Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ten ostatni niedziel

Przegrańcy...

Polecane posty

bez zmian u mnie, czyli super jak zawsze :O nie mogę przeżyć, że nie pojechała na wooda :( ale przecież.. gdzie ja odważyłabym się ruszyć dupe z domu gdziekolwiek, urzeczywistnić chociaż jeden plan, no kurva jakie dno. gnije już. Staszek a u Ciebie jak tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet na prawko boję się iść, nie potrafię podejmować decyzji, ani też żadnych kroków. Znajduję się w czarnej dupie i nie jestem zdolna do tego, aby ruszyć dalej. Stoję w miejscu. Tak wiele rzeczy chciałabym zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boisz się? ja akurat szedłem z uśmiechem na twarzy, bo bardzo tego chciałem. kurde byłem kiedyś chociaż trochę szczęśliwy. wiesz vodka potrzebujesz mocnego kopa w dupe od kogoś, najlepiej żeby Cie zaprowadził i zapisał na kurs :-) więc zmus się, będziesz miała chociaż z tego korzyść :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy dzien taki sam.. Praca, dom, piwo poznym wieczorem i kafeteria.. Nawet zadnej ksiazki nie przeczytam. Mam ograniczony zasłób słow. Coraz trudniej układa mi się zrozumiałe zdania. Przegrywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staszek, druga sprawa jest taka, ze gdybym dostala prawko i dopadla do samochodu to nie wiem jakby się to skończyło. W akcie szału potrafię rozpiertalać wszystko co stoi mi na drodze. Poki co.. dobrze, że nie jestem wtedy za kierownicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam problemy z pamięcią, byłam dobra z angielskiego i mogłam dalej się w tym kierunku rozwijać. Na dzien dzisiejszy nie pamiętam prawie nic. Przypomnieć sobie słówka, ktore kiedys doskonale znalam, to dla mnie nie lada wyzwanie. Codziennie slysze, że każdy coś robi ze swoim życiem, stara się i dąrzy do tego, aby coś mieć, uczy się, tyko ja, wielki przegraniec nie robię kompletnie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoła nauk walki :O w mojej wiosze nie ma czegoś takiego, a nigdzie dojeżdżac mi się nie chce. Poza tym Staszek.. prosze Cię. Nowe środowisko, ludzei, których nie znam i ja sama ? Nigdy. Ja się boję gdziekolwiek ruszyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak telefon zadzwoni w pracy to ja w gacie sram :O Ja nawet sram jak mi zadzwoni w domu telefon i jest numer nieznany :O A gdyby mi przyszło wykręcić gdziekolwiek to łoo kurva :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staszek, gratuluję silnej woli. Ja pewnie nie zważając na zdrowie, a nawet z cichą nadzieją, że mi zaszkodzi popiłabym leki wódą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×