Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Takira:)

Spowiedź kochanków

Polecane posty

oj, to Ty na wygnaniu...;) ale masz rację, taki "układ" wymaga dobrej organizacji, dopasowania, wyrozumiałości, nie zadawania zbędnych pytań, itd. i jeszcze trzeba uważać, bo to sie zakochać można, a wtedy się wszystko komplikuje, bo zaczyna się chceć więcej i więcej......łatwo nie jest;) ale i tak nie brak amatorów tego "owocu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak jakby na wygnaniu, wybralem lepsze zlo i nawet nie mam co narzekac ;-) a amatorow nie brakuje bo...sama wiesz ze to strasznie kusi :-) Inie samo to ze ma sie kogos "na boku" tylko to, ze znowu mamy te pierwsze razy :-) nowe doznania z kims....swierzym :-) to mnie kreci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaaa, więc i mnie przyda się przerwa, celem odświeżenia;) a i on bardziej zatęskni, mam nadzieję;) uciekam już, dzięki pavo za miła rozmowę, milusich snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego milczenie to faceta wyjście z każdej sytuacji? nie lepiej powiedzieć co tak na prawdę myslą? lepiej udawać obojętność,niż przyznać sie,że nie wiedzą co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
furiatka jesli znasz mężczyzn na tyle,zeby mi to wyjaśnic,to pisz bo ja juz nie wiem co o tym mysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otó,ż wydaje mi się, że Oni w ten sposób muszą sobie coś poukładać w swojej głowie, widocznie sprawy, które się wokół nich dzieją ( znaczy, kochanek kontra kochanka) zaczynają przebiegać inaczej niżby chcieli/przypuszczali.;) Ale to tylko moje zdanie i chętnie poczytam coż mają na ten temat do powiedzenia samce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata42
szkoda ,że nikogo juz tu nie ma co sie stało przecież temat ciągle jest aktualny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żaden problem wznowić;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogę zacząć moja kochanka to moja druga kobieta,nie nr 2, ma z moją żoną równy status i żywie nadzieję,że z obiema będe do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz zdecydować się na jedną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nieuczciwe jeden ma dwie a inni sa zawsze sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są sami bo są nieudolni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialem pare kochanek i juz czas troche odpoczac przynajmniej z pol roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nieudolni tylko w życiu tak bywa,że jak ktoś ma to będzie miał więcej a ten kto nie ma, nie będzie miał zwróć uwagę,że szczęście mają szczęśliwi,pieniądze przychodzą do tych którzy je mają itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tamara Tamarajewa
Nie pchajcie się dziewczyny w układy, gdzie jesteście drugie, to jest fajne tylko na początku, potem jest z tego więcej bólu niż radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata42
czasem sie zdarza ,że z tych drugich stajemy sie pierwsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej bardzo rzadko do tego dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata42
ja jestem nadal ta drugą ,ale narazie musi tak byc dla dobra wielu osób jednak może za rok lub dwa awansuje kto wie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata42
gość jesteś jeden czy jest Was dwóch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata42
przeczytałam cały topik z zapartym tchem i zgadzam sie z wnioskami które wyciągneła autorka tego topiku ,ciekawa jestem jak się potoczyły dalej jej losy i czy wnioski okazały się słuszne może odezwiesz sie autorko,czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×