otyłość jak zrzucić i nie wrócić?

mam 170cm wzrostu i ważę 117kg to mój życiowy rekord czuję się fatalnie, jestem ciągle senna, nie mam za grosz energii, bolą mnie stawy. Utyłam tyle przez ostatnich kilka lat stosowałam mnóstwo diet i dopadał mnie efekt jojo po każdej z nich, co zrzuciłam to przybrałam, stosowałam np. dietę cambridge, herbalife, półgłodówki raz wylądowałam w szpitalu i miałam wycięty pęcherzyk żółciowy bo dostałam zapalenia od głodówki, moja wątroba jest już uszkodzona. Każdą dietę traktuję z niecierpliwością jak karę którą trzeba przetrzymać do czasu aż się znowu najem. Uwielbiam jeść niezdrowo, tłuste i smażone, pikantne i sycące, kocham ziemniaki w każdej postaci (gotowane, smażone, pieczone) lubię skrzydełka z kfc i kebaby w bułce na ostro, chętnie jadam pizzę z pizzahut. Czy jest szansa żeby zabić chęć jedzenia pysznych rzeczy? Nie chcę umrzeć przez otyłość. Czy ktoś był aż tak gruby i udało mu się z tego wyjść?

Tysiące osób pozbyły się zbędnych kilogramów stosując Program Królów. Proponuje zgłosić się do najbliższego Studio-Zdrowia lub skorzystać z bezpłatnej konsultacji na stronie www.programkrolow.pl lub www.studiozdrowia.pl

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4891416 przyłącz się do nas

ale zajebiscie wazne pytanie: co jest dla Ciebie ważniejsze: opychanie sie pizzą i tłustościami, czy bycie szczupłą. Bo obu rzeczy nie będziesz mieć. Owszem, są chude osoby, co jedzą za trzech, ale Ty do nich nie będziesz należała. Więc albo możesz rozpaczać, że nie masz takiej przemiany materii, albo mimo gorszej sytuacji zacząć coś z tym robić.

Powinnaś być pod kontrolą dietetyka lub najlepiej endokrynologa(możesz mieć,a raczej jestem pewna że masz hiperinsulinizm i wtedy zwykła dieta czy ruch nie wystarczą-wiem coś o tym).Dlatego lepiej endokrynolog, no i oczywiście dieta wtedy też będzie ważna,pomimo stosowania leków od endokrynologa. :)Będzie dobrze.

Popieram koleżankę wyżej - sama raczej nie schudniesz zdrowo, zainwestuj w porady dietetyka i wtedy osiągniesz sukces. Jeśli uważasz, że skrzydełka z kfc są pyszne, to obejrzyj sobie filmik, jak są traktowane kurczaki przed przerobieniem ich na tzw. "pyszną żywność". Koszmar po prostu. Filmy do samodzielnego poszukania.

opowiem wam jak mi się udało: 4 lata temu przed pierwszą ciążą ważyłam 49 kg miałam rozmiar 36. Po ciąży waga 86 kg ;p rok po ciąży 78kg później druga ciąża i 74 kg i tak przez kolejne 3 lata. W końcu powiedziałam dość, ale ... żeby schudnąć trzeba coś zacząć robić. A jeść lubię i to bardzo :) To było pół roku temu- zaczęłam raz dziennie jeździć na rowerze 6 km. dziś ważę 54kg mam rozmiar 36 - dalej jem to co lubię i w takich samych ilościach. I nie wyobrażam sobie dnia bez mojego rowerka ;p

przydać ;) dobre rady i zalecenia sukces Adriana schudł z 200kg do 80ciu http://www.youtube.com/watch?v=Yl6BBcXVIuY&feature=related jedna z przyczyn nadwagi i otyłości http://www.youtube.com/watch?v=44SWwmezaGY&feature=related 5 pomocnych prostych sposobów przy odchudzaniu http://www.youtube.com/watch?v=bXkkILv3HGU&feature=related

Kuracja którą polecam jest w 100% pewna.Wystarczy codziennie przejeżdżać normalnie na rowerku 300 km.Po roku na pewno nie będziesz ważyć więcej niż 70 kg.

Jest cudowny sposób. ĆWICZENIA!! Bez nich zapomnijcie o schudnięciu na stałe.

bez ruszania się to tylko się nabiera tłuszczyku i mięśnie zanikają

Musisz wiedzieć, ze odchudzanie to nie jest krótkotrwały proces. Okazuje asie bowiem, że zrzucanie zbędnych kilogramów może trwać nawet całe życie. I nie wolno się poddawać. W twoim przypadku jeśli masz taką dużą nadwagę najlepszym rozwiązaniem powinno okazać się odchudzanie z dietetykiem. On (na podstawie przeprowadzonego wywiadu) ustali indywidualną dietę tylko dla Ciebie. Wypełniając jej zalecenia dokładnie jest możliwe osiągniecie dobrych rezultatów, bez szkody dla Twojego zdrowia. Ponadto, musisz wiedzieć, że sama zmiana nawyków żywieniowych nie jest wystarczające, by osiągnąć zamierzony cel szczuplejszą sylwetkę. Warto do diety dołączyć odpowiednią aktywność fizyczną. Warto wziąć pod uwagę fakt, ze warto ćwiczyć regularnie, bowiem tylko wtedy masz największe szanse na zapewnienie organizmowi ujemnego bilansu energetycznego. Na początku pamiętanie o tym, że dziś trzeba ćwiczyć może okazać się trudne, szczególnie wtedy, gdy do tej pory stroniliśmy od ruchu. Warto jednak zapisać sobie w kalendarzu bądź ustawić w telefonie przypomnienie, że „wtedy a wtedy czas na aktywność fizyczną. Z czasem ruch wejdzie nam w nawyk. A więcej informacji na ten temat znajdziesz na http://hgh.edu.pl/2011/07/04/aktywnosc-fizyczna-jako-sposob-na-walke-z-kilogramami/

ja stosowałam i nadal staram się trzymać jego zaleceń ,żeby tak z węglowodanami szczególnie prostymi nie przesadzać;) nie chciałam rezygnować z mięska jajek serów i takich dobrych rzeczy

Chyba najlepiej uderzyć na kilka frontów: a więc wizyta u lekarza przede wszystkim , u dobrego dietetyka i najlepiej osobisty trener. Mój znajomy był OGROMNY. 18 lat i chyba 150 kg. Najpierw u lekarza, potem u dietetyka, dopiero jak trochę schudł zaczął ćwiczyć. Teraz z niego laska że hoho :P

przy 178cm wzrostu musze jakoś do odchudzania namówić

Zastosuj Program Królów - zdecydowanie najlepiej!

ja tam jestem za żywieniem optymalnym ;) nie ma owszem diet cud ale trzeba zachować zdrowy rozsądek jak chodzi o żywienie, nie można jeść wszystkiego bezkarnie w nieograniczonych ilościach

Można ale należy wiedzieć co! Umiejętność właściwego wyboru jest tutaj najważniejsza

czyli co można bezkarnie spożywać w tonowych ilościach?

trzeba pamiętać ,że dieta jest na całe życie a nie ,że 2 miesiące się po odchudzasz i to starczy, koniec wyrzeczeń i się żre wszystko jak świnia a potem wielkie ździwienie znowu ta sama waga a nawet z 10 kg gratis, jak się ma skłonności do tycia to trzeba się pilnować i ruszać sie dużo w miarę swoich mozliwości , wbij sobie do głowy ,że nie ma cudownych środków a odchudzanie to po prostu dyscyplina i ciężka praca

Myślę, że powinnaś zgłosić się do dietetyka, który pomógłby Ci ustalić właściwą dla Ciebie dietę. Poza tym oczywiście powinnaś zacząć ćwiczyć, może fitness? Tutaj znajdziesz potrzebne Tobie informacje: http://www.dbajosiebie.info.pl/ Powodzenia!

Zdrowy rozsądek i pojemność żołądka jest tutaj barierą. Zdrowy rozsądek jest najważniejszy!!!

Witam. Miałam problemy z nadwagą, stosowałam bardzo wiele roznych diet, chodzilam do wielu specjalistow. Nic nie pomagalo. Od jakiegos czasu stosuje suplementy diety fin Spiridietabs i figurel oraz ćwicze 3 razy w tyg. efekty są zaskakujące, po miesiącu zrzuciłam 4 kilogramy. wszystkim polecam, suplementy mozna zakupic na stronie www.odkryjzdrowie.pl . pozdrwaiam

jasne suplementy wszystko załatwią , jasne bo ci uwierzę idź spamuj gdzieś indziej

a mózg w tabletkach jest w tych suplementach? jak jest to zacznij brać bo ci się przyda i weź nie spamuj

silna wola i nie wierz w cudowne środki i diety bo takich rzeczy nie ma

moim skromnym zdaniem to pilnowanie się i nie powracanie do dawnych nawyków żywieniowych

tego nawet najstarsi górale nie wiedzą

Stare nawyki żywieniowe mówisz...a moze znajdź "substytuty" dla tych nawyków :) ... a może troche kompromisów. Wspomniany Program Królów faktycznie fajnie ten problem rozwiązuje bo wskazuje na suplementy (jak batony czekoladowe, pizze, chleb, dżemy, makaron - te rzeczy akurat ja zastąpiłam). Pokazuje jak można jeść co się lubi łącząc to odpowiednimi proporcjami a zachowujac jednocześnie pewne zdrowe nawyki - zresztą - nie jestem dobra w tłumaczeniu - wiem ze mozesz "zamówić" u nich taką analize żywieniową - powiedzą Ci co i jak - nic nie tracisz :)

ja po moich otyłych znajomych takich hiperotyłych czyli stówka w górę zauważyłam co jest częstą przyczyną :( kochają chipsy i różne snacki jak chrupki orzechowe czy paprykowe czy te sławne 3D , zawsze ale to zawsze są nawet jak się do nich przyjdzie o 23 chrupki albo chipsy, batoniki kokosowe albo krajanka waflowa czy te małe wafelki , rurki puste albo z jakimś kremem ,orzeszki kamyczki w polewie a jak sklepy pozamykane koleżanka robi dwa wafle orzechowy i z masą kajmakową :( albo placek ok rozumiem tylko placek znika w 2 godziny, ciemne pieczywo nie smakuje kasza w zęby włazi , makaron z maki z pełnego przemiału też w zęby kuje :( najlepsze obiady dla nich to ziemniaczki z tłuszczykiem, kapusta zasmażana z tłuszczykiem, kluski śląskie kopytka najlepiej do gulaszu bądź frytki do mięska :( tyle razy tłumaczyłam ,że nie zdrowo ,żeby jedli więcej warzyw zamiast marchewki z groszkiem suto zaprawianej masłem i mąką albo buraczki ,że lepiej chuda ćwikła z chrzanem.Cały czas przetworzone jedzenie , produkty z białej mąki jak już muszą tak pieczywo po nich widać ,że to właśnie przetwory z oczyszczonej mąki skrobi i słodycze(kawa herbata też ok 2-3 łyżeczek cukru w szklance ląduje) słodycze i biała mąka to najbardziej gubi :( i podejrzewam ,że wiele grubasków zna ten ból . Jak już się musi ten biały chleb to naprawdę zmniejszać ilości nawet do 3 kromeczek na dzień , jak obiad to jak już ten kotlet smażony to jakaś surówka bez ziemniaków , ruszać się więcej wsiąść na ten rower póki zdrowe kolana a jak siodełko w dupe gniecie to kupić takie większe jak do składaka i jeździć :( na efekty nie trzeba czekać za długo naprawdę