Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prima baleronia

od dzisiaj zaczynam sie odchudzac-wytrwam

Polecane posty

u mnie też remont nadal trwa :-( urlop się skończył, a ja nigdzie nie byłam... pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prima baleronia --> dieta OK, a od 1 września na maksa! :D ćwiczenia zarzucone, ale chcę wrócić do kijków :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :-) dziś ostatni dzień pobłażliwości, choć niekoniecznie trzeba z tego korzystać :-) od jutra - ostra dieta i ćwiczenia! mierzymy się, ważymy, zapisujemy i... START!!! miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam najważniejsze są ćwiczenia- bez ćwiczeń i sama dieta niestety nie dają tak spektakularnych rezultatów więc dziewczyny do dzieła - RUCH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Gillian widze ze cos tam na wadze drgnelo i to wcale nie tak malo--super oby tak dalej ja miotam sie w balaganie ktory ma sie skonczyc do 10 wrzesnia ale nie dopuszczam waga zamknieta takze podziele sie nowinami pozniej mam nadzieje ze cos bedzie mniej niż dotychczas staram sie z dieta trzymac z cwiczeniami gorzej, ale dzisiaj postaram sie dziewczyny co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mnie zaszczyt kopnął :D - setny wpis!!! ostro wczoraj ruszyłam, dziś też się trzymam :-) a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ciesze sie że ruszyłaś akcją "trochę mniej mnie to lepiej" - tak mi wczoraj powiedział syn hehe U mnie dieta osłabła ze względu na remont, chwycę co jest pod ręką, zjem no i nie zawsze jest to co powinno Remont koińcze w środe tp wtedy już ostro się odchudzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prima baleronia --> nie odpuszczaj! ja też mam remont, ale staram się :-) spójrz na moją stopkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gillian twoja stopka mnie zachwyciła i natchnęła znowu do walki wracam na właściwe tory dieta i ruch w czasie sprzatania- wieczorem to juz nie mam siły sie ruszac- a moj chód przypomina spacer zombi hehe ale warto podziwiam Cie Gillian życze dalszej wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :-) rzadko tu zaglądam, ale ostatnio w ogóle rzadziej siedzę na forum :-) od rozmów tutaj nic się nie zmieni, więc ćwiczę :-) w niedzielę tak się napaliłam, że pojechałam na wycieczkę rowerową o godz. 13.00 (co za roztropność) i męczyłam się przez prawie dwie godziny w największym upale! taka wytrwała byłam! a potem - do późnego wieczora - ból głowy, wymioty i inne "ciekawostki", wskazujące jednoznacznie na udar słoneczny :p od upału chciałam uciec, więc w poniedziałek wybrałam się na aquaaerobik (30 minut ćwiczeń, 10 minut sauny, 10 minut pływania), dziś też idę :-) wczoraj byłam na kijkach - przeszłam 6 km; może to niedużo, ale też niemało :-) wagi na razie nie kontroluję, jako że znów tkwi wetknięta gdzieś w kąt (nadal remont!!!), ale lepiej się czuję, a i ciuchy jakby luźniejsze :-) a co u Was? buziaki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gillian Twoja stopka !!!!!!!!!!!!!!SUPER u mnie przygotowania do 25-lecia-w sobote w niedziele jeszcze będą goście i potem bedą Cię gonić z wagą po prostu nie mam czasu na żadne ćwiczenia niestety podziwiam trzymaj się dzisiaj piekę ciasta i kończę porządki remontowe jutro najazd gości i imprezka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prima baleronia --> 25-lecie czego? ślubu? Twojego? jeśli tak, to wszystkiego naj... 🌻🌻🌻 od poniedziałku - nie ma, że boli, trzymam Cię za słowo... :D a dziś - baw się dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak moje srebrne gody i już po wytańczyłam się jak już nie pamiętam kiedy od dzisiaj wracam na dobrą drogę - 40 min gimnastyki, 20 min na chodziażu i 10 min twistera a potem 100 brzuszków taki zakładam trening na 6 dni w tyg a niedziela dzień wolny dzieki za życzenia jak u ciebie Gillian , mam nadzieje ze nie odpuszczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonakrówka
Bez sensu jest stawianie sobie celu zejścia z wagi 105 kg do 55kg. kobieto, w jakim ty świecie żyjesz? chcesz zdrowo schudnąć czy stawiać sobie cele nie do wykonania? Jako osoba otyła na początku będziesz szybko tracić wagę i to wprowadzi Cię w stan euforii że dieta działa i potrafisz czynić cuda, ale potem waga stanie w miejscu i ani drgnie przez długi czas, atmosfera radości przerodzi się w smutek i rozpacz. Jeśli nie będziesz silna wtedy możesz zrezygnować z diety i wrócić do swoich 105 kg a nawet przybrać do 115... Więc proponuję skupić się na małych kroczkach zrzucania wagi a nie rwanie się z motyką na słońce i oczekiwaniu 55 kg na wadze. Pozdrawiam :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też zaczynam od dzisiaj
Wczoraj kupiłam baterie, które sie jakiś czas temu wyczerpały, włożyłam wlazłam na wagę i mało z niej nie spadłam :(:(:( 55 kilo!!!!! To znaczy że od początku lipca przytyłam 5 kilo!!!! Cwiczyłam dwa lata codzień, odkąd rzuciłam papierosy, kiedy osiągnełam wagę idealną czyli 50 kg byłam w siodmym niebie... Teraz coś mi zaczeło "nie pasić", ciasniejsze ciuchy, boczki moze troche zaczeły sie rysować, no i brzuch taki galaretowaty.....ale żeby aż piątka na plus????? Od dziś moja stara sprawdzona dieta a od jutra wracam do treningów... Cóz, w moim wieku już chyba nie da sie normalnie jeść i nie ćwiczyć, zeby mieć stałą wage.... Wolę wiec być ciągle na diecie i codzień mordowac sie na siłce, byle 50tka znów wrócła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do czerwonakrówka --> nie widzę powodu, dla którego chcesz mnie zniechęcić; mam 45 lat i znam trochę swój organizm i swoje możliwości; cel 55 kg nie jest niczym złym - a nigdzie nie napisałam, że chcę to osiągnąć w dwa tygodnie :p TRZEBA MIEĆ MARZENIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prima baleronia --> od dziś jestem matką bardzo dorosłego człowieka; mój syn skończył 21 lat 😭 pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć nie widzę nic dziwnego, że Gillian chce schudnąć do 55kg, przecież to LOGICZNE iż proces ten będzie trwał ponad pół a może nawet i rok. Akurat w przyszłe wakacje będzie już szczuplutka- tego Ci Gillian życze Do Gillian gratuluję dorosłego syna, mój w tym roku skończył 22 lata, a więc o roczek więcej. Mam 47 lat i też marzę aby powrócić do rozsądnej wagi - tzn takiej która da mi poczucie zadowolenia z siebie A nie jest to takie trudne, o wiele trudniejsze jest pilnowanie aby nie wrócic do starych nawyków Dzisiaj za godzinkę ruszam z kijkami- niewiele bo 3,5km ale spaceruję z moją mamusią ( 70 lat ) więc nie mogę stawiać jej niemożliwych dystansów. Potem godz gimnastyki i kółeczko na moich przyrządzikach No i dieta!!! A trudno mi, bowiem tyle pyszności w lodówce po tej imprezie. Wytrzymam i nie tkne żadnego łakocia. Gillian, ty stosujesz jakaś diete podobna do makrobiotycznej opisz mi ogólne zasady jak bedziesz miala chwilke wolna, prosze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzisiaj zaliczyłam już wyścig z kijkami - uciekałam przed deszczem hehe potem mała gimnastyka i twisterek. Muszę koniecznie skupić się na ćwiczeniach na brzuch bo mam już dosyć tego "fafula" hehe. Marzy mi się taki płaski brzuszek. Miesiące treningów i zobaczę efekt napewno. oby się tylko nie zniechęcić. Co tam u Was? Pusto i nikt nie zagląda????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam juz po kijkach wczoraj znalazłam w ofercie zumbe i tym sie zaciekawilam w mojej miejscowosci prowadzone sa takie zajecia skorzystam z nich w przyszlym tygodniu narazie sama cwicze-tancze z płyta od wczoraj znowu ciut mniej na wadze pozdrawiam i zapraszam do wspolnego odchudzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×