mąż do mnie:to twoj obowiązek...ooo tttyyy uuujjjuuu

Miałam na myśli dokładnie to, co napisała Yavagrana, którą ''popierasz w całej rozciągłości'', tak więc gratuluję inteligencji, błyskotliwości i umiejętności czytania ze zrozumieniem :)

heeh wodka patologia lol, nie wodka jest dla madrych ludzi, a staje sie patologia gdy ktos nie umie sie po niej zachowywac i pewnie masz takie doswiadczenia z tym trunkiem. ktos z rodziny hlał i robił burdy czy wstawal i od rana trolił.

no, widzę, uderzyłam w stół i alkoholicy się oburzyli :) trudno sie przyznac, że sie lubi wódke, nie?

nie rozumie się tego, że ktoś ma inne zdanie? :)

Ewa nie za dużo łykasz spermy ? I Ci sie juz pierdoli w głowie:)

Ewa naparwde jestes idiotka:)

wódkę sieroto :o Jaka ty musisz być ograniczona, skoro dla ciebie ktoś, kto lubi i pije wódkę to alkoholik :o Stara i durna, porażka

Ale ja pijam wódkę. Bardzo rzadko co prawda i wyłącznie na uroczystościach (imieniny, urodziny, wesela). Kiedy jest dużo jedzenia pod tą wódkę i zwyczajnie pasuje ona do przyjęcia. Natomiast kompletnie nie rozumiem siedzenia w mieszkaniu w dwie osoby z wódką, w dodatku bez zakąsek (kanapek w końcu nie mieli). Raz, że uważam, że wódka to za mocny alkohol na takie domowe nasiadówki. Dwa, że w tej sytuacj w mieszkaniu była też niepijąca żona, której może byc nieprzyjemnie z dwoma pijanymi facetami (bo po wódce raczej trzeźwi nie są). Wódka to alkohol na naprawdę huczne przyjęcia. Picie jej w domu zamiast piwa na spotkaniu ze szwagrem/kolega to porażka. Ale co kto lubi. A i nigdy nie było u mnie w rodzinie żadnych problemów z alkoholem, może dlatego, że nikt nie wpadał na pomysły spraszania kogoś na wódkę:)

którzy piją czasem wódkę w domu, też nie mają problemu z alkoholem :o

Co ty nie powiesz?

:o

w naszym domu nie było problemu z alkoholem, ponieważ nie mieliśmy domu

wczoraj byłem na obiedzie u tescia zaproponował wódeczke do obiadu , wypilismy po 2 kieliszki ... chyba zapisze sie do AA

a jak ktoś wyzywa od debilek to nie jest chamem, prawda? :)

mniejszym? :) Jesteś mistrzynią w nieodpowiadaniu na zadane ci pytania i w odpieraniu gadką o dupie maryni w przypadku, gdy ktoś udowadnia ci twoją tępotę :)

*odpieraniu zarzutów

z tym do prokuratury, pewnie potraktują cię równie poważnie jak za pierwszym razem :D

ja nikogo nie wyzywam, alkoholizm to choroba a nie wyzwisko człowieku, skąd ty jesteś, ż etego nie wiesz?

zdaniach na forum stwierdzić, że ktoś jest alkoholikiem? Lecz się na haluksy, bo na łeb już za późno, gada się z tobą mniej więcej tak, jak z najmłodszą grupą przedszkolną w placówce integracyjnej

idźcie juz sobie może na wódkę z kolegami, bo widzę, że wam ciśnienie niebezpiecznie wzrosło :)

to nikt ciebie nie bedzie ty mozesz co ?Bo kim ty jestes kurwa?

I znów pięknie wymigałaś się od tego, żeby wytłumaczyć się ze swojej bezczelności, infantylności i głupoty :) Pozdrawiamy i życzymy słońca, bo mózgu już raczej nie pożyczymy :) Bez odbioru

ale nas to obraza nie rozumiesz ? Glupia i prostacka baba.

jak powiem, że jesteś cukrzykiem, to też sie obrazisz?

Czyli jak napiszę, że jesteś tępa, to też nie powinnaś się obrazić, bo to po pierwsze stan umysłu, a po drugie - w twoim wypadku - oczywista oczywistość :) W sumie podoba mi się twój tok myślenia :D

Ewa rozjebala smnei teraz :D

o stanie waszych umysłów sie nei wypowiadam, bo niestety, ale musialabym was ciężko obrazić... na razie was opuszczę, pijaczynki moje, zajmę sie czymś pożytecznym dla firmy, ale jeszcze tu zajrzę , nie martwcie sie :)

szmato tak to sobei mow kurwa do swej rodziny !!!!!!!!!!1 pokrako

typ niby dystyngowanej damy, wyższa pierdolencja, takie ą ę i w ogóle, a faktycznie słoma jej z butów wystaje, jest gburowata, chamska, niemiła dla innych z założenia, tak po prostu? Bo ja mam takie nieodparte wrażenie, że pozuje na jakąś pieprzoną Carrie Bradshaw, wykształconą karierowiczkę z pozycją i intelogencją, a tak naprawdę jest samotna, nieszczęśliwa i ma garstkę znajomych, którzy i tak za nią nie przepadają :o

zgadza sie a o bradszczochu szkoda gadac taka sama idiotka