Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skonczona idiotka

help... licze ze ktos tu mna potrzasnie i pomoze sie ogarnac

Polecane posty

Gość skonczona idiotka

licze na kazda wypowiedz... bylam z chlopakiem 2 lata zaczelam prace poznalam innych ludzi inne zycie w dupie mi sie poprzewracalo i z nim zerwalam. z nim takiego zycia w jakim zasmakowalam nie mialabym. mieszkalismy 60 km od siebie. teraz tesknie... mysle o nim... z jego strony wieczne wyrzuty choc minelo ponad pol roku... nie wiem co robic nie wiem czy chce do niego wrocic czy chce wrocic bo kocham czy z przyzwyczajenia bo nie powiem brakuje mi go... rozmow i jego osoby... bedac w zwiazku nie czulam do niego namietnosci juz pozniej z seksem tez kiepsko bylo nie pociagal mnie jakos ale czulam sie przy nim bezpiecznia byl moim wsparniem zawsze moglam na niego liczyc chlipak zloto... no ale w dupie mi sie przewrocilo bardzo go zranilam zostawiajac... mam ogromne wyrzuty sumienia... pojawil sie teraz inny. starszy koles o 10 lat. rowniez wrazliwy czuly i w ogole ale nie dalam mu jakis nadziej czy cos spotykamy si sporadycznie widze z emu zalezy ale jakis motyli w brzuchu nie mam... nie wiem czy dac mu szanse czy zaczac walczyc o stary zwiazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonczona idiotka
troche to pogmatwane i w ogole ale nie wiem co robic. nie wiem czy mysle o nim bo mam wyrzuty sumienia? czy jestem az tak skonczona egoistka i dkatego ze mi bardzo brakuje rozmow z nim bym chciala go z powrotem? czuje sie jak pies ogrodnika... to straszne... wiem jaka jestem okropmna i nie umiem sobie z tym poradzic... licze na jakis wstrzas... przapraszam za literowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonczona idiotka
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klątwa faraona
miałam to samo z moim bylym jak z nim byłam to wydawało mi sie ze juz nic do niego nie czuje a jak zerwalam to tęskniłam po ponad 2 latach mi przeszło ale nie chciałam wracac do przeszlości moja rada zaczekaj na takiego przy który poczujesz "motyle" nie żyj przeszłośćia jak wrócicie do siebie to i tak nic z tego ie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsds
bo czujesz sie samotna, nikt cie nie chce procz starego dziada i z braku laklu ciagnie cie do starego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klątwa faraona
teraz mam narzeczonego i zapominam o przszłości mój były był beznadziejny jak z perspektywy czasu na to patrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonczona idiotka
Dodam tylko,każdego popołudnia z dumą i namaszczeniem liczę w kuchni świeżo przyrządzone pulpety a także mieszan głową bigos w kociołku:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
poczekaj , trafi sie taki co Cie zabolcuja tak ze az zadzwiecza Ci migdalki to zaraz jego bedziesz kochac i po nocach za nim szlochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonczona idiotka
to wyzej to podszyw. na brak powodzenia nie narzekam... bo facetow kreci sie mnostwo ale tylko tych dwoch jakos tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonczona idiotka
ptasiek---> jakiz ty inteligentny. bede za toba tez szlochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonczona idiotka
kreci sie ich dokladnie 5... co tez jest zalosne:( no ale nic z tego nie bedzie... byc moze to faktycznie przyzwyczajenie nie wiem... ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×