Opiekunka do osób starszych w Niemczech.

Ktoś tak pracował? Jakie traktowanie i zarobki? Opłacalne to jest?

w domu starcow,czy prywatnie??

Interesuje mnie prywatnie, taki wyjazd na 1 - 3 miesiące.

Powiem tak, kasa moze i dobra ale traktuja cie jak smiecia, jeszcze jak taki dziadek czy babka jest lezaca to w ogóle przejebane :o

okolo 1000 e na miesiac... a czy bedziesz dobrze traktowany to zalezy juz tylko od rodziny u ktorej bedziesz

Aha ... A te 1000 e to na rękę? Tzn. nie trzeba płacić za pokój , jedzenie? I w ogóle mnie interesuje, jakie wrażenia macie itp...

Wsyzstko zalezy jak trafisz. Moja znajoma teraz pojechala , 1000 euro-tydzien. Ma parke dziadkow ktorzm tak naprawde musi tylko zrobic jedzenie i posprzatac. Ale tez mozna trafic gorzej..

lessi naprawdę 1000 e na tydzień? W Niemczech? Strasznie dużo! Za takie zarobki nie wahałabym się ani chwili i bym jechała. A jak ona znalazła tą pracę?

nic nie trzeba placic. ja nie wiem jak prywatnie jest bo pracuje w domu starcow,a to roznica. ale wiem bo moja mama zalatwiala prace polka do ludzi.ale jak nie jestes zadowolony z rodziny to mozna cos innego poszukac albo te 3 mies.zacisnac zeby i przezyc

1000 e na tydzien to chyba przesada.... chyba ze pracowala u milionerow... bo normalni niemcy tyle kasy nie maja ze stac ich na pomoc za 4000e miesiacznie

Aha domu starców pracujesz a tam jakie są zarobki? I dzięki za rady, pisz jak najwięcej co wiesz o tym :)

1000 euro miesięcznie do ręki +spanie i jedzenie jak dzaiadek ma auto to też za frajer jeździsz no zalezy na jakich ludzi trafisz oby nie a takich skurwieli jak ja :o

Moich dwóch kolezanek matki jeżdza do Niemiec. Jedna zarabia 1200 euro ( + koszty przejazdu), ma babcie której musi ugotowac, posprzatac, zrobic jakies podstawowe zakupu no i rozmawiac - konieczny wymog jezyk, bo babci sie nudzi i potrzebuje gł. towarzystwa. Druga z kolei pracuje za 900 zł przy lezacej babci... ten sam zakres + koniecznosc dzwigania babci, zmieniania pieluch ( bo opiekunki/pielegniarki nia ma na stałe)

nie chce już zakładać nowego na ten sam temat, ale chciała bym kogos zapytac czy ukończenie tutaj na miejscu kursu rocznego , unijnego W temacie: "asystent osoby niepełnosprawnej" z podstawami języka niemeickiego, coś mi da? jeżeli chciała bym tak pracować?

ja robie ausbildung.ucze sie tego zawodu.dostaje narazie malo kasy ale po egzamnie ok. 1400-1800 e. zawod przej.... ale tak na 3 mies.zeby dorobic to fajnie jest.bo na stale to raczej nie.

*900 euro

dzieki za wszystkie komentarze

Ona ma babcie i dziadka pod opieka, dlatego zarabia wiecej. Zalatwiala przez jakas agencje w Dusseldorfie. Duzo osob tam odpada przez zbzt slaba znajomosc jezyka.

jezyk to jest podstawa... bez znajomosci jezyka mozesz zapomniec o pracy.

Na stałe właśnie nie chciałabym tak pracować, a też skończoną mam szkołę roczną opiekun medyczny

Język dość słabo znam, codziennie się doszkalam z języka niem.

1000euro na tydzien to pojedyncze przypadki na caly kraj, wiec nawet na to nie licz. zazwyczaj jest to 800-900 euro do reki miesiecznie, praca 7 dni w tygodniu, co drugi tydzien dzien wolnego. Ogolnie nie polecam, chyba, ze jestes silna fizycznie, psychicznie i traktujesz to jakos cos przejsciowego

tak, chciałabym pojechać tak na 1 - 3 mies. i jakby mi się spobobało to np. 3 razy w roku tak wyjeżdżać zarobić.

no własciwie to mnie też by tak pasowało

To jedziemy razem ;) Ja teraz uciekam, ale później tu na pewno zajrzę, więc proszę o wskazówki, jakie macie doświadczenia, będę wdzięczna.

ehh, dopiero od września zaczynam kurs. Niby jestem silna fizycznie, możliwe, ze psychicznie też, bo parę lat opiekowałam się chorą teściową. Była chamska, złośliwa i miała mnie za śmiecia. Tak więc nawet jak na takiego podopiecznego trafię to raczej wytrzymam, bo to za pieniądze.

He heheh :) Podnoszę:) Proszę o informacje.

up up

up

Może jeszcze ktoś dopisze coś o swoich wrażeniach z pracy w Niemczech? Koleżanka jedzie z firmy Promedica i ma 766 euro na miesiąc, trochę mało :(