Dlaczego te wszystkie matki polki tak bardzo nienawidzą kobiet bezdzietnych

a mnie się wydaje, że piszecie uogólniając. Kobieta spełniona, szczęśliwa (nieważne matka czy bezdzietna) nie ma żadnych powodów, żeby nienawidzic kogoś za jego wybory życiowe. Taka kobieta bezdzietna nie napisze o dzieciach "bachory", a matka nie napisze, że ta bezdzietan to egoistka. A z tego tematu wynika, ze większość z Was to kobiety nieszcześliwe. Nieważne, czy matki czy nie.

mireczkaa swieta racja

Przecie to Egoist31 zalozyl ten top. :D

może te matki sa takie złośliwe bo tak naprawdę nie chciały tego dziecka tylko mąż chciał,bo to już po slubie wypada,bo to trzeba bo wszyscy mają,zeby sąsiadki nie gadaly ze bezpłodni....i po prostu zazdroszą tym które nie uległy presji i dziecka nie mają...innego wytłumaczenia na tą ich złośliwość i agresję nie ma

;)

a ja pamiętam jak dziecka jeszcze nie miałam i kiedys zapytałam szanownej teściowej co ona ma z tymi dziećmi?? Nie chcę mieć i już!! A miałam wtedy jakieś 28-29lat. No i dostałam wyjaśnienie: Że kobieta bez dziecka to jak drzewo, które nie wydaje owoców, że mąż ( a jej syn) na pewno chce dziecka i zacznie się niedługo psuć w moim związku, że może dziecko zmusi nas w końcu do ślubu :P:P No normalnie śmiech na sali! Jak zaszłam w ciąże to z kolei słyszałam, że powninnam zrezygnowac z pracy bo w MOIM WIEKU :P:P Tak szczerze mówiąc nie rozumiem jak można oceniac ludzi po fakcie, czy mają dzieci, ile tych dzieci mają, czy mają ślub cywilny/kościelny/ w ogóle nie mają. Dali by żyć Ci wszyscy, którzy uwielbiają wkładac komuś nos do łózka, prawda?????

mireczkaa poczucia humoru to ci nie brakuje:D a skad mamusia wiedziala ze jej syneczek chce dzieci?

fatlka- no jak to skąd?? Przeciez każdy facet chce i musi zbudowac dom, posadzić drzewo i spłodzić syna :):) To "oczywista oczywistość" jak mawiał klasyk:P I długo nie mogła uwierzyć, że mąż cieszy się z córki. Albo w to, że dobrowolnie pieluchę zmienia, bo mnie naciągało :) Ale to w ogóle złota kobieta jest:)