Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polka2222222222

Mieszkam w USA, rozwazam powrot do Polski. Warto?

Polecane posty

Gość igor dostoyevsky
mój kumpel wyjechał z USA do UK jakieś 5-6 lat temu, mówił że ma dosyć USA itp itd, to było zaraz jak ten kryzys się zaczął i było kiepsko z pracą, po jakimś czasie nie podobało mu się też w UK, ale potem już nawet nie bardzo miał jak wrócić, teraz chce wrócić i nie ma jak bo zielona karta przepadła, żałuje że wyjechał bo mówi że UK beznadziejne, więc tak to wygląda. Pracuje w UK za jakieś grosze i mieszka w pokoju. Znam innych którzy też wyjechali, bo niby rodzina i tęsknili itp, mieli obywatelstwa USA, teraz zamiast w PL to siedzą w holandii ( też z dala od rodziny w PL, ironia, choć mają bliżej jak chcą do PL jechać ), i pracują za pare groszy tam gdzieś, praca manualna, choć znają angielski. Wrócić nie mają jak pomimo że mają obywatelstwa i paszporty USA bo nie mają ani kasy ani punktu zaczepienia na start od nowa w USA. Tak więc to wyglądało z tymi których znałem. Więc ani emigracja dla wszystkich ani powroty z emigracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. .. trochę lipa z tą wiza turystyczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale czy warto wyjechać tak tylko do znajomych i się osiedlać w NYC?powiedzcie jak zaczynaliście? jak wam się mieszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracajcie! 38.000.000 Polaków żyje to i wy dacie rady. W PL wiele się zmienia i w zasadzie wszystko na lepsze. Nawet zarobki bardzo się ostatnio poprawiły. No i tanio jest. Za piękny dom czy mieszkanie zapłacisz cztery razy mniej niż na zachodzie. Komunikacja, ubezpieczenia w PL są bardzo tanie więc nie trzeba aż tyle zarabiać. No a ci co chcą pracować zawsze znajdą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracajcie! 38.000.000 Polaków żyje to i wy dacie rady. W PL wiele się zmienia i w zasadzie wszystko na lepsze. Nawet zarobki bardzo się ostatnio poprawiły. No i tanio jest. Za piękny dom czy mieszkanie zapłacisz cztery razy mniej niż na zachodzie. Komunikacja, ubezpieczenia w PL są bardzo tanie więc nie trzeba aż tyle zarabiać. No a ci co chcą pracować zawsze znajdą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mieszkalam nigdy w USa, zawsze ten kraj mnie pociagał, ich kultura... Niemniej, ostatnio oglądałam film o więzieniach w USA sie troche przeraziłam.... To prawie nie do wiary, ale tam siedzi w wiezieniu az 1% populacji, łacznie 2 mln ludzi. Spora czesc z tych wiezniow pracuje.... za np. 2 dolary, za cały dzien (!) Robią meble, sprzataja, itp Nie wiem, czy to nie jest zalazek pracy niewolniczej, i czy tam jakis lobbing nie działa, zeby brac jak najwiecej ludzi do więzien zeby harowali za darmo. Bo kiedys własnie slyszałam, ze taka jest przyczyna, ze nie mozna kazac ludziom w wiezieniach pracowac za darmo, bo raz- ze to byłaby nieuczciwa konkurancja dla innych zakładów pracy, dwa- ktos czerpałby z tego gigantyczne zyski, i lobbował, zeby jak najwiecej ludzi wsadzac do wiezien zeby tyrali za darmo. Nie wiem, czy tam sie cos takiego nie dzieje, po 2 dolary za dzien robienia mebli to prawie na jadeno wychodzi. Pokazywali jakąś strazniczke, w wieku około 50 lat, i podobno, za jej zycia sie liczba wiezniów potroiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więzniowie są w każdym kraju ale w USA czarni niszczą ten kraj i dlatego częsciej lądują za kratkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwspomnienie
Szanowni Państwo, Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w psychologicznym badaniu dotyczącym sposobu patrzenia na dawne wydarzenia. Badanie jest prowadzone przez Instytut Psychologii UJ. Badanie jest krótkie i anonimowe! Trwa około 10 min. Większość odpowiedzi ma charakter zamknięty.Każda odpowiedź jest dla nas bezcenna! Bardzo prosimy Państwa o pomoc. Link do badania:https://kentpsych.eu.qualtrics.com/SE/?SID=SV_6rRFqiR7oA0l3kp .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jak podałam zły nr do osoby z zaproszenia to czy to powazny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASU Trebor
Witajcie, A ja chętnie poznam polkę, która wyjechała do Stanów i jest wolna. Mieszkam w Polsce ale chętnie się przeprowadzę do USA, mam 35 lat i pracuję jako Sales Manager. Jeśli jesteście zainteresowane, to proszę piszcie: asutrebor@gmail.com, do zobaczenia wkrótce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajob
Ja wyjechalam z USA do Anglii i zaluje. UK to kraj 3-go swiata w porownaniu do Stanow! Syf, brud, przeludnienie,rasizm w stosunku do Europejczykow, wszedzie hordy muzulmanskich dzikusow , albo nacpanych chav'ow, drozyzna i ta gowniana pogoda, zero slonca, mozna sie pochlastac! Budownictwo i infrastruktura na zalosnym poziomie, kompletny chaos w urzedach, anarchia, policja nie ma tu zadnego autorytetu, z praca tragedia I jeszcze ten ich belkot, w ogole to angielskiego nie przypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w NowymJorku 36 lat. Przyjechalem sam, bez jezyka, zawodu, czy znajomych. Dalem sobie rade. Finansowo powodzi mi sie dobrze i do tej pory mialem dobra posade. Zostalem bez pracy i wypalila mi sie chec do czegokolwiek. Mysle o powrocie, aby nie pracowac wogole, chociaz jestem jeszcze kilka lat od wieku emerytalnego. Mam podwojne obywatelstwo. Mieszkanie posiadam w Warszawie. Zona nadal pracuje I jest pod duzym stresem spowodowanym praca, o do tego jest przewlekle chora. Dwoch doroslych synow slabo wlada polskim i nie spodziewam sie ich odwiedzin w Polsce, pomimo bardzo bliskich kontaktow z obydwoma synami. Wracac, czy nie? Duze przedsiewziecie I zapewne duzy szok przestawienia sie powoduje opory zony. Ja mam dosyc rutyny praca-dom-praca. Zycie kulturalne, odwiedziny "na kawe" tip. sa nieistniejace i wszystko kreci sie wokol pracy, zwlaszcza przez ostatnie lata, kiedy email dosiega mnie wszedzie i zawsze - jestem managerem bez ograniczen godzinowych, wiec to 24/7 kaganiec. Osiagnalem chyba to co chcialem. Brakuje mi celu, ktory by mnie stymulowal do dalszej pracy zawodowej i wydaje mi sie ze moge zyc z tego co juz posiadam. Wracac czy nie? Za dwa lata moge zaczac pobierac pieniadze z wlasnych funduszy emerytalnych, a za piec lat zaczne otrzymywac wyplaty z panstwowego social security - emeryturalny plan w Stanach. Mam oszczednosci i dom. Wracac do Polski? Nadal mowie biegle po Polsku i jestem na czasie z polskimi realiami, ale odwiedzalem Polske sporadycznie i jedynie na urlopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci radze nie wracaj sam bym wyjechal z PL jak najszybciej ale z ang u mnie słabo. Tu niedlugo bedzie panstwo policyjne same zakazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panstwowego policyjne to i tutaj robi sie od dawna. Globalizacyjna dominacja i tzw. "ochrona" w kazdym kraju postepuje... Chodzi o pozbycie sie wyrobnictwa. Nie chce mi sie na stare lata zaczynac swojego byznesu a uslugiwania nowym i fudamentalnie innym regulom pracy jest naprawde nieludzkie. Ksiazke musze napisac na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po tylu latach będziesz w szoku.Myślę ,że lepiej sprawdzić to jako paro miesieczny wyjazd, porównasz realia.Mam rodziną w Usa i owszem przyjechac okazjonalnie są na tak , na stałe nigdy.Wbrew pozorom tu też większość ludzi rozmawia o pracy i pieniądzach.A jesli chodzi o kreatywne spędzenie czasu zwłaszcza w wieku emerytalnym.No cóż odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do marca 2016 pracowałam w banku i wyleciałam do Nowego Jorku na 6 miesiecy. wróciłam 3 tyg temu. Do dnia dzisiejszego nie mogę sie odnależć, mimo ze znalazlam prace w Bankuz zarobkami 3800zl. Pokochałam Nowy Jork, chcę tam wrócić ale niestety boję się, że sama nie dam sobie rady. Przez te 6 miesięcy mieszkałam u chłopaka, ale zerwaliśmy. Więc wiem i zdaję sobie sprawę z tego Ze samej będzie mi ciężko oplacić pokój i inne rachunki, gdzie do tej pory nic nie płaciłam a tylko odkładałam pieniądze. Odradzam powrót do Polski osobom w moim wieku (29lat). Ale tak jak Pan pisze, że tuż tuż emerytura to zapraszam do Pl na spokojne życie i tańsze w naszym kraju. Jak ma Pan do czego i kogo wracać to pewnie, że warto... Ja niestety nie mam wsparcia w rodzinie po tym jak wyjechałam do USA zostawiając wszystko w Pl, mają do mnie żal. Nie żałuję wyjazdu do NY i dlatego chcę tam wrócić, mimo że będę tam sama jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka2222222222
Znalazłam swój temat :D sprzed ponad 5 lat. Nie wiem czy jesteście ciekawi jak się rozwiązał mój problem, ale napiszę co u mnie :) wrociliśmy do Polski w 2013 roku. Zamieszkaliśmy w Warszawie, kupiliśmy tutaj mieszkanie. Ja pracuję w zawodzie :) po znajomości dostałam pracę w ksiegowości. Najpierw oczywiście musiałam pojśc na kurs, zeby wszystko sobie przypomnieć ze studiów, ale dałam radę i pracuję jako księgowa :) mój mąż miał większe problemy ze znalezieniem pracy, ale na początku dorabiał udzielaniem korepetycji (okazało się, że na korepetycje z matematyki na poziomie uczelni wyższej jest ogromny popyt :P a godzina takich korepetycji kosztuje prawie 100 zł.). Teraz studiuje informatykę zaocznie i pracuje a małej firmie komputerowej. Żyje nam się bardzo dobrze :) nie żałujemy powrotu do Polski. Przynajmniej mamy prace umysłowe a i zarobki mamy razem całkiem spore, też stać nas na wszystko. Jak widać da się wrócić do PL i żyć na poziomie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To budujące! :-) Oby jak najwięcej Polaków wróciło do Polski, nie potrzebujemy tu wietnamców, chinoli, ukrów, arabusów, ale właśnie POLAKÓW!!! Polacy wracajcie do kraju!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość: 2017.02.18 "To budujące! usmiech.gif Oby jak najwięcej Polaków wróciło do Polski, nie potrzebujemy tu wietnamców, chinoli, ukrów, arabusów, ale właśnie POLAKÓW!!! Polacy wracajcie do kraju!!!" A ja wlasnie nie chce wracac to kraju gdzie takich szowynistycznych "rodakow" jak ty jest wielu. Czym ty jestes lepszy od tych "chinoli, ukrow czy arabusow", wiekrzosc z nich przyjezdza do polski aby ciezko pracowac, ja jako emigrant/imigrant bardziej sie solidaryzuje z nimi niz pseudo ziomkami jak ty. Get a life!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie wracał, w Polsce poprawiło się najbiedniejszym, ale pozostali żyją jak żyli i nie widać tu perspektyw. Państwo coraz bardziej zadłużone, władze nieobliczalne, kler u władzy, dawno nie było tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj "Ja bym nie wracał, w Polsce poprawiło się najbiedniejszym, ale pozostali żyją jak żyli i nie widać tu perspektyw. Państwo coraz bardziej zadłużone, władze nieobliczalne, kler u władzy, dawno nie było tak źle. " Jaki kler u wladzy, co ty bredzisz ? Tobie pewno bylo lepiej jak komuna palowala pod pomnikami albo PO sprzedawalo nasz kraj za obierki od ziemniakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsadna
Nie wracajcie bez pieniedzy na wlasnosciowe mieszkanie.Najlepiej kupowac w okolicach tanich np.poludniowo -wschodnia Polska. Pracy nie MA I nie bedzie NiGDZIE!MASOWA MECHANIZACJA I KOMPUTERYZACJA WYKASZA MIEJSCA PRACY.Mysla ze wkrotce zamkna szkoly a dzieci beda uczone w domu via internet.Kobiety wroca do domu, Bo PRACY moze byc wystarczajaco dla czesci mezczyzn.Kazdy kawalek ziemi moze byc na wage zlota.Bedzie masa Staruszkow I w opiece and nimi Bedzie forsa.Polska moze niezle zarobic na opiece seniorami pod warunkiem ze Bedzie to Dobra opieka, tak fizyczna jak I medyczna, szczegolnie od wracajacej Poloni.Nie wracajcie bez pieniedzy-wielki blad! Napierwe dobry plan oszczednosciowy, forsa, mieszkanie I wizyty w Polsce Krotkie zeby sie rozejrzec a wiec pracujace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty Rozsądna pedolisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hume
Cezafy, To Co przezywasz to blues przed emerytalny.Wyjazd do Polski TO NIE JEST WYJAZD NA WAKACJE A TY CHYBA TO TAK WIDZISZ. TAKE TEZ WIDZI TO WIELU RODAKOW. Realia obudza Cie szybko. Z serCA radze dluzsze I krotsze pobyty w Polsce przed podjeciem decyzji.Przygotowanie to 90% sukcesu.Ale dla nas NIE MA juz jednego miejsca-bedziesz w Polsce 3 miesiace I zaczniesz tesknic za Stanami I vice-versa.Rozwiaze problem zaawansowana starosc I Stan zdrowia.W Polsce fajnie ale Z forsa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terk
Zlodzieje W Polsce to chociaz "swoi" zlodzieje.NA zachodzie jest ich so ray wiecej roznego NIE ZNANEGO CI GATUNKU NAIWNIAKU. Jak CI skopia d....I zabiora ostatni grosZ dopiero sie dobrze poczujesz . Upewnij sie ze przynajmniej bedziesz mogl odpysknac w odpowiednim jezyku. Zycie jest ciezkie wszedzie.O dobre Zycie trzeba sie usilnie starac , zabiegac, myslec wszedzie NA swiecie.I umiejetnosci, oszczedzanie I CHOLERNIE ciezkie praca I wytrwalosc to jedyna droGA do sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 lat w USA, z tego 30 lat placenia podatkow. Mialem sczescie ze zalapelem soe do pracy Univerytecie, poczte roznosilem. Poszedlem do szkoly na koszt Uniwersytetu. Zeby nie to, to pewnie bym w sklepie pracowal. Po prostu mialem sczescie. Skonczylem studia i pracuje 20 lat "przy komputerach". Od 10 lat stres nie do zniesienia, wpadlem w depresje. Polowa ludzi wokol mnie albo nerwowo chora, albo w depresji. Pracuje normalne godziny ale 24/7 jestem pod telefonem. Dopracowalem sie 5 tygodni wakacji i emerytury. Jak chesz lepsza prace to bedzie ciagly stress i jeszcze raz stress. Ale nie narzekalem, wygodznie zylem. Z czasem moje zdrowie sie tak pogorszylo, ze przechodze na rente. Mam 50 lat. Pewnie wroce do PL bo tutaj nie dam rady zyc na rencie a na Polskie realia to dobre pieniadze beda. Aby dosiedziec do emerytury to juz bedzie lepiej. O polityke sie nie martwie. I tak nie mam na nic wplywu. Glosowalm co 4 lata i co mi z tego? Narzekacie na sytuacje w PL. Czy myslicie ze w USA to prawdziwa demokracja? Republikanie czy Demokraci, tak samo przekupieni przez korporacje. Ludzie zarabiaja coraz mniej, o prace coraz trudniej, socjale minimalne. Rozlam pomiedzy "normalnymi" ludzmi i bogatymi ludzmi coraz wiekszy. Wiekszosc spoleczenstwa po uszy w dlugach i w depresji. W 2016 byla najwieksza smiertelnosc ze wzgledu na narkotyki i samobojstwa. Chinczycy i Latynosi opanowali tanie prace, Polak juz nie znajdzie pracy tak latwo jak 10 lat temu. Lepsza szkole ludzie splacaja przez 20 lat, jak dom. Mloda generacja zupelnie zrujnowana. Ameryka stoi na progu nastepnego kryzysu. Tylko nikt nie mowi o tym a TV tylko mowi o zyciach idoli i gwiazd, karmi ludzi glupotami aby tylko nie zwracali uwagi na sytuacje polityczna. 75% spoleczenstwa to zidiociali, niewyksztalceni extremisci religijni. Prawda jest taka, ze caly swiat jest f**ked up. Nie ma nigdzie dobrze. Mnie sie po prostu udalo, mialem szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PolAmka
Hej. Mieszkam w USA od 14 lat. Wyjechałam zaraz po studiach. Tutaj poznałam mojego męża i urodziłam dziecko. Parę lat temu postanowiliśmy wrócić do kraju i rozpoczęliśmy budowę domu. Dom jest wybudowany ale nie wykończony. W międzyczasie zmieniliśmy plany i kupiliśmy dom w Ameryce. Domek jest prześliczny w świetnej okolicy z dobrymi szkołami. Jedyne co nas Dobija to strasznie wysokie podatki, około $10 000 na rok i Spłata kredytu około $23 000 na rok. Ja wróciłam do pracy biurowej na niecały etat i Starcza mi pensji na to żeby pokryc te tylko koszty rocznego podatku. A w Polsce mamy wybudowany dom za gotówkę. Mąż chce wracać bo to są jego rodzinne strony ,małe miasteczko, ja pochodzę z dużego miasta i troszkę się boję rzeczywistości która mnie tam spotka. A z drugiej strony w Ameryce jedyne co nas czeka to ciężka praca żeby żyć na odpowiednim poziomie i samotność. Strach przed powrotem mnie paraliżuje a z drugiej strony wiem że jest tylko jedno życie i relacje z rodzina są najważniejsze.... ze serwujemy dziecko izolacje od dziadków, kuzynów na rzecz wygodnego finansowo życia. Dom spłacimy gdy maz będzie grubo po 70tce..... czy warto??? Czy może 40 latka mieć szanse na godne i szczęśliwe życie w Polsce? Zastanawiam się nad tym, że przyjechałam do ameryki z jedną walizka i po 14 latach mieszka w ładnym domu, ładnie urządzonym i generalnie jestem szczęśliwa. Czy wracając do Polski to życie nie powinno być prostsze? W końcu jestem zacharyowana ciężka praca i oswoiłam się z obca kultura. Może powrót do korzeni nie będzie taki zły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama jak palec na wygnaniu i tez nie wiem co robic . A Ty z mezem i dzieckiem samotna ale rozumiem wiem o czym piszesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.07.19 dobrze napisane, świat jest fuc/ked up, tylko globalna wojna tu coś pomoże, szczególnie w europie gdzie maksymalny burdel obecnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PolAmka dziś będzie ci się żyło w PL dobrze dopóki starczy kasy, potem klapa, to już nie to co kiedyś, kasa tam jest niewiele warta bo emigranci z europy podbili ceny niemal wszystkiego odkąd kase wysyłają rodzinom, tam nawet na wakacje nie ma po co jechać, drożyzna, chamstwo, masa stresu, wariaci za kółkami, wieczne ocenianie i obrabianie doopy, no i wszechobecny kler, czyli umysłowe średniowiecze. Przenoś się jak najbardziej, tylko potem napisz szczerze jak to wszystko poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×