Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdzie jest problem pytam

Związek to dla mnie abstrakcja

Polecane posty

Gość mnie czesto zczepiają
a no masz rację. ale podobno niektórzy czują się super samcami, jak dziwka im jęczy z rozkoszy. Że to szczyt zajebistości czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123wer
wbrew pozorom dzieciństwo i wzorce wyniesione z domu mają duże znaczenie w dorosłym życiu. piszesz że rodzice byli w separacji. czy wiesz jak powinien wyglądać prawdziwy związek? czy rodzice okazywali ci uczucia? pozwalali je jasno wyrażać? jakie masz poczucie własnej wrtości? piszesz że wchodziłaś w przelotne znajomości, a może tak bardzo potrzebowałaś chociaż chwilowej akceptacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie jest problem pytam
123 wer, jest dokładnie tak jak piszesz. Przez długi czas rodzice wylewali swoje problemy na mnie. Od zawsze mam niskie poczucie własniej wartości, a jak kogoś poznam do nie umiem się przed tą osobą do końca otworzyc na zasadzie że lepiej czegoś nie mówic bo mnie wyśmieje. Może tu jest problem? Te znajomości są tylko takie powierzchniowe nic głębszego. Ale jak mam z tym walczyc przeciez tego nie zmienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekaz az sam sie nawinie?
portale randkowe ogarnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123wer
autorko, wydaje mi się , że to jest właśnie Twój problem, ale upewnij się jeszcze. poczytaj w necie na temat DDD - dorosłe dzieci dysfunkcji. moze dotyczy to też ciebie. co prawda więcej piszą o DDA czyli o dzieciach alkoholików, ale objawy są mniej więcej takie same. W zasadzie stawia się na równi DDA/DDD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×