Kolczyk w brwi... ktoś się podzieli swoimi doświadczeniami?

Wiem że to dziwne ale martwi mnie, że mój kolczyk w brwi [zrobiony 3 tygodnie temu] nie boli i w ogóle nie krwawi. Da się nieco "odciągnąć" kolczyk i widać dziurę, ale nie ma krwi wcale o.O Dla porównania w uszach mam 4 kolczyki i zwykle, zwłaszcza 1-3 dni po przekłuciu, były nieco spuchnięte i bolały, krwawiły pierwsze 2 tygodnie albo zbierała się ropa. Kolczyk mnie teraz tylko boli, bo dzisiaj mi się zaczepił ręcznik metką i kolczyk całą siłą susząc włosy pociągnęłam do góry... Też miałam wizję urwanej brwi, morza krwi a tu nic, tylko nieco boli od 10 minut a i to coraz słabiej. Czy ktoś przekłuwał? Jak to wyglądało?

tylko się nie zdziw jak za pare lat brew zacznie ci opadać mozno w doł przez podrażnianie nerwu.

ja przekluwalam , nic nie bolalo, i nie bylo potem zadnej opuchlizny ani krwi, ale tez po 2 tyg uderzylam si ei jakos zaciagnelam troszke , wtedy bolalo, ale od samego przeklucia , nic nieczulam jakby w ogole go nie bylo.

Powinnas się cieszyć ,że nie boli ja jak robiłam miałam tak samo nie bolało ani nic i ładnie się zagoilo ;)