Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co byście zrobiły?

co byście zrobiły kiedy mąż zrobiłaby ...

Polecane posty

Gość co byście zrobiły?

wyobraźcie sobie taką sytuację, kupiliśmy dziecku naszemu quada, dziecko ma 5 latek i kupiliśmy odpowiedniego do wzrostu, dzisiaj jedziemy do jego siostry i tam jest dziecko w wieku 10 lat, totalnie narwany chłopak, zachowuje się jakoś dziwacznie, jest po prostu dziki, mój mąż postanowił go uszczęśliwić i zawieź tam tego quada, żeby ten chłopak mógł sobie pojeżdzić, ja się obawiam czy ten quad w ogóle wytrwa to, po pierwsze niby wagowo powinien wytrzymać bo chłopak waży mniej niż jest najwyższa granica do tego quada ale to jest taki chiński quad więc nietrudno go zepsuć, nasz synek jest taki dosyć ostrożny i dba o tego quada a tamten obawiam się, że dostanie fioła jak to zobaczy i boję się, że zniszczy, mąż wiedział, że nie chcę, żeby to zabierał tam ale dzisiaj się dowiedziałam, że i tak spakował to do auta i i tak to zawiezie. Wkurzyłbyście się gdyby mąż wiedząc, że czegoś nie chcecie i tak zrobiłby po swojemu? Jak zareagowałybyście? Ja tam i tak pojadę bo chcę, żeby nasze dziecko sobie pobiegało i pobyło na świerzym powietrzu ale wkurzona już i tak jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karczmarztomprawdyciniepowie..
Jak popsuje, to kupować nowy, i cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zrobilabym tak
Wyjelabym po kryjomu z bagażnika a na miejscu palila glupa ze nic niewiem na,ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkurzyłabym się, gdyby mąż zrobił coś wbrew mojej woli. Jednakże mój mąż też kupił naszemu uwaga 2.5 letniemu dziecku !!! No i rzecz jasna, że nasz syn sam nie jeździ, tatuś z nim siada i jedzie i quad żyje :) Zależy co kupiliście, jeden to wytrzyma, drugi nie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345u473490
egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
jedziemy za 15 minut tam a ja jestem po prostu wkurzona, nie rozumiem męża, ostatnio jak był tam u nich i ten zachowywał się jak palant to też się wkurzał, bo widział, że jego zachowanie na serio odbiega od normy, on twierdzi, że to wie ale niech sobie pojeździ i się pobawi bo jego rodzice mu nie chcą kupić, no sorry ale dlaczego ja mam coś na co my ciężko pracujemy i odkładamy poświęcić być może na zniszczenie bo ktoś komuś nie chce czegoś kupić, ojciec tego dziecka ciągle kupuje sobie jakieś głupstwa, jakieś nowinki techniki i ma w d... dziecko ale to chyba nie znaczy, że zaoferowanie mu wszelkich rozrywek spada na resztę świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, sama musisz wiedzieć jaki tamten chłopak jest. Jak np do nasz przyjeżdżają moi siostrzeńcy to oczywiście że sobie mogą pojeździć, bo wiem, że oni szanują i nie zepsują.... ale jakbym wiedziała, że to jakiś mały wandal to bym stała i patrzyła jak jeździ a jak przekroczy granicę to zabieram i nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
gdyby stanęło na moim? czyli rozumiem tutaj nie ma kompromisu, muszę ustąpić i już? tym bardziej, że on mi nie pozostawił wyboru, spakował to i już, nie mogę wyjąć po kryjomu bo technicznie niemożliwe, no to inaczej, ja chcę jechać do turcji a on twierdzi, że do nich nie pojedzie bo to śmierdziele a ja wiedząc o tym i tak zamówiłabym wycieczkę do turcji to powiedz mi czy on miałby prawo się obrazić na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zrobilabym tak
Ja bym nieodpuscila.Moze twoj maz chce sie pochwalic ze was tac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może Twój mąż po prostu chciał temu dziecku sprawić trochę radochy, a to, że jego ojciec nie kupuje dziecku takich zabawek, to nie jest wina tego dzieciaka. Moze powiedz mężowi zatem, żeby przypilnował zabawy w czasie użytkowania quada, aby nie został zniszczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
teraz się zastanawiam nad tym bo chyba tak zrobię, w listopadzie zamówię wycieczkę do turcji i mu powiem, że zamówiłam a potem jak będzie miał pretensje, że zamówiłam tam gdzie on nie chciał to się będę wkurzać i trzaskać szafkami, że jemu wiecznie coś się nie podoba bo on tak reaguje na mnie kiedy mnie stawia pod murek i bez prawa wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem, ze chodzi o to, że maż nie liczy się z Twoim zdaniem, ale ten quad to tylko rzecz martwa, może nie warto robić afery z tego powodu? Moim zdaniem nie ma nic zlego w tym, ze mąż chciał wziąć quada, aby tamten dzieciak też sie pobawił,ale trzeba na początku wyjaśnić mu pewne zasady obowiązujące użytkowania quada itp,no oczywiście samemu dopilnować zeby dzieciak nie zniszczył skoro ma takie skłonności jak napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
chodzi o to, że do tego dziecka nic nie dociera, on się zachowuje jakby z klatki go wypuścili a mój mąż to niestety nie jest gość, który powie matce dziecka "sorry ale zepsuł, powinnaś odkupić" po prostu pozbawi nasze dziecko quada, którym ten bardzo się cieszy dlaczego skąpiradło, nie mam prawa dbać o szczęście własnego dziecka, muszę koniecznie przedkłądać szczęście cudzego dziecka przed swoim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
aha czyli jak żona zrobi coś przeciwnego co by chciał mąż to jest rozwalanie związku ale mąż ma prawo olewać zdanie kobiety? piszesz, że jesteś facetem więc mniemam, że to solidarność plemników i nie będę już z tobą dyskutować bo wiadomo, że według ciebie jako żona mam siedzieć cicho i cieszyć się, że mąż mnie łaskawie zechciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaloło was naprawde
po cholerę kupujecie dzieciom quady??? pojebani jesteście? chcecie żeby się rozwaliły????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
ten quad jeździ z prędkością taką, że jak szybciej idę to jesteśmy na równi a poza tym nigdy go nie spuszczam z oka, a jak przykładowy kubica, który od 6 roku życia trenuje na torach jeździ to według ciebie też jest pojebany? co ci do tego jak kto spędza czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"aha czyli jak żona zrobi coś przeciwnego co by chciał mąż to jest rozwalanie związku ale mąż ma prawo olewać zdanie kobiety? piszesz, że jesteś facetem więc mniemam, że to solidarność plemników i nie będę już z tobą dyskutować bo wiadomo, że według ciebie jako żona mam siedzieć cicho i cieszyć się, że mąż mnie łaskawie zechciał " Na bogów.................... jakbyś była facetem pisałbym dokładnie to samo. Nie wiem ile razy ludziom trzeba tłumaczyć, że płeć nie jest istotna, a charakter. Czy ja gdzieś pisałem, że żona ma się zawsze dostosowywać? NIE - po prostu w tej sytuacji Ty się dostosuj, w następnej sytuacji 1:0 on to zrobi - jak będzie miał opory to mu wypomnij tę sytuację, że Ty się teraz dostosowałaś. Czaisz o co mi chodzi? Zasada wzajemności - ktoś się raz dostosuje, ktoś inny później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zrobilabym tak
15MINUT JUZ DAWNO MINEŁO A TY TU NADAL SIEDZISZ :O TO PROVO!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! !!!!!? !!!!!! !!!! !!!!! !!!! !!!! !!!! !!! !!! !!!!! !!??? !!!!! PROVO PROVO !!!!! !!!? !!!! !!! !!! !!! !!! !!!!! !!!! !!!!! !!!!! !!!!! !!!!! !!! !!!! !!!? !!!! !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaloło was naprawde
jeszcze im kurwa kupcie po czołgu najlepiej, i po kałachu, żeby się mogły powystrzelać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
to, że mąż się zebrać nie umie to nie moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
a tak, to jest zapewnione, jak będziemy mieli różnicę zdań to będę robiła po swojemu i będę się bardzo dziwiła, że jemu to nie pasuje, bankowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaloło was naprawde
Kubica trenował na torach, jak sama piszesz, a nie popierdalał gównianym chińskim quadem po leśnych dróżkach. PO CO kilkuletniemu dzieciakowi quad naprawdę nie wiem - i nie pisz mi, że to nie mój problem, bo na te jeżdżące gówna człowiek teraz ciągle wpada podczas spaceru po lesie chociażby!!! a chciałby trochę w ciszy i spokoju nacieszyć się naturą!!! i od dziecka do tego gówniarzy przyzwyczajacie-żeby żyły w hałasie, w pośpiechu, pokazywały przed rówieśnikami, że mają więcej od nich. Opanujcie się ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zrobilabym tak
PROVO !!!! !!!! !! !!! !!! !!! !!!! !!!!!! !!!!!! !!!!! !!!! !!!! !!! !!!! !!!! !!!! !!!!! !!!!! !!!!! !!!! !!!! !!! !!! !!!! !!!!! !!! !!!! !!!! !!! !!!! !!!! !!!! !!! !!!! !!! !!! !!! !!! PROVO !!! !!! !!! !!! !!! !!! !!!! !!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!!! !!!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!!! !!! !!!! !!!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co byście zrobiły?
ja mojemu dziecku to kupiłam bo to dla niego wielka radość, uwielbia auta i mam w d... żeby mu ktoś tego zazdrościł, poza tym skąd wiesz, że jeździmy po lesie? mamy taki teren, że na pewno nikomu nie przeszkadza, a może mnie przeszkadza, że muszę mijać cholernych rowerzystów bo nigdy nie wiadomo jak się zachowają na ulicy i co? muszę z tym żyć i nie ględzę o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×