Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anielka_jasna_

czy poprosiłybyście świadka aby przyszedł sam bez swojej dziewczyny

Polecane posty

Gość mamy XXI wiek a
autorko oni zachowują się nie poważnie, jak posmarkane gówniarze nie mają za grosz tupetu i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby w takie zabobony wierzyc
????i dlatego my uciekamy przed weselem i cala ta szopka,bedziemy tylko my i swiadkwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyuzdanaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tez mi sie wydaje,ze chca wyswatac, przynajmnie panna mloda, bo choc jestem kobieta, wiem jakie baby potrafia byc wredne. dziwie sie,ze twoj chlopak ma ochote tam isc bez ciebie. co on na ten temat? ja bym sie nie zgodizla na to. 7 m-cy to nie jest mega krotko juz jakis zcas ze soba jestescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka_jasna_
chłopak inteligentnie zapytał : yy ale jak to mam przyjść bez niej ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna mloda 2012
u moich rodzicow bylo 2 swiadkow oboje zonaci a jakos szczescia im nie zabrali- co za bzdury :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to glupota,ja bym nie poprosila swiadka samego,wiedzac,ze ma od kilku lat dziewczyne,czy narzeczona. No jak to wyglada....To takie lekcewazace zarowno dla swiadka,jak i dla partnerki swiadka. Co w takiej sytuacji - on ma isc na impreze i bawic sie z obca dziewczyna,a ona ma siedziec w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam co po
komentarze, że 7 miesięcy za 'krótko" to można sobie wsadzić. Nie ma ustalonego limitu na dobry związek. Jesteście parą i w zaproszeniu powinno widnieć z osobą towarzyszącą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka_jasna_
jestesmy razem 7 miesięcy wiec ani nie całkiem na świeżo ale też nie z długoletni staż . Ogólnie decyzję pozostawię swojemu chłopakowi -jeżeli chce niech idzie jeżeli stwierdzi ,że nie pójdzie to będzie mi tylko milej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasd2q43
na miejscu Twojego faceta powiedziałbym parze młodej aby poszukali sobie nowego świadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unncc
tak tylko piszesz a jak pójdzie to będziesz płakała po nocach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka_jasna_
ee po nocach to nie może w tę jedną sobotę będzie mi troszkę przykro ale przeżyję ;) zrobię sobie wieczór filmowy albo wyjdę gdzieś z koleżankami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facet się zgodzi
to może cię mieć definitywnie w dupie no bez przesady znowu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko
a czy inne osoby sa tez zapraszae bez osoby towarzyszacej, czy tylko swiadek. jesli tylko twoj chlopak to bardzo brzydko z ich strony, tak sie nie robi, ty masz prawo czuc sie nieswojo. Z tego co czytam wynika ze jestes madra kobieta, nie wpraszajac sie na to wesele, nie mam sensu robic scen, ty pokazujesz ze masz klase, mlodzi jej niestety nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara rossi ginna
brak kultury -mlodzi się nie popisali wg mnie .Niech znajdą kogoś kto nie ma pary i wtedy świadek całą noc może się bawić ze świadkową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanełłł
to jakieś debile:D powiedz facetowi żeby odmówił im tego świadkowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka lat temu bylam swiadkowa na slubie. mlodzi poprosili mnie abym przyszla sama (mimo, ze mialam chlopaka od ok. roku, obecnie jest juz moim mezem) bo swiadek jest sam. zgodzilam sie ale wesele to byla totalna porazka bo swiadek nie umial tanczyc i nie chcial, siedzial tylko z 2a swoich znajomych i pil, a ja 'chodzilam po gosciach', ale jakos dalam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka_jasna_
z tego co wiem jedynie mój chłopak jako ten nieszczęsny świadek ma być sam reszta gości jest zapraszana z osobą towarzyszącą :) mój chłopak mówi ,że albo pójdziemy razem jako para i może być świadkiem albo wcale żeby nie było - gdyby bylibyśmy na weselu i on jako świadek miałby pare razy zatańczyć z tą dziewczyną czy siedzieć obok niej w kościele nie ma żadnego problemu ale w tej sytuacji nie wiem co mam mysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek majeranek
naprawdę strasznie dziwna ta para młoda, w zyciu bym sie nie zgodził na takie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iop89
wielki nietakt-chlopak powinien byc solidarny z toba i odmowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iop89
a jeszcze dodam jezeli nie odmowi! nie znaczysz wiele dla niego i jest to ukartowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alenumerwamwycieli
tak jak ktoś wyżej napisał, śmierdzi próbą zeswatania świadków :O :O to nie wasz problem, że świadkowa nie ma nikogo i NIE MA KOGO ZAPROSIĆ! to wy macie na tym cierpieć? podziękować im za zaproszenie i odmówić, wyjaśnić dlaczego i do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkowe_ciasteczko
ni zgadzajcie się na to :O albo was zapraszają oboje albo wy nie idziecie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmoiu
Serio - nawet jeśliby nie miał dziewczyny, wybieranie towarzystwa dla dorosłego faceta... a raczej zmuszanie go do takiego towarzystwa, to raczej gruby nietakt. Gdyby nie miał z kim przyjsć, można by było zaproponować takie rozwiązanie, ale wtedy też miałby prawo odmówić! A skoro INNI SĄ ZAPRASZANI Z OSOBAMI TOWARZYSZĄCYMI, to naprawdę ubezwłasnowolnianie goscia! Powinien bez owijania w bawełnę powiedzieć: OK, będę świadkiem w kosciele czy urzędzie, ale za zaproszenie na wesele dziekuję. I nie ukrywać powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaianamana
Strasznie nie lubie oceniania powaznosci zwiazku po jego stazu. Wszystkie pary ktore sa ze saba 5,10, 20 czy nawet 40 lat kiedys spotykaly sie od dwoch dni, tygodnia czy 3 miesiecy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buk,mg
dla mnie to niepowazne. ostatnio ja bylam swiadkową, bylam sama na weselu a swiadek z dziewczyna i nikt by na pomysl nie wpadl, zeby jego zaprosic samego. porazka, niepoważni sa panstwo mlodzi w tym momencie. jak laska nie ma z kim isc to niech sie martwi sama a nie robi jeszcze problemy twojemu chlopakowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to chamstwo :o Twój chłopak powinien jasno powiedzieć że nie przyjdzie bez Ciebie i mają sobie w takim razie szukać innego świadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozśmieszyły mnie wypowiedzi na pierwszej stronie, w których mowa, że jesli miało by się zapraszać wszystkie os. z os. towarzyszącymi (chodzi o te osoby które nie mają drugiej połówki) to liczba gości by wzrosła. Mowa też była o tym, że taki samotny gość na siłe by sobie kogoś znalazł z kim miałby iść na to wesele. No i o to chyba do cholery chodzi, żeby sobie kogoś znalazł, jak sama nazwa wskazuje to jest WESELE a nie stypa. Jeśli ktoś pójdzie sam to co, będzie siedział przy stole sam jak palec i nie będzie miał się z kim bawić?!!!!To co wy chcecie robić wesele po kosztach? byle by tylko mniej osób przyszło? Jeśli już ktoś zamierza się pobrać i zorg. wesele to powinien liczyć się z jakąs tam liczbą osób. Jeśli jest ich faktycznie dużo to trzeba ograniczyć do minimum, zaprosić tylko najbliższe osoby a nie koleżanke czy kolege z którymi nie miało się kontaktu od bardzo dawna, a zaprosić trzeba bo tak wypada. Ja bym się Wku***ła na maxa gdyby mój chłopak dostał zaproszenie bez os. towarzyszącej, tylko dlatego, że swiadkowa jest samotna. W ogóle bym się wkurzyła dostając zaproszenie bez os. tow, nawet jesli młoda para nie wiedziala by, czy spotykam się z kimś czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że chcą robić po kosztach :p przecież osoba towarzyszaca nie przyniesie dodatkowego prezentu :) z takiego samego powodu prosi sie gości bez dzieci. Taka pazernośc na prezenty sie porobiła że szok :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymknij się i udaj
gdyby mnie poproszono o przyjście samej na wesele bo świadek nie ma dziewczyny to odmówiłabym przyjścia i powiedziała ,że takie lekceważenie mojego chłopaka obraża również mnie ,sądzę ,że twój chłopak zrobi podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×