zalałem laptopa

Witajcie co zrobić z zalanym laptopem? szklanka gorzkiej herbaty. nie działa nic się nie zapala. Znacie jakiś serwis w okolicy rybnika? mam go rozkrecać?

a nie wiem, nigdy mi sie nie zdarzylo zalac, spadl mi kilka razy na podloge i dzialal, ale ty juz chyba masz po lapku.

wylej z niego wode, żeby wykapały resztki i wal do serwisu sam lepiej nie grzeb w nim

Mi się zalał kilka razy... nie włączałam przez cały dzień, starałam się osuszyć na tyle na ile mogłam.. i działa

ale co mam powiedzieć mamie?:( na komunie go dostałem

poważnie pytam niektórzy siędzą na kompie aby naigrywać się z innych. Laptop zalany herbatą - poradźcie!

może poczekam do jutra aż sam wyschnie i zobacze czy będzie działał. dzięki mała

serwis w centrum rybnika jest kiepski sam dałem im lapka a po 4 tygodniach odesłali i jeszcze skasowali za ekspertyze.

Podobno w Rybniku w serwisie pracuje (przyjmuje do naprawy) seksowna dziewczyna. :)

bo trzeba wcześnie popytać komu się daje swój sprzęt do naprawy

taaa i to wystarczy aby jej dali w rece swoje lapy

zaraz włączyłeś go do ponownie:O NIGDY NIE WŁĄCZA SIE ZALANEGO PŁYNEM URZĄDZENIA!:O gdybyś nie włączał byłaby szansa a tak nie wiadomo ...

co za du.pa ze mnie :(

podsusze klawiature suszarką, myślicie że nie zaszkodzi mu to?

niestety włączyłem :(

nie nie włączyłem go. Jak go zalałem to pracowałem na nim a po zalaniu sam się wyłączył, potem go troche osuszałem ale nie włączałem

teraz korzystam z laptopa taty

nie wiem co masz robic, ale instynkt mi podpowiada, zebys go rozebral jak najszybciej i probowal osuszyc, jesli wiesz jak sie za to zabrac, rozkrecac - to szybko, nie czekaj na nic. wiem jedynie, ze jak np komorka soe niezle zaleje, albo co gorsza - wpadnie do kałuzy, kibla - to koniec:( swoja droga, z czego teraz korzystasz?

kosztował 2000 złotych :(

1. Wyciągnij baterie! - najważniejsze 2. Przechyl lapa do góry nogami . 3. Rozkręć 4. Zostaw na 24 h aż się wysuszy 5. Pod żadnym pozorem nie włączaj !

jestem w pracy na kompie stacjonarnym

Mojego zalanego laptopa suszyłam suszarką i działa :) Tak na marginesie jestem też z okolic Rybnika :)

Acha, ja zaraz po zalaniu włączyłam laptop, żeby sprawdzić czy działa (no ok, może głupie) ale włączył się na 3 sekundy i wyłączył. Potem go wysuszyłam, wylałam ile się dało wody i działa. Obecnie nowy mam wodoszczelny.

dobrze byłoby najpierw przemyć - najlepiej spirytusem, albo wodą destylowana (taką do akumulatorów), oczywiście po wyjęciu baterii ale jak herbata gorzka, to moze wystarczy tylko wysuszyć?

14:47 podszyw

ja spirytus wole wypić

to miłe tamiła :) poczekam do jutra z włączeniem i dam znać jak poszło. pozdrawiam wracam do pracy i poszukam na zapas serwisu dzięki za pomoc

Ale bedzie lanie dzisiaj:) Jak sie twoi starzy dowiedza hahahah

podszywacze jak zwykle na każdym kroku - ludzie wy to macie nadmiar czasu... na takie pierdoły i podszywanie sie

STOP- ludzie to za dużo powiedziane, to przecież dzieci co wakacje mają...