Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaaa000

Odcisk....odszedł rdzeń, pomocy!

Polecane posty

Gość załamanaaa000

Witam. Od dłuższego czasu walcze z odciskiem na pięcie. Wczoraj odpadł mi rdzeń ale...zauważyłam, że mam teraz w tym miejscu takie cieńkie niteczki czyli zapewne jakieś nerwy. Co mam z tym zrobić? Starać się wyrwać pęsetą? Mi już ręce opadły, nie wiem co dalej robić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaa000
Żadnego lekarza... koleżanka miała podobnie to jest tak spaskudził sprawę, że dziękuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaa000
Na to nie ma reguły bo czytałam opinie ludzi którym lekarz sprawę spaskudził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to był odcisk-nagniotek czy raczej odcisk-pęcherz?? I jak to są niteczki?? to nadal smaruj maścią witaminową to miejsce aż do całkowitego zagojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te niteczki to
zapewnie pozostalosci po korzeniu. Podobnie mialam z kurzajka na palcu. Jesli nie pozbedziesz sie do konca korzenia to odcisk z powrotem urosnie. Ja kurzajke smarowalam zelem, ktory zasychal i potem sie to odrywalo. Dgy kurzajka odpadla a zostaly tylko takie niteczki jakby z czarnych kropek to posmarowalam ostatni raz zeby sie tego pozbyc. Zostala rana, kilka dni i sie zagoilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korzen odcisku badz
kurzajki to wlasnie takie niteczki z czarnych kropeczek. Usun to. Moze byc peseta. Zostanie tylko rana, ale odcisk nie odrosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaa000
Usunęłam już troche tego pęsetą ale to chwilami trochę boli... Czy jest sens aby nadal to miejsce smarować maścią na odciski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz wszystko usunac
inaczej ci cholerstwo odrosnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaa000
Dziękuję za rady... zaraz wymoczę stopę i zacznę to usuwać, właśnie te niteczki nieszczęsne... Ile to się człowiek musi namęczyc z tym cholerstwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaa000
A co gdybym teraz użyła jakiegoś preparatu działającego na zasadzie mrożenia??? Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhmmm..z tym reparatem
zamrazajacym to zapytalabym najpierw w aptece.......powiedz ze ci juz wlasciwie sie usunal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaaa000
Pierwszy raz od dawna wiem, że jestem blisko usunięcia tego czegoś, jaka ulga. Masz racje, chyba nie ma sensu teraz tego używać. Dużo tych niteczek usunęłam i widzę, że robi się to miejsce takie suche jakby obumierało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
a ja mam podobny problem co założycielka tematu :O też na pięcie też odpadł rdzeń ALE.. zostały właśnie te nieszczęsne brązowe "kropeczki" które ciężko złapać pęsetą druga sprawa jest taka ze skóra jeszcze nie doszla do siebie-wiadomo, mam w tym miejscu teraz takie kilku mm kółko. no i właśnie smarować to czymś???????? moczyć?????? jest to coraz mniejsze ale myślę że to nie koniec mojej męczarni :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgt
jakie newery? :O Dziewczyno, uważałaś jkiedyś na biologii? Jakbyś miała wystające nerwy, to byś się pos rała z bólu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
ja o odcisku a powstał w totalnie durny sposób-przez podpieranie nogi gdy siedziałam w fotelu przed kompem a był czas że miałam dużo pracy i tak się tworzył aż się utworzył słuchajcie zeszła mi ta zgrubiała skóra tzn rdzeń,już z 2 albo 3 razy rósł mi do sporej wielkości, zawsze piłowałam, cudowałam i na chwile się pozbywałam a tym razem gdy wymęczyłam rdzeń, dokopałam się jakby "głębiej" i widzę w tym troszeczkę taleńkich brązowych kropeczek,nie wem co to jest ale to nie kurzajka bo kurzajka wiem jak wygląda, są okropne i już na początku widać ciemne kropki gdy jest rdzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te niteczki , czarne kropeczki to wlasnie są korzenie odcisku, córce sie zrobil pod stopa, wczesniej niegdy nie mialam z odciskami doczynienia i sama nie wiedzialam co z tym robic, najpierw smarowalysmy acerinem, pozniej plastry na odciski , masc na odciski i schodzila tylko wierzchnia warstawa a w środku zostawaly wlasnie te niteczki, czarne kropeczki,milysmy juz isc do dermatologa ale sprobowalam jeszcze raz kilka dni smarowac mascia i przykleilam plaster, po 3 dobach zerwalysmy plaster i o dziwo naszym oczom wyrwaysmy z nim te niteczki, szok przeżylam jak to zobaczylam, zostala doslownie dziurka w stopie , ale korzenie usunelysmy,mam nadzieje,ze rana zarosnie i odcisk juz nie powróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po czym poznać różnicę między korzeniem od odcisku a kurzajka? Nosilam kryte buty przez 3mies w upale i miałam bardzo odparzone stopy i palce stóp po obu stronach. Zauważyłam, że na stopie mam kropkę, która baaaardzo boli jak chodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×