Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie radze sobie...

Nie wiem jak sobie pomóc...

Polecane posty

Gość Nie radze sobie...

Nie wiem juz co robic, jestem odludkiem (glowne powody to: wygląd, nieumiejętnosc forumułowania myśli, brak wiedzy). Pracuje w pewniej firmie na mało ambitnym stanowisku, nie lubie swojej pracy ale ze wzgledu na fobie spoleczną i brak kwalifikacji nie jestem w stanie jej zmienic. Choc dlugo tam pracuje prawie nikt mnie nie zna i coraz częściej mam wrazenie, ze jestem tematem plotek. Czasem slysze na swoj temat rozne przykre komentarze, odnosnie wyglądu, sposobu zachowania - nawet od swoich przełozonych. Czesto kogos przylapuje jak mi sie przyglada i cos do drugiej osoby szepcze. Osobiście nikt nigdy nic przykrego mi nie powiedział ale po zachowaniu tych ludzi wiem, ze jest cos na rzeczy. Jest coraz gorzej, mam wrazenie, ze krązy o mnie jakas plotka, bo nawet osoby, ktore sprawialy wrażenie, ze są w stosunku do mnie w miare uprzejme ostatnio inaczej na mnie patrzą, coraz częsciej przygladają mi sie podczas pracy. Zastanawiam się czemu tak bardzo ich interesuje, dlaczego mnie nie zostawią w spokoju. Wolalabym, zeby mi powiedzieli prosto w oczy, co jest na rzeczy. Niestety w poprzednich firmach bylo podobnie, co jest tego powodem, czy to, ze stornie od ludzi (ale w obecnej firmie pracują takze osoby stroniące od ludzi i nik nie zwraca na nich uwagii). To przykre jak uslysze przypadkiem np. spór, czy jestem brzydka czy ładna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiem to jest przykre jak ludzie obgaduja czlowieka z powodow takich czy innych tez tak mialem juz w pierwszym dniu pracy mnie obgadywano i wiem ze chodzilo o moja urode smiali sie tez z tego musialem zrezygnowac bo jak to pracowac w takim srodowisku nie dalem rady teraz znalazlem prace gdzie nie bede mial zbytnio kontaktu zludzmi przynajmniej bede mial spokoj a ty z powodu tej fobi nie mozesz zmienic pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
niwiele potrafie, własciwie nic, niewielkie doswiadczenie zawodowe i tylko na stanowiskach, ktore nie wymagają specjalistycznje wiedzy...nie mam zadnych mozliwosci na zmiane pracy. Poza tym nawet nie wiem, co tak naprawde chcialabym robic w zyciu, nie wiem, czy to niezdecydowanie wynika z moich problemow...Teoretycznie wysylam CV ale to nie przynosi zadnych skutkow, poza tym, nie jestem specjalistką w zadnej dziedzinie, nie mam zadnych szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwpaitnu
Najłatwiej powiedzieć nie przejmuj się lub cos w desen wcale tak nie jest. Powiem ci tak - znam pewna osobe, nie jest atrakcyjna, niezbyt kapliwa, nieskonczyla zadnej nawet prostej szkoly. jednak prowadzi - dosyc ciekawe zycie. jaki jest jej przepis na sukces, wydaje mi ze, nie przejmuje sie tymi aspektami, nie mysli o tym jaka jest, moze cos w tym jest. wiesz, nie uwazam sie za przystojniaka, wrecz twierdze ze jestem brzytki, ludzie traktuja mnie jak debila i nie inteligentnego czlowieka, choc jestem madrzejszy od nich Za tu umie sluchac, nie kieruje sie w zyciu uprzedzeniem, przekraczam wszelkie granice. W kazdym nowym srodowisku jest tak samo, po czasie, okazuje sie ze ludzie mnie uwielbiaja, bo dodaje kolorytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko ja 1247800
Ty piszesz poważnie ? Ile masz lat ? Gdzie pracujesz ? Wiesz co ? Olej to a ja sie tego nauczyłam ze nie ważne jak sie czujesz i co mówią pokaz ze nie dasz sobie wyjść na głowę !!!! Jak cos pier... Na twój temat to wstan i powiedz głośno ... Co laski mówicie ???? Da ci to satysfakcję a one nie ogarniete plotkary sie spesza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie mam wyksztalcenia skonczylem liceum i juz dalej nie poszlem z obawy ze sobie nie poradze i z powodu ze moga sie ludzie nabijac ze mnie czy cos swoje juz przezylem i mialem juz dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko ja 1247800
Ja akurat jestem impreziara na maxa i kiedyś jak zadz do pracy zgłosić ze nie prZyjde bo jestem chora to moja szefowa zamiast zapytać jak sie czuje i co mi jest to zaczęła pytać ale co mam w planie robić , jak to jestem chora , czy idę do lekarza itp bo chciała wyczaic czy mam kaca a ja jej powiedziała. Nie wiem co mam zamiar robić teraz zostaje w łóżku bo sie zle cZuje a poza tym to o co dokładnie pytasz ??? Głupio sie jej zrobiło i teraz jak dzwonię w tej samej sprawie ( a żadko bo raz na 3 - 4 mce ) to juz nic nie mówi tylko aha ok to idź do lekarza :p. Ps sorki za błędy głupi tel sam mi koryguje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
To tylko ja 1247800 Wolę nie zdradzac wieku i miejsca pracy. Jak cos pier... Na twój temat to wstan i powiedz głośno ... Co laski mówicie ???? Ale ja sie tylko domyślam, ze chodzi o mnie, nikt mnie nie krytykuje prosto w oczy... Skoro nie mam pewnosci, nie moge reagowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tylko ja 1247800 - autorka ma fobie spoleczna to nie jest takie proste tak poprostu wstac i cos tym ludzia powiedziec to wynika z tej choroby wiem bo mam cos podobnego i tez mi ciezko rozmawiac z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie przyszło Ci do głowy, że możesz nadinterpretować pewne sytuacje i sama się nakręcać? z całym szacunkiem, ale niekoniecznie musisz być pępkiem świata, na którego wszyscy zwracają uwagę i jest głównym tematem rozmów. w końcu sama nakreślasz siebie jako mało ciekawą osobę, więc po co by mieli o Tobie mówić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko ja 1247800
W sumie moze racja :( ja mam inne problemy i tez nie umiem sobie pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwpaitnu
pseudonim artystyczny ma racje - jestes samonakrecajaca sie "maszyna" Rób swoje - a inni - im już lepiej nie będzie - widocznie prowadza tak nudne zycie, ze szukaja sensacji u innych - swoja droga tacy maja najwiecej do ukrycia - im bardziej ktos plotkuje i wytyka tym bardziej ma wieksze problemy i poprane zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
a nie przyszło Ci do głowy, że możesz nadinterpretować pewne sytuacje i sama się nakręcać? z całym szacunkiem, ale niekoniecznie musisz być pępkiem świata, na którego wszyscy zwracają uwagę i jest głównym tematem rozmów. w końcu sama nakreślasz siebie jako mało ciekawą osobę, więc po co by mieli o Tobie mówić? Mam juz spore doświadczenie, wiem jak ludzie reagują gdy sie kims interesują. Juz w szkole podstawowej moja pseudokolezanka pokazala na co ją stac. Mam wiele dowodow na to, ze sie nie myle (nawet rzeczowych) - nie będe jednak w to wnikac, bo nie chce tu wszystkiego wyjawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko ja 1247800
No ale planujesz cos z tym zrobić ? Czy tylko chcesz sie wyzalic? Nie jestem zlosliwa tylko pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
najchetniej zmienilabym prace ale z tym bedzie cięzko...nie wiem, co robic, dusze sie tam, na razie sie mecze, teraz trudno z pracą zwlaszcza w mojej sytuacji... Znając siebie, pewnie nadal bede wszystkich unikac ale to nie poprawi sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwpaitnu
im bardziej bedziesz zyc tym, tym bardziej ci bedzie gorzej Heh nie lubie o sobie tak pisac Ludzie maja mnie za debila, bo mysle szybciej niz mowie. Nauczyciele zawsze stawiali mnie po srodku stawki - oj jakie zdziwienie bylo po tescie w gimnazjum - mialem 3 wynik w szkole z maty. Bity len - a nauka przychodzi mu łatwo, wiec ja olewa, nigdy moja srednia ocen nie wynosila ponad 4 na tle tej klasy - jestem jedynym z niewielu ktory skonczyl studia i do w dobrym zawodzie - heh - mialem swoje marzenia, w zderzeniu z rzeczywistoscia musialem je zminic, tez nie wiedzialem co chce robic - a to co robie, owszem pasjonuje mnie - ale nie wiem czy do konca cieszy. Wk.... denerwuje mnie to, szczelam wiele bledow szczegolnie ort, mam ludzia tlumaczyc ze mam dysortografie i nie ta udawana zeby mi bylo latwiej w szkole ale prawdziwa ?? Dla co nie ktorych to oznaka braku inteligencji, ale jak sie dowiedzialem w poradni to, wlasnie jest odwrotnie. Staram sie nie przejowac sie tym co gadaja inni - maja mnie za pijaka, cwaniaka, idiote, glupka, niedorajde zyciowa. Kurde, jakbym im dał wszystkim to co ja mialem, ciekawe czy byli by tu gdzie jestem. Cynicznie mam powiedziec zaakceptuj sie taka jaka jestes, nie walcz z calym swiatem - innaczej walcz ale przez to ze zacznij olewac. Plotki - zacznij je potwierdzac :P a nawet ubarwiaj !! to czasami odstrasza ludzi. Wiem, jak opinia jest krzywdzaca, ale prawdziwi zawsze widza prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko ja 1247800
A szukasz pracy ? Gdzie pracujesz ? ja tylko nie wiem o co chodzi ? Jesteś brzydka , gruba strasznie ? Inaczej się ubierasz ? Co twoim zdaniem jest problemem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
Wysylam CV - na tym konczy sie moje poszukiwanie pracy. Nie moge zdradzic w jakim charaterze pracuje...powiedzmy, ze praca umysłowa ktora nie wymaga zadnych kwalifikacji, umiejętnosci, w sumie kazdy po szkole sredniej mogby ja wykonywac. Jestem w miare szczupla. Kilka części ciala w moim wygladzie rzuca sie w oczy. Ale nie chce podawac szczegolow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwpaitnu
Nie radze sobie... powiedz mi droga czym sie interesujesz, jaka jestes, jakie lubisz filmy, opowiedz cos o sobie.... W internecie jest kilkaset stron... nie podajesz swojego imienia.... statystyka mowi ze nic z twoich najblizszych nie bedzie tego czytal. Na prawde!! Nie boj sie oceniania, ja cie nie oceniam. Chce ewentualnie zrozumieć. Pomagajac innym - pomagasz sobie. Aby pomóc, najpierw trzeba wysluchac, potem zrozumie, znalesc zrodlo, a pozniej problem usunac od zrodla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
komentowano u mnie juz wszyskto, wygląd, zachowanie.... Ale ostatnio mam wrazenie, ze krązy o mnie jakas plotka i jak wspominalam wczesniej osoby ktore traktowaly mnie normalnie teraz dziwnie mi sie przyglądają i zupelnie inaczej zachowują w mojej obecnosci - to da sie zauwazyc. Naprawde nie wiem o co chodzi, przeciez wiedzą jak wyglądam, wiec to musi dotyczyc czegos zupelnie innego. Ale nie pojecia co jest na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwpaitnu
Jestes zamkieta w sobie. Jestem 24 letnim niewysokim okularnikiem, pracuje jako inzynier w przyszlosciowej branzy. Uwarzam ze jestem brzytki - na pewno indiwualista. Zycie ostatnio dalo mi w kosc... Heh... jesli chcesz bardziej otwarcie pogadac... jesli masz nasza-klase - znajdz osobe Barnaba Ukwiał - fikcyjne konto - mozesz takie zalozyc tez, odezwij sie, mozemy gadac tylko na tych kontach poza oczami wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
tak naprawde to wszystko lubie ale niewie realizuje swoich marzen, bo większosc z nich wymaga kontaktu z drugim czlowiek, dlatego tez często rezygnuje. Uwielbiam filmy, jednak nie mam pamieci do tytułów, najbardziej kino europejskie, tzw. filmy niskobudzetowe ale nietylko, zwracam uwage na zdjecia i muzyke, zeby nakreslic troche upodobania to np. Amelia - takie mniej wiecej klimaty. poza tym lubie robic zdjecia oczywiscie amatorsko sporty, glownie rower ale lubie ruch wiec moglabym wiecej ale nie mam za bardzo z kim muzyka, ostatnio ide w kierunku klasycznym, dzwięk fortepianiu i skrzypiec...np. Wim Mertnes (4 Mains), marze o nauce na klawiszach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwpaitnu
no nie powiem, zaskoczylas mnie pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwpaitnu
mowisz, ze jestes nie ciekawa - ale masz niestaplowe zainteresowania. Doskwiera ci samotnosc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwpaitnu
Wim Mertnes (4 Mains) Z czym Ci sie to kojazy ?? Z atakiem, szarza, czy z ucieczka. Zamykasz oczy i co widzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
przeszkadza... Aktualnie wszystkie moje problemy sprowadzają sie do wyglądu i do tego, ze nie potrafie rozmawiac. Krepuje mnie towarzystwo ludzi bo wstydze się siebie w dodatku nie potrafie wyrazac sowich myśli. Mowie chaotycznie i na zaden temat nie potrafie sie wypowiedzic, czesto brakuje mi słow, zapominam nazwisk, nazw....Jestem jakas ograniczona intelektualnie. Mam za to dużą wyobrażnie i to dzięki niej trzymam sie przy zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
Z czym mi sie kojarzy? nigdy nie zastanowialam sie nad tym, gdy tego slucham odczuwam moc, energie, coś pozytywnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie radze sobie...
muszę juz konczy, jutro tu zajze. Dziekuje za rozmowe. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×