PYTANKO...

okres mam dostac 14 sierpnia, czy jesli bede sie kochac z narzeczonym 10 sierpnia bez zabezpieczenia i w dodatku bedzie to stosunek przerywany jest jakas szansa na ciaze?

Jesli okresy masz regularne i nie sa krotkie to nie ma szansy na zajscie w ciaze, nawet jak skonczy w Tobie.

nie mam regularnych raz 29, raz 30 dni, czasem troszke inaczej jeszcze 28, 27, 31...

A 14 sierpnia to liczylas 31 dni czy 27, od ostatniego?

30, bo tak mam najczesciej

to w sumie 13 sierpnia mi ten okres wypada, pomylilam sie..

No to ryzyka nie ma, bo jak cykl bedzie krotszy (27) ... to nawet lepiej, a jak bedzie 31-dniowy ... to ten 1 dzien i tak praktycznie nie ma znaczenia, bo obecnie jestes juz w fazie nieplodnej. Ale pewnie doskonale o tym wiesz, skoro ustalilas zblizenie na ... 10 (przy cyklu 27 dniowym okres wystapi 11) ;)

A jak będzie 40 dniowy to ciąża gotowa.

Idź do ginekologa się spytać dziecinko :o

* no to najwyzej dojdzie do zblizenia podczas okresu (27 dniowy cykl).

całość 3 dni przed w trakcie i 3dni po nawet 10 razy może do środka i na pewno nie zajdziesz

Dziwne, to Twój narzeczony, więc jak dawałaś sobie rade do tej pory z planowaiem stosunków :P

Perw przy obiedzie - jesli zawsze ma 27 (min.) - 31 (max.)to szansa na 40-o dniowy jest mikroskopijna.

zeby odbyc stosunek nie trzeba niczego planowac nonsens

Jak opiera się laska na naturalnej antykoncepcji to musi planować :o

co planowac ja z żoną nigdy nie używaliśmy prezerwatyw ani innej antykoncepcji mamy 10 letni staż i jakoś dajemy rade

Summer19 a Ty preferujesz szprycowanie sie hormonami? Po co w ogole ten gif? btw. dla jakiej firmy farmaceutycznej pracujesz? ;)

masz dni nielodne to spoko moze nawet skonczyc w tobie;)

"Perw przy obiedzie - jesli zawsze ma 27 (min.) - 31 (max.)to szansa na 40-o dniowy jest mikroskopijna." A dlaczego niby mikroskopijna? :o W gruncie rzeczy takie same są szanse na cykl normalny jak i na zaburzony.

DeMorai nie teoretyzuj bo jeszcze zrobisz jej dziecko tym mądrzeniem się. Metoda naturalna co by o niej nie mówić jest świetna pod warunkiem że dopuszcza się fakt że może się nie sprawdzić. I nie zrobi się z dziecka tragedii. 4 dni przed okresem jak się będzie kochać to nie tylko załapuje się na wydłużenie cyklu ale i na skrócenie następnego. Wtedy jej szanse na ślicznego rozdartego smarkacza wzrastają. Zasada jest dość prosta... jak się bzykasz masz szanse na bobaska. I żadna metoda nie jest pewna. A bawienie się w sex bez zab. i bez dogłębnej znajomości tak to metody naturalnej jak i własnego organizmu to ni mniej ni więcej jak tylko papieska ruletka. Wiem ze się troszczycie o swoje emerytury ale nie powinniście dziewczyny w kanał wpuszczać niech się jeszcze życiem nacieszy.

DeMorai to krypto gej :O i chciałby mi przetrzepać skórę na tyłku :D

mysliciel999 - jesli nie jestes humanista to polecam zapoznac sie z tym jak przebiega cykl "miesieczny" (moze cos zrozumiesz). Wybacz ton wypowiedzi, ale jesli piszesz, ze "Zasada jest dość prosta... jak się bzykasz masz szanse na bobaska" to nie masz zielonego pojecia nt. cyklu. "4 dni przed okresem jak się będzie kochać to nie tylko załapuje się na wydłużenie cyklu ale i na skrócenie następnego." - que?

kinky - ja wiem, ze tamto bylo fajne, nowe przezycia, ukazanie siebie w innym swietle ... ale to bylo tam ... i sie juz skonczylo ;) Zolnierzu ... spocznij!!!

Co działo sie w Wietnamie, pozostaje w Wietnamie ! Musieliśmy sie kąpać razem pod jednym wodospadem.... :P Najs Uwaga! walka na ręczniki ! :D

DeMorai twoja wypowiedź tylko potwierdza że masz pojęcie o zagadnieniu czysto teoretyczne :D Odpowiedź na twoje pytanie jest dość prosta... Wyobraź sobie że następny cykl jej się skróci do powiedzmy 16 dni bo się pochoruje albo zmieni miejsce pobytu ......... tu masz wiele możliwości. I wtedy jak doliczysz czas życie plemników masz bobaska gotowego. Dziewczyn które uprawiały sex w trakcie okresu albo tuz przed i stały się mniej lub bardziej szczęśliwymi mamusiami jest troczę. Pisanie dziewczynie ze na pewno może się kochać bez zab. i nie będzie miała dziecka jest skrajnym debilizmem :) Albo oznaką że kompletnie nie znasz jeszcze życia. Ale w końcu jak zajdzie to nie ty będziesz miał bobaska.... :D

I to niby ja mam sklonnosci gejowskie? :P

DeMorai póki co to Ty brzmisz jakbyś nie miał pojęcia o funkcjonowaniu kobiecego organizmu. Co z tego, że przez 10 lat miałam regularne cykle kiedy nagle jeden cykl poprzez na przykład gwałtowne zmiany pogody się rozregulował, i dni, które teoretycznie powinny być niepłodne okazały się płodne.

W sumie co tam zmiany pogody :D Zwykłe zaburzenia hormonalne, których kobieta, która nie obserwuje dokładnie i systematycznie swojego organizmu, nie zauważy.

Musieliśmy sie depilowac nawzajem żeby wszów nie było :O i smarowac sobie nawzajem tyłki kremem na odparzenia

mysliciel999 - googluj wyraz ZAWSZE, moze poznasz jego znaczenie ... i prosze Cie, ja naprawde jestem inteligentnym osobnikiem a Twoj belkot ciezko mi odczytac. Perw - cykle znam z teorii, sam ich nie przechodze ;)