Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

U nas wychodzi duzo posillow. Rano 7-9 cycek 10-11 kaszka (pol kromki chlebka z maselkien) 12-13 obiadek(picie przez caly dzien ze 120) 15-deserek/owoc (ew . Kolo 16 cos z mojego obiadu, jakies ziemniaczki, zupa ryzowka, krupniczek...) 16-17 cycek/jogurt (ze 2-3 chrupki (przez caly dzien ) kukurydziane te dlugie, Leos preferuje Tygryski) 19-20 kaszka 21-22-cycek W nocy ze dwa razy cycek. Ale np tak jak dzisiaj nie zjadl rano kaszki, wiec musial wystarczyc chlebek z mas + żółtko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwenss
Hej dawno się nie odzywałam, ale czasem Was podczytuje. Zapomniałam hasła i jestem na pomarańczowo :/ GWENS Faktycznie nieco ciszej niż kiedyś :) Jak tak podczytałam temat karmienia to kurcze moja Zuza je praktycznie już "wszystko". 1. Rano ok 7-8 śniadanko zazwyczaj robię jej na bebilonie 2, 150 ml kaszkę np z płatkami kukurydzianymi (dziecięcymi) albo biszkoptem. 2. Jakieś 2 godzinki później duży Danonek. 3.Na obiadek gotuje jej pełnoziarniste rurki makaronu penne jakieś 5-6 sztuk zjada bierze w łapkę i gryzie (ma dolne i górne jedynki, górne dwójki i teraz idą górne 3 i 4) , albo niewielką porcję kaszy gryczanej czy brązowego ryżu do tego otwieram jakiś słoiczek z owockami / warzywkami. Albo kawałek mięska lub ryby na parze - w kawałeczkach. 4.Później kilka chrupek długich - chociaż niecodziennie ma ochotę i kolejna porcja mleka 150ml z kaszką. 5.Na kolacje kanapka z masłem i wędliną - przeze mnie robiona bądź pieczonym pasztetem, który również sama robię / oczywiście w drobnych skubanych przeze mnie "kawałeczkach" :D / jeżeli na nic z tych rzeczy nie ma ochotę to ponownie kaszka 150ml albo nawet i 200ml. W nocy zazwyczaj samo mleko bez zagęstników zazwyczaj pije 2 x 120ml Dużo w ciągu dnia też pije, soków zrobionych przez mojego G z owoców oraz kupnych bobofrutów czy nawet herbatę z cytryną.. Nie ulewa. czasem robimy jej tez jajecznice na parze, dostaje w ciągu dnia również ugotowane w kawałkach brokuły marchew, pietruszkę, ziemniaki.. owoce to też w kawałkach banana, jabłko, kiwi czy gruszkę. zjada wszystko, przy czym żadnych problemów z brzuszkiem czy kupką. Mała nie choruje, raz ma co prawda lepszy apetyt raz nie - zęby. Nosi rozmiar 74 / 80 i waży 10kg. Chodzi przy meblach,czy przy łóżku, ładnie robi papa, nunu, mama, tata, baba, dzidzi, woła nawet na kota "cicici" szeptem :D Eh jak pomyślę że rok temu o tej potrze była jeszcze w brzuchu.. :) strasznie ten czas leci. Cieplutko pozdrawiam Was i dzieciaczki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam:) Oj, dawno mnie tutaj nie było ale widzę że cicho tu u nas. Mała raczkuje z prędkością światła więc większość czasu spędzam w pozycji pochyłej i przenoszę ja z miejsca na miejsce z dala od stołu, krzeseł, kantów, kontaktów, szafek, półek i innych niebezpiecznych rzeczy;)Dzisiaj zaliczyłyśmy z małą seans kinowy ,,Życie PI" w Gdańsku w Muttibabykinie. Było super!Klara raczkowała sobie namatach z innymi dziećmi, ja jednym okiem oglądałam drugim patrzyłam, fajnie że u nas jest coś takiego. Co do jedzenia. Klara je prawie wszystko to co my, oczywiście bez przypraw a także stosujemy metodę BLW wtedy cerata na podłogę i hulaj dusza;)Jemy tak-6/7 mleko 2R nan 180ml, czasem daje jej po mleku kawałek bułeczki z wędliną drobiową - koło 10 kaszka owsiane śniadanko około 180ml(czasem inna np na mleku akurat owsiane śniadanko jest już z mlekiem więc dodaje się tylko wodę) - koło 13/13.30-obiad warzywa z mięsem, potrawka z kurczakiem itd, ostatnio zajadała się puletami z ziemniakami z sosem pomidorowym lub słoiczek jak gdzieś wychodzimy - 16/17 deserek jakiś jogurt lub deserek ze słoiczka piszcie Dziewczyny co u Was słychać! pozdrawiam! - 20 mleko 2R nan 200ml. I tyle. W międzyczasie chrupek się trafi albo wafelek ryżowy z hippa dla dzieci. W nocy mała nie je nic, śpi dobrze. W dzień ma dwie drzemki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) ja karmie na zadanie. wychodzi mniej więcej tak rano po 7 kaszka ok 120ml potem kolo 10 jakiś danonek po 12 obiadek max słoiczek duzy potem znowu jakiś deserek kolo 16 o 18.30 mleko 150-180ml w nocy daje piers (tylko ze ja już chyba nie mam pokarmu on się bawi) ale mam pod reka 100ml mleka na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym myjecie ząbki dzieciaczkom ? Gazikiem, szczoteczkami ? Wodą, czy pastą (jaką?) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czupryna, Klara ma swoją szczoteczkę coś takiego : http://www.bobishop.pl/pokaz_produkt/JORDAN%20szczoteczka%20do%20z%C4%99b%C3%B3w%20dla%20dzieci%20step%20by%20step%200-2%20lata.html a myjemy zęby ziajką ,,od pierwszego ząbka" to taki żel dla niemowląt o smaku żurawinowym bez fluoru: http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=&products_id=19358&n=ziaja-ziajka-pasta-do-zebow-dla-dzieci-od-1-zabka-bez-fluoru-xylitol-50ml.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. u nas jest już pierwszy ząbek- dolna prawa jedynka, My znowu jeździmy na rehabilitacje z Czarkiem do Białegostoku 2 razy w tygodniu. rehabilitantka i doktor mówią że mały się ładnie rozwija, co mnie bardzo cieszy. już sam ładnie siedzi , choć często zdarzają się wywrotki:) , ale i tak jest super, bo dzieci ZD często siedzą dopiero koło roku Czarek bardzo lubi stać i chętnie to by cały czas robił , ale jeszcze nie może i my stanie odpuszczamy , choć sam rwie się do stania Ja sprzedaje ubranka po dzieciach już za małe i jest takie branie że sama jestem w szoku. Sylwia- fajnie że sie odezwałaś bo często myślałam co u Ciebie słychać. Odzywaj się częściej Lecę bo ktos zaczyna płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej malutkaa28 mam pytanie do ciebie odnosnie twoich makjazy jakich cienie uzywasz do ich zrobienia?chodzi mi o marke Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka22->Hej:)używam cieni firmy BiKor, MAC, czasem inglot, Clinique, Lancome,Kryolan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ząbki gazikiem i wodą przemywam czupryna...fajne te promocje, ja kupuje na groupon albo citeam, ale tam nie ma pieluch itp. dla dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach...zapomniałam, bylam u pediatry po receptę na devikap i przy okazji zapytałam o karmienie Hanki, pani dr powiedziala, że jest bardzo dobrze karmiona, a jak dziecko lubi jeść i ma ochotę na wszystko i bez alergii to tylko się cieszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka->nie ma za co:) A co tu tak cichutko??Dziewczyny, gdzie jesteście??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem :p ale nie mam o czym pisac. Mój sliczniaczek ma zapalenie uszka i bierzemy antybiotyk. Poza tym nic ciekawego się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie, przepraszam, Matiula był w oceanarium, zaprzyjaźnił się z pingwinkiem i widział rekina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny proszę piszcie coś!!! :) wiem, że ja osobiście się nie udzielam ale czytam Was codziennie (i jestem pewna że nie tylko ja:) i strasznie mi Was brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ni nie pisze bo jestem zmęczona :p ale chętnie poczytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Biedny Matiulek buziaczki dla niego i życzenia zdrówka Nie było mnie jakiś czas ale widzę, ze cichutko tutaj Napisze co u nas. Cztery dni temu moje słonko skończyło 10 miesięcy :) Wczoraj zauważyłam, że przebiła mu się prawa górna jedynka i następna już prawie na wierzchu a i górne 2 już tuż tuż, więc cierpi moje kochanie najbardziej w nocy chyba. Co raz popiskuje przez sen i nie wiem dlaczego ale zaczął mi się budzić 3 razy na cyca co mnie wykańcza bo jak był mniejszy to się budził raz albo dwa a tu zamiast coraz rzadziej to coraz częściej. Kupiliśmy mu spacerówkę taką http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/stores/servlet/productdisplayA_342+105_10751_-1_14052_215657_10001_14052 i jak na razie jestem z niej zadowolona synuś też. Jedyny minus, to to że nie ma pałąka ale podobno można dokupić choć już szukałam i nie widziałam nigdzie u mnie takich uniwersalnych. Jedynie na Polskim allegro, więc jak coś to poproszę rodzinkę o kupno. Dziś na spacerku widziałam kwitnące przebiśniegi, więc wiosna coraz bliżej no i pierwsze urodziny. Nie mogę uwierzyć, że to już a przecież niedawno jeszcze ten mały skrzat był w brzuszku... :) Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki. Odzywajcie się bo fajnie jest tak poczytać co u Was słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bronka, fajna ta spacerowka. A powiedz nie uzywasz juz Tego Quinny? Ja mam caly czas I nie myslalam o kupnie spaerowki. Na czym polega różnica? Ze lżejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Ja też tu zaglądam ale pusto i cicho więc nic nie piszę, bo co ja sama biedna będę tutaj bazgrolić;) Karola->uściski dla Matiego, niech zdrowieje wam synek:* my też mamy oceanarium ale w Gdyni, może jak będzie ciepło to się razem z P. i Klara do niego wybierzemy. Ja spacerówki używam cały czas tej samej, ale na wiosna/lato planuję zakup właśnie podobnej do tej co Bronka zapodała. Bronko, ząbki dokuczają Wam, u Klary też ostatnio kiepsko ze spaniem, nadal budzi się z płaczem no i wstaje non stop w łóżeczku. Rano mnie zawsze budzi swoim słynnym heeejjjjj:D Nauczyła się także reagować na naszego kotka i mówi ,,Kchkchoo" i na lalkę mówi lala. Raczkuje a ja za nią..kurcze nie wiem czy nie kupić na ta chwilę chodzika, żeby chociaż ją na chwilkę w niego wsadzać, bo jak ona raczkuje to wiadomo oczy dookoła głowy. Jak ją się weźmie za rączki to już stawia kroki, więc może za miesiąc zrobi swój pierwszy samodzielny krok. W zeszłym tygodniu zatruła się bananem i bidulka wymiotowała, ale noc był spokojna, tylko nie chciała nic na noc zjeść. Jej ale się rozpisałam! Ja też nie mogę uwierzyć że niedługo nasze pociechy będą już miały roczek!wczoraj z mężem przeglądaliśmy zdjęcia Klary, ależ ona się zmieniła.. Ściskam Was i piszcie co u was słychać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wysłało się co rano napisałam :/ Ja też nie pisałam, bo jakoś tak było cicho, ale zaglądałam codziennie :D ! Leoś zrobił wczoraj pierwsze samodzielne kroki. Dzisiaj już ich było dużo więcej, na raz udało mu się przejść 1,5 metra :P No i w ogóle stoi bez trzymanki jak je sobie kanapkę, albo bawi się zabawką, normalnie jak roczne dziecko :) Tyle, ze nie biega jeszcze :D Jestem w szoku, że tu już. ahhh Jak tylko raczkował... to były czasy.... W mazowieckim zapachniało już wiosną, a tu znowu śnieg o_0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no cisza tu jest, każdy chce czytać a nie każdy chce pisać :) Karola - zdrówka dla Matiego Bronka- ja mam wózek podobny do twojego , ale innej firmy, ja sobie go chwalę, rozkłada sie na płasko, dobrze jeździ , szybko sie składa , a fakt pałąka nie ma - ale jakoś obeszliśmy się bez niego Ja go kupiłam dla Hani jak skończyła roczek . U nas w sumie trochę sie dzieje. mamy pierwszy ząbek, dolna prawa jedynka :) teraz jeździmy znowu na rehabilitacje do Białegostoku, trochę jest to męczące ale jakoś da się przeżyć. Czarek bardzo ładnie sam siedzi, jeszcze sam nie usiądzie ale jest na to czas. Czarek mówi , baba baba, tata tata, gagaga i cos tam jeszcze , tylko nie mama :) Robi ładnie brawo- ja ja wcześniej pokażę Czarka poczynania to nie żadne nowości w stosunku do waszych dzieci , ale dla mnie to bardzo dużo jak na te dzieci Czupryna - no to masz już spacerowicza :) super, a nie obejżysz się a zacznie biegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny my jeszcze jezdzimy w gondoli-moja wozek ma bardza duza i zamierzam w niej dotrwac do konca zimy spacerowke tez mam do wozka wiec narazie bedziemy kupowac jakas parasolke musimy jeszcze kupic jakis nowy fotelik do samochodu bo w dotychczasowym Zosi juz ciasno mala ma juz 7 zabkow i ostatnio tez zle spi w nocy, ciagle sie budzi, musze jak przutulis polezec z nia troszke i znow do lozeczka odlozyc albo juz z nia spie mialam isc na jakies balty na ostatki no ale w takim nie pojde-no chyba ze sie cos zmieni i zacznie od dzisiaj lepiej spac to pojde chociaz na 2h malutka-nasza tez krzyczy hejjj i ogolnie jest starsznie glosna dzisiaj jest grzeczniejsza ale ostatnio bylka okropna, ciagle marudzila, krzyczala i chciala na rece czupryna-twoj maly juz chodzi to gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia robi brawo, papa, hurra, koci koci, staje sama mowi Ala tata, baba, mama Ala nazywa wszystkich i mnie wola mama ale to jak jest bardzo spiaca albo chce sie tylic dzisiaj rano usnelysmy-niunia do mnie wtulona i ogladalysmy bajki dziewczyny opuscilyscie juz lozeczko najnizej bo ja jeszcze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka ja dopiero od tygodnia małą wożę w spacerówce i to tylko dlatego, że bałam się aby mi nie wypadła z gondoli jak jestem z dwójką na spacerze (czasami ją zostawiam i idę pobiegać z Franiem i zawsze się stresuję czy się nie obudzi i wypadnie w wózka). W gondoli cieplej mi się wydaje ale teraz też jak jest na leżąco to jest dobrze no i jest przypięta :) A i ja już od dwóch miesięcy mam łóżeczko na samym dole, w zasadzie odkąd młoda zaczęła stawać. Czupryna Twój Leonek jest bardzo sprytny i naprawdę silny chłopczyk :) Masz teraz dopiero pilnowania aby się za mocno nie uderzył jak już chodzi. W lato to już będzie biegał na pewno :D A w związku z tym, iż nasze dzieciaczki dążą już do chodzenia mamy jakie buty kupujecie swoim pociechom? Karola straszne jest zapalenie ucha współczuję Tobie i Matiemu. Anita synek się super rozwija i radzi sobie bardzo dobrze :D My mamy cały czas 8 zębów i od dwóch miesięcy się nie przebił żaden więcej ale Nadia jest marudna i chyba idą jej kolejne choć dość mozolnie :( Stoi sama, próbuje chodzić ale po pierwszym kroku się przewraca. Mówi głównie baba i tata oraz daj. Robi kosi kosi, brawo i papa. Czasami krzyczy tak jak wydają odgłosy marcujące się koty!!! i śmieje się jak czarownica. No cóż chyba jej charakterek się ujawnia. Myślę, że jak podrośnie to sobie podporządkuje wszystkich łącznie ze swoim starszym braciszkiem który ją uczy jak rozrabiać :D Dalej budzi się w nocy 1-3 razy i do póki jej nie dam cyca to się drze jakby ją ze skóry obdzierano :( Mamy tylko czytające zapraszamy do opisania swoich pociech. My też chętnie poczytamy :D Więc zamiast narzekać, że cicho to do ROBOTY :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×