Pseudona, bo obstawiamy czy Borys jest lekarzem czy ochroniarzem, bo na obchód poszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzteryCztery
Pseudona tłumaczę co się dzieje w głowie Borysa ( to chyba rosyjskie imię , ten opchód też z rosyjska brzmi )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po 40
moim, ja byłam z tej drugiej strony barykady, czyli żona:) Ale muszę Ci powiedzieć, że jakkolwiek na początku czułam straszną złość na tą "drugą", tak teraz kocham ją ponad wszystko:) Ma drania (bo taki był mój mąż) i jestem jej wdzięczna, że wzięła go sobie teraz a nie za 10 lat :) I wiem też, ze będzie gorzko żałować... Ale to jej wybór, tak samo błędny jak mój:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa hmmm moim skrooomnym ja nie obstawiam bo i tak nigdy nie trafiam ;) CzteryCztery ale borys juz dawno po 40 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po 40
i mu jeszcze nie odbiło:) zapóźniony jakiś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po 40
mojemu odbiło właśnie w "tym" wieku. Szafa zaczęła w szwach pękać! Nawet samoopalacze poszły w ruch:D Że już nie wspomnę o innych rzeczach... Teraz to zabawne to dla mnie, wtedy płakałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzteryCztery
Seks zaczyna się po 40? Kobiety czują się najbardziej komfortowo ze swoją seksualnością między 30 a 40 rokiem życia. Krótko po osiągnięciu 40 lat mają nawet większą ochotę na seks, niż gdy były dwudziestolatkami, ponieważ jak twierdzą uczeni - "tyka ich zegar biologiczny". Badanie przeprowadzone na University of Texas pokazało, że pomimo że czterdziestolatki narzekają, że "ich ciało nie jest już takie samo" to właśnie w tym wieku mają najwięcej fantazji seksualnych i przygód miłosnych. Eksperci uważają, że wraz z osiągnięciem wieku uważanego za przełomowy kobiety podświadomie szukają ostatniej szansy, żeby wykorzystać swoją płodność i mieć dziecko. Około 40-tki pojawia się więc instynktowne zapotrzebowanie na seks, które odcisnęło się już na socjologii i...popkulturze. Podejrzewa się, że tak zrodził sie termin "cougar" (puma), którym w amerykańskim slangu określa się kobietę powyżej 40 roku życia, która uwodzi znacznie młodszego partnera. W badaniu ankietowym udział wzięło na prawie 900 kobietach, które podzielono na trzy grupy - najbardziej płodne (19-26 lat), mniej płodne (27-45) i te, które zbliżają się lub przechodzą menopauzę. Te ze środkowej wiekowo grupy wykazały największą aktywność seksualną i miały o wiele więcej fantazji seksualnych niż ich starsze i młodsze koleżanki. Badanie pokazuje, że kobiety, u których stopniowo zmniejsza się płodność mają większą seksualną motywację niż młodsze, ale bardziej płodne koleżanki. Te wyniki potwierdzają istnienie "zegara biologicznego" i syndromu "ostatniej szansy" - powiedział profesor David Buss. Z kolei dr Pam Spurr, ekspert w dziedzinie seksu i zachowania, przyznała, że "często odkrywa, że to właśnie kobiety po trzydziestce bawią się najlepiej i czerpią najwięcej satysfakcji z seksu. Z jednej strony może to być instynktowne, ale z drugiej - kobiety są coraz bardziej świadome i mają większą wiedzę na temat związku płodności z wiekiem. Wyniki badania zostały opublikowane w "Personality And Individual Differences".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
czyli po 40 ja tez byłam kilka lat temu po tej drugiej stronie ;) jak wchodze do domu to głowe schylam bo rogami drapię futryny. Niestety, tamta "Ona" męża mego pogoniła jak sie znudziła, wrócił do domu (za moim cholera durnym przyzwoleniem, bo jeszcze go kochałam) i ja się musiałam z nim męczyc az padłam na pysk. Wtedy bylam na nia zła, że mi chłopa podkradła a teraz jestem wsciekła, że go oddała. Punkt widzenia zaprawde zmienia sie w zalezności od punktu widzenia. A mojego "lovera" kocham, nie jest dla mnie tymczasowa zabawką, cos mi padło na mózg i serce, nie dość, że jestem zakochana to na dodatek mi z tym dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzteryCztery
Wszystko jasne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
borys* No i jestem Ani lekarz ani cieć A to w takim razie co/kogo w takim razie "obchodzisz"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W nocy dorabiam na dozorach Niskie zarobki to i trzeba dorobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
wszyscy mają się dobrze moim skroomnym a co z mezem? Rozstałam sie z nim, choc formalnie nadal małżonek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czterycztery no jasne "właśnie (...) bawię się najlepiej i czerpię najwięcej satysfakcji z seksu."... :D:D:D re borys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
W badaniu ankietowym udział wzięło na prawie 900 kobietach, które podzielono na trzy grupy - najbardziej płodne (19-26 lat), mniej płodne (27-45) i te, które zbliżają się lub przechodzą menopauzę. Te ze środkowej wiekowo grupy wykazały największą aktywność seksualną i miały o wiele więcej fantazji seksualnych niż ich starsze i młodsze koleżanki. Badanie pokazuje, że kobiety, u których stopniowo zmniejsza się płodność mają większą seksualną motywację niż młodsze, ale bardziej płodne koleżanki. haha, to samo obstawiałam na poprzednim, zbrodniczo i podstepnie usuniętym topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po 40
:) Nigdy nie oceniam ludzi, tak punkt widzenia zmienia się.. nigdy nie byłam kochanką, więc nie wiem jak to jest. Ty byłaś jedną i drugą:) Zastanawia mnie, jak jest Ci z tym że wiesz, że jest zona, więc może te rzeczy też? Nie czujesz zazdrości, niemocy, itd.? Mój mając "ją" potrafił przyjść do mnie i zdziwioną miał paszczę jak odepchnęłam... Można kochać dwie na raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
Borys, a co zrobisz z prawa ręką? Zastapisz ja w końcu jakimś ciepłym ciałkiem? Poczytaj co wkleił 44... masz sznase na zajebisty seks z namietnymi czterdziestkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po 40
Borys, To Ty jeszcze dorabiasz? Dla kochanej żony...:) Też chce takiego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam a w życiu piękne są tylko chwile :D i w ogóle wszystko dla ludzi przecież ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po 40
mój nie przyznał się do dziś! Według niego nic się nie zmieniło:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
wszyscy mają się dobrze dobrze zrobiłas ... podziwiam cię, że go wogóle po takich numerach przyjęłas Ja tez podziwiam... swoja głupote. Zdrada zdradzie nierówna, nie chodzilo o skok w bok dla kaprysu tylko o zakochanie i zabranie maneli do kochanki z dnia na dzień, a ja zostalam sama w nowym, nieurządzonym jeszcze mieszkaniu z małym dzieckiem, bez pracy, bez lodówki, pralki w domu etc. Ehhh, trzeba było zamknąc drzwi na 4 spusty i nie wpuszczać, zaplakałby sie na smierc na wycieraczce kochanki a ja może dzis byłabym z normalnym i swoim własnym facetem szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po 40
moim, no to przeszłaś babo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli po 40
mój to tchórz... Do dziś zaprzecza. Jak ich najechałam, to nawet z nory nie wylazł jak wychodziła ona (uciekała przede mną, a ja nawet nie pomyślałam o rękoczynach:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na razie to niemam kiedy zadziałać kręcę się między pracą a domem i jak na razie to moja jedyna trasa. Ktoś musi na wsztstko zarobić a wydatków troche jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×