Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Nick....................Wiek.....Data porodu...Płeć.....Imię......Który poród...Miejscowość Bajua....................22.........01.04.......M......Fi lip...........1..........Zakopane słoneczko81..............30.........02.04.......K......L ena............?..........Rzeszów Dragoniki................28,........03.04.......K(?)...Ma ja......2..........Wrocław Czuprynaa................22.........04.04.......M......Le on............1..........Radom Bronka w kropki..........32.........04.04.......M......Adrian........ ..1..........Szkocja Hannelka.................26.........05.04.......M......Ka mil........1..........ok.Bydgoszczy M4DZ1A...................28.........06.04.......M......Ad am............1..........Kraków Blanka6..................29.........06.04.......K......Ka rina..........1..........ok.Warszawy suri.......34............7.04.............M............?. ..........slask......... alexiasz.................25.........10.04.......M......Al eksander......1..........Krosno Brinka...................19.........11.04.......K......Ju lia(?)........1..........ok.Suwałk buteleczka85.............26.........12.04.......K......?? ?????.........2..........Gliwice Iwonaa19.................19.........12.04.......K......Ju lia...........1..........ok.Radomia Nastusiaelo..............25.........13.04.......k......Mi lena..........2..........śląsk kwietniowka26............25.........14.04.......K......Ol ga............1..........woj.dolnośląskie ani00....................29.........14.04.......M......Ja kub...........1..........Tychy Kiniu ...................30.........14.04.......M......Wiktor..... .....2..........???????? Kafka28..................29.........14.04.......M......Da nielek........1..........Niemcy Kasiek81legnica..........30.........18.04.......K......?? ??????........2..........Legnica agaf.....................26.........18.04.......M......Ku buś...........1..........Reszów Nadia_2012...............35.........19.04.......K......?? ??????........2..........Poznań różyczka83..........................20.04.......M...... Szymon..........1..........Wrocław martusia_mala............21.........20.04.......M......Ko rnel......................Jelenia Góra uleczka90................21.........21.04.......M......Pi otr...........1..........ok.Bielska Białej Anita1978................33.........22.04.......M......?? ??????........2..........ok.Białegostoku malutkaa28...............28.........22.04.......K......Kl ara...........1..........Gdańsk gwens....................24.........24.04.......K......Zu za............1..........Śląsk kika1603.................35.........25.04.......M......Da wid ..........2..........W-wa Zysiolinka...............25.........26.04.......M..... Wojtuś..........1..........Warszawa Indianka25 ..............25.........28.04.......M..... Maciej..........1..........Wrocław/ Lubin li_la_li.................29.........29.04.......?......?? ????..........2..........Śląsk Karola11.................31.........29.04.......M......Ma teuszek.......1..........USA/Szczecin Sylvia4709..........................30.04.......M......Mi chałek........2..........?????? qwarce....22...21.04?...M...Philipp Kuba...1...Burgdorf MAMUSIE JUŻ ROZPAKOWANE: Nick...........Data porodu....Waga.....Wzrost...Imię dziecka.......Miejscowość IZAMAMA.............29.02......3050g......52.........Jaś ..........(?)..... Asia033...............24.03......3020g......54.......Oliw ka. ...........Lubin kasia_27_słupsk....25.03....3370g......47cm...Kajetan. ... ....Słupsk Krisii.................25.03....3750g......57cm.......... ... .. ............. FlorentynaAnna.....28.03.....3640g.....51cm.....Orest... ..ok. Suwałk beata.sr........24.........30.03.......2800...51cm.......Do minik- Śpij w spokoju Nasz Aniołku:* Jak będę w stanie to napiszę Wam co się stało:( póki co potrzebujemy czasu Życzę Wam wszystkiego najlepszego Kochane:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka wszystkie zyczymy Ci duzo sil... trzymaj sie dzielnie. Twoj aniolek juz zawsze bedzie nad Toba czuwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam ze spacerku juz ale wzielam ze saba psa zeby pod gorke mnie podciagnal:) a kregoslup boli mnie caly dzien a na brzuch to przeszlo zaledwie 4 razy wiec na razie raczej nie pojade do szpitala bo i tak nie mam z kim... a jak juz by sie zaczelo to po sasiada bede musiala dzwonic chyba ze sama jeszcze bym dala rade zajechac:) beatko 3maj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola sama raczej nie jedz, nawet jesli bedzie Ci sie wydawalo, z emas zna tyle sil i dasz rade, to po drodze moze Cie zlapac nagly silny bol i to juz chyba byloby niebezpieczne na drodze. jak tylko masz z kim, to go popros, zeby samej nie jechac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz wlasnie sie poklocilam ze swoim facetem(a nie jestesmy malrzenstwem) i chociaz jest 800 km odemnie to pisall mi ze mam juz mu dac spokoj a jak on moze mnie tak zostawic na 3 dni przed terminem normalnie masakra teraz to bym juz chciala sie rozpakowac przynajmniej by mi tak glupio nie pisal a ja bym miala sie do kogo przytulic jak jest mi zle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc z nas teraz przechodzi takie ciezkie dni. a jesli jestescie daleko od siebie, to jest jeszcze gorzej. nam buzuja hormony, ich przerasta rola w jaka maja wstapic, nerwy nerwy i jeszcze raz nerwy. nie ma sie co klocic, teraz to najlepiej olac sprawe, zajac sie soba, zeby sie nie denerwowac. maluszki czuja to co my. mamy byc wesole i mowic do brzuszka z usmiechem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ten nr na poczcie to ode mnie. nie dalam rady wejsc na swoj onet bo cos mi sie zawiesza strona, wyslalam z naszej poczty na nasz apoczte :) ale oczywiscie sie nie podpisalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wróciłam ze spacerku :) Już myślałam, że nic z tego nie będzie bo mnie strasznie brzuch dziś bolał i napinała się ale po nospie przeszło i spacerek się udał. Tylko doświadczyłam zachwiania równowagi i przeciążenia i najadałam się lekko strachu jak wpadłam na pomysł aby kopnąć butelkę plasitkową, którą mój synek wyciągnął gdzieś z krzaków i zostawił na środku ulicy. normalnie wywaliłabym się ze ho ho. Mój A to mało zawału nie dostał, ale jakoś się uratowałam, kurcze inaczej pewnie bym w szpitalu już była po takim upadku. Zrozumiałam, że jestem tak strasznie niezrgabna i ociążała z tym brzuchem, że nawet taka głupia czynność może być niebezpieczna. Indianka widzę, że dziewczyny wytłumaczyły już obawy przed porodem w święta. A ja jeszcze rodziłam pierwszego synka 27 grudnia w niedzielę więc to tak jakby trzeci dzień świąt był i naprawdę był tylko jeden lekarz i dwie położne i 9 rodzących więc sobie wyobraź. Jak się super rodzi gdy nie ma przy tobie nikogo kto Ci podpowie co masz robić i zapewni że poród idzie dobrze. Jeszcze nie mogło być przy mnie męża bo to był czas świńskiej grypy i nasz szpital był zamknięty bo umierał w nim koleś z podejrzeniem tejże grypy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystkim życzę żeby święta spędziły w domu a rodziły przed lub po:) Mam pytanie do dziewczyn które są już w terminie lub bardzo blisko- czy coś się dzieje z waszymi piersiami? Macie mleko? więcej siary? czy nic sie nie dzieje? przeczytałam właśnie że dziecko dwie godziny po porodzie powinno być przystawione do piersi, kiedy pojawia się mleko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka ja dodam tylko tyle, że mój R jest we Wro do 14 kwietnia, a 15 leci już na Mazury i jeśli nie urodzę wcześniej to będę musiała sama do domu jechać (rodzice co prawda powiedzieli, ze będą ze mną, ale to nie to samo) :/ więc powodów jest wiele:) Ja tam nawet mogę być na Święta, aby z dzidzi było wszystko ok, ale żebym wyszła zanim mój R wyjedzie setki km ode mnie:( Stąd chciałabym aby jednak było szybciej, tym bardziej, ze dziś mija mój termin z OM. A plamię cały czas, więc zobaczymy, bo na razie tylko plamienie jest i czasami ból brzucha, nic więcej;) Na przyśpieszenie dobry jest ponoć masaż brodawek, wtedy wytwarza się naturalna oxytocyna, która z kolei wywołuje skurcze;) A piłka jest bezpieczna, ale raczej nie skakanie co kołysanie się na boki na niej (i do wywołania porodu i jak są już skurcze, wtedy łagodzi ból). Beatko jesteśmy z Tobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dziś termin i siara wycieka troszkę jak sama ścisnę pierś, natomiast mleko pojawia się po kilku dniach po porodzie, najpierw leci siara;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka powinno być przystawione :) Ja miałam mało siary przed porodem, a dziecko ze względy na komplikacje przywieziono mi 18 godzin po porodzie dopiero i niestety było ciężko, ale jak wróciliśy do domku to mały caly czas przy cycu był i mleczko popłynęło. Tym razem też siarę widzę tylko jak ścisnę piersi, ale mam nadzieję że tym razem też się uda karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co można wziąć przeciwbólowego w ciąży? Betako trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, pytam bo nie widzę u siebie nic wyciekającego, jedynie białe kropki z rana i wieczorem na brodawkach ale nie są mokre ani płynne. Chciała bym mieć już za sobą poród,z każdym dniem coraz bardziej się go boje. Nie znałam wcześniej takiego stresu. Poród to coś czego nigdy wcześniej nie robiłam, nie mogę się do tego przygotować i nie ma żadnych sposobów żeby na 100% wszystko poszło dobrze. Pewnie wiecie o czym mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indianka oj wiemy wiemy, przynajmniej pierworódki :) chociaz podobno kazdy porod inny, wiec i te dziewczyny ktore rodza po raz kolejny, tez nie wiedza czego sie spodziewac. Albo i boja sie jeszcze bardziej, bo juz wiedza co to za bol :P jesli chdzi o piersi to ja sie tym okropnie martwie, dlatego chcialam nawet lyknac ostatnio herbatke na laktacje, ale mi odradzilyscie. ja od poczatku nie mam zadnej siary, nic, ani kropelki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula pisalas wczoraj, ze idziesz na ponowne usg. daj znac, jak wyszlo tym razem. Bylas u tego samego lekarza, czy moze u kogos innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Alexiasz widzę że i ty nie możesz spać. Ja miałam dzisiaj takie koszmary, że szkoda gadać. Jak juz się obudziłam to złapał mnie wilczy głód więc jemy sobie śniadanko z brzuszkiem:) W kościele usiadła obok mnie kobieta która od połowy mszy kichała kaszlała eh i teraz mnie gardło boli. Cała ciążę nie chorowałam a na koniec czuje że coś sie rozwija. No nic jak juz sie sklepy pootwierają to kupie tonę cebuli i czosnku i zrobię syropek. Alexiasz a pytałaś mamy czy miała jakies problemy z karmieniem? Podobno ma to jakiś związek. Sa jakieś przesłanki do tego ze możesz nie mieć pokarmu? Czytałaś o tym na necie co możesz robić żeby piersi pobudzić po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama mówi, ż enie pamięta, czy przed porodem coś miała, ale po porodzie karmiła normalnie. mnie prawie do roku, mojego brata pare miesięcy. Troche o tym czytałam i tak na chłopski rozum - wyglada to tak, że matka natura wie co robi i narazie nic nie produkuje, bo nie ma po co. Przy porodzie wytwarzaja sie hormony odpowiedzialne za produkcje mleka i wtedy juz ma byc ok. Dziecko ktore poloza na piersi i ssie piers tez sie przyczynia do tego, ze nawet, jesli mleka nie mamy, to wlasnie przez to, ze juz jest dziecku potrzebne - zaczyna sie jego produkcja. A czy to wszystko tak pieknie przez nature zostalo wymyslone i nie zawodzi w praktyce, tego nie wiem.. moze lykne ze dwie saszetki tej herbatki laktacyjnej i zobaczymy czy chociaz siara poleci. Ja sie nastawiam tylko na karmienie piersia, nie dopuszczam innej mysli :) No spanie nie mam, od 3 chyba nie moge zasnac, zjadlam juz sniadanko, ale czuje ze za pare godzin sen mnie rozlozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. mimo ze do mojego terminu jeszcze pare dni to czuje sie wyjatkowo dziwnie dzis - tak inaczej.. cos sie chyba dzieje albo misie wydaje a brzuch mi opadl jeszcze bardziej po nocy ajj.. i na dodatek mdłosci..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brinka a byc może że juz się zaczyna. ten opadniety brzuch to daje sie tak zauwazyc bez problemu? ja sie dopatruje non stop i raz mi sie wydaje, że jest niżej, raz wyżej, ale to pewnie zalezy od tgo jak dziecko jest ułozone. gdyby opadł to chyba wiedziałabym na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny I co z tymi rozpakowaniami? Bo już dawno nie było żadnego porodu :) :P Jeśli chodzi o obniżanie brzucha to ja nie zauważyłam u siebie i wszyscy mówią, że jest wysoko z tym że nie zawsze musi się obniżyć. Ale w pierwszej ciąży też nic nie zauważyłam tylko lekarz na ostatniej wizycie się mnie pyta od kiedy mam brzuch tak nisko a ja zdziwiona. Myślę, że naprawę nie musicie pić już tych herbatek podczas porodu uwalnia się oksytocyna i inne hormony wpływające na laktację (podobno gorzej jest po cc bo jest to sztuczny poród i organizm nie ma tyle czasu aby "zorientować się" że dziecko jest na świecie). Nie ma co przzesadzać bo anuż się okaże że będziecie miały dużo pokarmu a tzw nawał na trzecią dobę może się okazać bolesny jeszcze przy wspomaganiu herbatkami. Ale to jest moje zdanie a Wy zrobicie jak uważacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mdłości mam bez przerwy od początku ciąży. Powiem szczerze ze nie da się do tego przyzwyczaić. Chyba dzisiaj będzie ładna pogoda, ptaszki ćwierkają za oknem słoneczko też już wstało:) Może zaliczę spacer nad rzekę. Mam nadzieje, że jak nadejdzie dzień porodu to dostane jakiegoś energetycznego kopa, bo obecnie każdego dnia jestem zdechła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:-) moja kumpela, co rok temu rodziła mówiła, że piła herbatkę na laktację przed porodem ale i tak nic jej nie pomogła, więc ja nie piję:-) a co do siary to jak ścisnę brodawkę to kilka kropelek ale żółtego płynu poleci, nic więcej póki co:-) Indianka25 - też boli mnie gardło i jakiś katar się zaczyna, ale od weekendu u mnie w domu coś narzekają na zdrowie więc od kogoś musiałam załapać niestety choróbsko.... Miłego dnia Wam życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja ostastnio spie wrecz rewelacyjnie nic mnie nie boli budze sie raz albo wcale i moge sie wyspac wkoncu:) A dzisiaj jeszcze wizyta u lekarza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie te opadniecie brzucha jest zauwazalne i to bardzo chyba kazdy to widzi aj.. mdlosci sa okropne Indianka wspolczuje Ci ze masz je przez cala ciaze. Mnie dopadly tylko w 3 miesiacu i potem przeszly.. a siara pare dni temu leciala mi jak z kranu i wcale nie musialam sciskac piersi czy cos zreszta mam tak chyba od 20 tygodnia a moze i wczesniej co jakis czas ze przez pare dni leci potem nie i tak na zmiane.. przepraszam ze pisze dzis tak bez tołku ale fatalnie sie dzis czuje... a jeszcze dzis musze isc do PUP .. niewiem czy dam rade nie poszlabym gdybym miala pewnosc ze jutro na wizyce moja lekarka wypisze mi zwolnienie ale z nia to nigdy nic nie wiadomo.. ehh..:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×