Samotne mamusie i tatusiowie

teraz to moze nie bedzie duzo chorych dzieci, cieplo jest

no tak ale zawsze ktos jest wiec boje sie troche

moja łobuziara juz wstała, poszla z babcia do sklepu :) samotna mami- ja tez nie lubie chodzic po lekarzach, u mnie jeszcze jest tak ze jak ide na bilans to dzieci zdrowe siedza z dziecmi chorymi a doktorka lata z jednego gabinetu do drugiego porazka

Ja ze starszą nałaziłam się po lekarzach:-(.Mała na razie miała tylko tę infekcję gardła.Mam nadzieję że będzie bardziej odporna.

tak to jest w tym durnym zyciu wy macie dzieciatko ja mam meza staramy sie ponad 3 lata o dziecko jeden ma to drugi ma tamto oj cięzko

porabane te zycie :/

dziewczyny wiecie co planuje isc na studia tylko kompletnie nie mam p[ojecia na jaki kierunek moglabym isc;/ myslalam moze o turystyce i rekreacji ale juz sama nie wiem..jestescie starsze moze mi cos doradzicie? chcialabym isc na cos co mi sie oplaci czyli dzieki czemu znajde prace w zawodzie.. co jest teraz na czasie?czy w jakim kierunku bym miala zapewniona prace doradzcie cos..

a w czym jesteś dobra? w jakich branżach masz znajomych? olej z góry oblegane kierunki jak administracja, pedagogika. No zarządzanie moe być jeśli masz pomysł i warunki żeby rozkręcić własny biznes. Ja jednak polecam skonczyć jakąś szkołe policealną, często są darmowe. Sama szukam pracy i np często trafiam na ogłoszenia w których szukają technika farmacji albo asystentki stomatologicznej. Dużo jest ofert dla przedstawicieli handlowych ale do tego nie trzeba mieć studiów. Generalnie jeśli nie wiesz czego chcesz odpuść sobie studia, tym bardziej że pewnie chciałabyś iść na zaoczne więc nie ma sensu wyrzucać tyle kasy w błoto.

zgadzam sie, wielu moich znajomych pokonczylo studia i albo wyjechalo za granice za lepsza praca albo pracuja wogole w innym zawodzie. a ci co nie studiowali dobrze sobie radza i nie narzekaja na brak pracy. dla mnie to strata pieniedzy i czasu. lepiej juz isc tak jak moja przedmowczyni do szkoly policealnej, ewentualnie jakis kurs.

nieee szkola policealna mnie nie robi.mam juz papierek techika.bo chodzilam do technikum.tyle jest tych roznych kierunkow i dlatego nie wiem na co moglabym isc ale wiem jedno ze chce..wszystcy moi znajomi studiuja i jedno to to ze nie chce byc od nich gorsza..wiem moze pomyslicie ze glupie jest takie myslenie ale to tylko jedna z przyczyn nie calkowita.poprostu zle sie czuje jak znajomi opowiadaja gdzie studiuje albo nawet jak jestemw jakims nowym towarzystwie to zawsez sie pytaja gdzie studiujesz a ja jak taki gulun zawsze nie mam co powiedziec..wydaje mi sie ze w tych czasach to troche wstyd nie studiowac oczywiscie mwoie o moich rowiesnikach.drugi powod to tez to azby w koncu zaczac po malu isc w jakims keirunku..nie moge a przedewszystkim nie chce caly zcas siedziec w domu i nic nie robic..;/to barzo meczace jest dla mnie..wydaje mi sie ze poczynajac od studiow to juz cos.jakis maly krok..chcialabym isc do pracy ale nie mam mozliwosci rodzice pracuja a zlobka brak.wiec mysle ze najlepiej zaczac od ksztalcenia sie..wiaze sie to z jakims ruchem bo chce studiowac w trojmiescie wiec to ajkis krok..nowi ludzie nowe szanse no i wiedza..

sorki za bledy literowki ale pisze szybko i nie sprawdzam czy popelnilam jakies beldy;p

http://studia.studentnews.pl/serwis.php?s=24&pok=425 :)

hee

Jestem, jestem. Znajoma była na kawie takze troche porozawialismy. Dostalam smsa w poludnie, ze bedzie ok. 18 przez sekunda dostalam kolejnego, ze niestety nie da rady. No nic. Troche ucichly moje lzy. Ta rozmowa ze znbajoma i Wy duzo mi dajecie takze na sms odpisalam: Krzywde robisz dziecku nie mi. W odpowiedzi: Przyjade jutro po pracy. Wybuchlam sdmiechem pracuje do 20. U mnie bylby ok. 21.30> Odpisalam, ze to nie jest odpowiednia godzina na spotkanie z dzieckiem. Odp;owiedzi nie dostalam. Jak przyjedzie nie otworze mu.

ahaahaaa-pamietaj zeby nie narzucac sie swojemu ex i nie narzucac mu spotkan z dzieckiem..jesli on tego nie potrzebuje to nie namawiaj go do tego..ja wczesniej tez pisalam mowilam pytalam kiedy zobaczy sie zmala kiedy pryjedzie zawsze w odpowiedzi uslyszalam jakas wymowke..w koncu powiedzialam dosc..nie bede sie blaznic przed nim i blagac go o to zeby laskawie sie zobaczyl z wlasna corka..nie robtego pamietaj

samotna mami a z czego jesteś dobra? Z jakich przedmiotów?

moim zdaniem powinnaś się zastanowić co chcesz w życiu robić, do czego masz predyspozycje, nie patrząc na znajomych bo teraz kończąc studia masz tylko papierek który tak naprawdę nic nie daje. Liczy się to co konkretnie możesz zaoferować pracodawcy-swoje doświadczenie, umiejętności. Jeśli już koniecznie chcesz skończyć studia to wymyśl jakiś kierunek po którym będziesz coś umieć czyli te wszystkie popularne kierunki odpadają. Ostatnio jest szał na pielęgniarstwo-po tym zawsze jest praca i nie najgorsze jak na "kobiece" możliwości zarobki ale do tego trzeba mieć predyspozycje. No i chyba nie ma zaocznego licencjata.

wiem, nie zrobie tego bledu. Skoro nie ma ochoty - trudno. On sie buduje na tym bo wie ze tesknie. Zdziwi sie tym razem.

hej ale sie rozpisalyscie :)ja dopiero do domu wrocilam bylam u znajomych i na spacerku i jakos milo czas zleciał:) oczywiscie OMD mial byc dzis o 9 i do tej pory sie nie odezwal. na facebooka wrzucil nowe zdjecia z synkiem beznadziejny jest.Ale dzis postanowilam koniec tego, nie odezwalam sie do niego, nie zadzwonie wiecej prosic sie zeby do dziecka przyjechal. zobacze kiedy on sie odezwie.zadzwonie tylko pod koniec tygodnia po kase na szczepienia i alimenty. i ide do sadu po alimenty, koniec czekania i litosci dla tatusia.

PEWNIE DZIEWCZYNY DAJCIE SOBIE NA SPOKOJ..nie ma co sie narzucac jakiemus przyglupowi zeby sie spotkal z wlasnym dzieckiem..ja juz od dawna mam to gdzies .i juz 4 miesiace jest cisza.. ja nie bede blagac swoejego ex zeby laskawie zobaczyl corke no bez przesady...jak dla mnie mzoe go wcale nie byc marze o tym zeby mial nas gdzies wtedy mailabym swiety spokoj..i zylabym normalnie nie martwiac sie ze keidys sie obudzi i przylezie wielki tatus..pff

co do studiow: po 1 : zastanow sie w czym jestes dobra po 2 : w jakich przedmiotach jestes dobra po 3 co cie interesuje, co lubisz robic, czy masz jakies zdolnosci po 4 jak bys chciala spedzac czas w pracy , czy za biurkiem, czy z ludzmi czy w terenie ja skończyłam politologie i stosunki międzynarodowe. beznadzieja nie polecam. byl bumm jakja szlam na studia na ten kierunek i tym sie zasugerowlam , ale po roku juz wiedzialam ze to mnie w ogole nie interesuje, ale za mamowa rodzicow zostalam i dokonczylam te studia. ale sie nameczylam nie powiem bo oprostu nie interesowalo mnie to i na polowie wykladow nie wiedzialam o czym do mnie mowia i przysypialam:) jesli chodzi ci tylko o prace to polecam kierunki scisle, inzynierskie, techniczne tam jest deficyt a wysokie zarobki. odpusc sobie najlepiej wszelkie humanistyczne tylko szukaj specjalizacji

fufla-dzieki za rady sama nie wiem co mam robic ale wiem jedno studia w tych czasach to norma i nalezy przez nie przejsc..chce sie ksztalcic w danym keirunku tylko mam problem z wyborem bo wiem ze to wazny wybor.mysle ze jednak pojde na turystyke i rekreacje.zaden polski mnie nie interesuje pedagogike to kazdy praktycznie robi.. matma i te sprawy odpada rowniez

Witam,zostałam sama na kilka dni przed porodem.Mój aniołek ma prawie 6mies. Czytam Was i podziwiam,ja się szarpie,nie mam odwagi podać o alimenty,ciągle daję się mamić dupkowi.

a dziewczyny nie orientujecie sie czy jak pozbawie praw rodzicielskich, to w przyszlosci nie bedzie mogl pozwac corke o alimenty?? bo mnie to strasznie meczy :/

mamaaniolka widzialy gały co brały:O

mamaaniolka- ja tez zwlekalam i zaluje, wiec jak najszybciej skaladaj pozew :) i nie ma sie czego bac. im predzej tym lepiej

evi a myslisz ze bylby w stanie to zrobic?ja ogolnie nie znam nikogo z rodzicowktory ma zasadzone u swoich dzieci alimenty

tak jezeli dozyje to mysle ze moglby to zrobic :/ wole sie zabezpieczyc na przyszlosc, nie chce zeby Gabi sie z nim po sadach ciagala. to jest kawal h***.

no ja podjęłam dziś taka decyzje o alimentach ale nie wiem jak mi to wyjdzie w praktyce;) tez sie boje isc do sadu. a tak w ogole to on ma wlasna firme i nie wykazuje dochodow i faktycznie prawie ich nie ma.wiec obawiam sie ze i tak nic nie dostane

ale sprobowac zawsze mozna, a noz cos dostaniesz. moj ex przestal odbierac poczte jak zlozylam pozew, zostal mu przyznany kurator z tego wzgledu ze nie wiadomo gdzie przebywa, jak pracuje to tylko na czarno tez nie ma zadnego dochodu, i sad przyznal mi 400 alimento :)