Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość randkowanie od nowa

Kazda randka praktycznie u niego w domu, albo u jego kolegi

Polecane posty

Gość randkowanie od nowa

Bylismy juz na 6 randkach, pierwsza byla to kolacja, ale juz druga w domu u niego, nastepne u jego kumpla (weekendowe piwko, gry, pogaduchy) niby wszytsko okej, ale wolalabym gdzies wyjsc, pojechac gdzies nad wode, isc na lody, na spacer.. dziwnie tak ze ciagle u jego kolegi siedzimy (choc bardzo go polubilam). Dodam ze nie chodzi i brak funduszy z jego strony. To sa nasz epierwsze randki wiec chcialabym spdzic wiecej czasu z nim sam na sam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
no wlansie problem tkwi w tym ze mu wsponialam ze moze bysmy gdzies wyszli np na piwko do ogrodka.. owszem bylismy, ale potem wpadl na cudowny pomysl "odwiedzenia kumpla" i tam wyladowalismy i owszem milo sie tam spedza czas, jest wesolo, ale krepuje sie np pocalowac go przy koeldze..nasz epierwsze pocalunki itp nie powinny miec widowni :P ost chcialam zeby wpadl do mnie to sobie posiedzimy sami moze jakis film i bedzie jakas odmiana, ale on nie jest pewny, da mi znac co i jak jak z pracy wyjdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz mu, że nie chcesz na każdym spotkaniu miec przyzwoitki i żeby to uszanował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
ja jestem po 20 i on tez :) bardzo milo mi sie zrobilo, ze chcial mnie tak szybko przedstawic znajomym, nawet zaprosil do siebie do domu, poznalam rodzenstwo, ale nigdy nie spotkalam sie z czyms takim, ze kazde z pierwszych randek jest posiadowa w domu, przewaznie byly to spacery, kolacje, jakis drink na miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszysta
moze on nie czuje sie pewnie sam na sam z toba? a moze wpadl na pomysl, ze kolega mu pomoze ocenic ciebie... kto tam wie.. co jemu w glowie siedzi... ale jest to mocno dziwne... zawsze facet chce miec kobiete tylko dla siebie... a tu trojkat z kolega? nie boi sie, ze przypadniecie sobie do gustu? a moze to jakis test na ciebie ;) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
wiem ze jest inny niz wiekszosc;) wyroznia sie z tlumu, jest spokojny, dba o interesy, woli posiedziec w domu niz balowac na imprzach, jest staly w uczuciach i lekko niesmialy, z kolega u boku widze zdecydowanie luzniej sie czuje:) przytulamy sie tam itp, kolega czesto "niby przypadkiem" podkresla ze jak jestem z jego kumplem to moge sie czuc jak u siebie w domu.. wszysko ok, ale ja chce posiedziec z nim sam na sam, albo isc do miasta cos zjesc moze to tez przyzwyczajenie? wiem ze czesto, prawie codziennie bywa u tego kolegi, czesto nocuje itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powiedz to jemu nie nam. Właśnie wszystko to co napisałaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my randkujemy po 30
my oboje mamy po 30 i chwalę dzień w którym go poznałam, bo zarówno on jak i ja nie lubimy łazić po ogródkach/barach/pubach itp i kazda randka jest w domu i tak jest najlepiej, można czuć się swobodnie, spokojnioe porozmawiać itp. Po co Ty chcesz łazić po jakiś ogródkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie każdy lubi spędzać czas tak jak Ty. Ja też długo w domu nie wytrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
po co chce chodzic po ogrodkach..? bo to nie jest mieszkanie jego kolegi xD heh.. chodzi o to ze ja jeszcze z nim nie jestem, to kilka randek dopiero, a my wiekszosc z nich siedzimy u tego kolegi, bawimy sie we 3 fajnie, ale czuje sie troszke jak intruz.. dziwne uczucie, chcialabym poznac lepiej mojego randkowicza, a jest tak ze wiecej na tej domowce rozmawiam z jego kolega, bo to bardzo wygadany i sympatyczny facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my randkujemy po 30
no właśnie wszystko jest kwestia dobrania sie. a tu albo ona sie zmienia albo on na co nie można liczyć. swoja droga troche dziwnie,że zawsze musi miec tego kolege u boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my randkujemy po 30
no ja Cię rozumiem,powiedz mu, ze chciałabyś go lepiej poznac, bo spotykacie się już jakiś czas a nawet nie wiesz co lubi, nic o nim nie wiesz. Powiedz mu to niby żartem, uśmiechnij si ę, moze zajarzy a swoją drogą to jets naprawdę dziwne a istnieje szansa, ze ten twój chłopak pomaga swojemu koledze w zdobyciu ciebie? bo tamten gdzieś cię wypatrzył, a Tobie spodobał się ten twój... :-D moda na sukces

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
ja tez nie jestem jakas imprezowiczka, wole posiedziec w domu poprzytulac sie jakis film obejrzec, wypic kieliszek wina i cieszyc sie soba.. ale to chyba pozniej, jak juz sie jest para, wczensiej milo jest isc na "neutralny" grunt i pogadac, poznac sie:) a moze ja cos wydziwiam? zaproponowalam mu zeby przyszedl do mnie, a ten ze jeszcze zadzoni po pracy, ale pozniej mial isc do tego kolegi to mozemy pojechac razem.. nie wiem jakie intencje sie za tym kryja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
nie, ja o istnienu tego kolegi a on o moim dowiedzilam sie jak juz zaczelam "krecic" ze swoja randka, a ten "moj" wypatrzyl mnie od mojej kolezanki z ktora sie zna, do tego kolega nie ma nic przeciwko jak na jego oczach sie przytulamy itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my randkujemy po 30
Ty a moze oni mają jakiś dziwny układ, wy się miziacie , ten ogląda... hmmm jestes pewna że oni sa w 100% hetero? w kazdym bądź razie nie angażuj się uczuciowo dopóki nie rozgryziesz o co chodzi. Lepiej postaw sprawę jasno, im prędzej tym lepiej, szkoda Twojego czasu, zapytaj dlaczego niegy nie możecie spędzac czasu samotnie? trochę dziwne że tak codziennie go ciągnie do tego kumpla :-O i czasem zostaje na noc hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
tzn jest tak ze oni znaja sie pol zycia, ten kolega mieszka sam, uwielbiaja razem grac w jakies gry, czesto przy mnie graja nawet xD sa sasiadami do tego, a moj randowicz ma mlodsze rodzenstwo w domu. nie wiem, ale mam nadzieje ze dzis posiedzimy u mnie i milo spedzimy ten czas sami (no z tata za sciana hehe) ale nie bedzie przyzwoitki w pokoju ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my randkujemy po 30
no ja też mam taką nadzieję :-D powodzenia! bądź czujna :-) mój też ma przyjaciela już 20 lat i jeźdzlili nawet razme na wczasy :-D jak byli samotni, ale my sie spotykamy normalnie sam na sam, ze 3-4 razy bylismy razem z jego samotnym przyjacieem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
kurde zamiast sie cieszyc ze przedstawil mnie swoim kolega i nie wstydzi sie mnie, to ja rozmyslam dlaczego xD moze koledzy mieli mnie ocenic? no ale jesli to zrobili to juz nie powinnismy tyle siedziec z nimi.. bylo nawet tak ze proponowali mi ze jak sie nudze w meskim towarzystwie to moge zaprosic jakas kolezanke to bedzie moze akurat para dla tego kumpla heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my randkujemy po 30
to ile tych kumpli tam jest? ja myślałam że ten 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
przewaznie ten jeden, ale czasem na godzinke wpadnie jakis inny pogadac sobie i ucieka:) inny np mnie czesto do domu odwozi hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my randkujemy po 30
swoja drogą to by była strasznie szczeniackie gdyby dawał cię do oceny kolegom :-O nie uważasz? co Ty jestes koń na targowisku czy co? właśnego zdania nie ma czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
nie odczulam tego jako oceniamnie mnie, ale jako normalne przedstawienie i picie piwka pozniej, pogaduchy itp, film, jest z nimi fajnie, milo sie rozmawia itp, ale nie ma to jak sami, nie mam czasu pogadac z nim sam na sam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my randkujemy po 30
nie no o ocenianiu to Ty sama powiedziałaś, ja bym w zyciu na cos takiego nie wpadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
bo szukam jakiej kolwiek logiki;P nigdy sie z czyms takim nie spotkalam, a mam taka ochote posiedziec i sie do niego poprzytulac.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randkowanie od nowa
hm.. juz po 17.. a on sie nie odezwal zeby podtwierdzic ze przyjdzie do mnie, moze wystaszyl sie taty? no ale ja nie balam sie isc do niego do domu gdzie byli wszyscy domownicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×