Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariola parapara

Od 4dni dziecko ma kleszcza pod kolankiem, jak go wyjąć?

Polecane posty

Gość mariola parapara

Moze mi ktos doradzi, synek ma 1,5 roku, po wyprawie do lasu przyczepil mu sie kleszcze, którego za nic nie moge wyjac bo jakby coraz glębiej jest. Slyszalam ze maslem natrzec i wykrecic? ale tez sprzeczne opinie, moze doradzicie inna metode. dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwacholera
Jaja sobie robisz, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty sobie jaja chyba robisz ,dzieciak ma 4 dni kleszcza a ty do lekarza nie poszłaś ,kleszcze NIE WOLNO smarować żadnym tłuszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bskjefywa
weźcie przestańcie przecież to prowo, bo która normlana osoba trzymałaby w sobie kleszcza tyle dnia tym bardziej pozwoliłaby tego kleszcza trzymac u dziecka. Jeśli to nie prowo tomam nadzieję że odbiorą ci prawa do opieki nad dzieciakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nickuuuu
idz do psychiatry ze swoim łbem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"która normlana osoba trzymałaby w sobie kleszcza tyle dnia tym bardziej pozwoliłaby tego kleszcza trzymac u dziecka." A kto powiedział,ze na kafe same normalne i rozsądne siedzą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola parapara
dokladnie, kto tak powiedzial, ze same normalne osoby tu siedza? :O slyszalam o maśle dlatego pytam, jakie sa inne sprawdzone sposoby. dzis lekarz juz zamkniety jutro od rana jedziemy na zorganizowana wycieczke wiec nie mam czasu isc tez jutro a chcialabym do jutra mu wyjac bo niedlugo nie bedzie go za co zlapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JJ
Ja wzielam dziecko na pogotowie, zeby fachowo usuneli kleszcza. Miala go we wlosach przez ponad tydzien, byl juz wielkosci pestki arbuza. Na pogotowiu nie smarowali ani nie wykrecali tylko znalezli glowke kleszcza i wyciagneli go za ta glowke normalinie po linii prostej. Ja bym sama nie ryzykowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAsło to nie sprawdzona metoda tylko mit. A z dzieckiem mozesz iśc też na wieczorny dyżur. Albo karmić kleszcza w nieskończonośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola parapara
dzis juz nie chce mi sie nigdzie wychodzic tym bardziej na ostry duzur, nie chce sie nalsluchac bo pewnie mnie odesla bo a sotry duzur z goraczkami dzieci jezdza nie z kleszcami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JJ
Nie mozesz go wyciagnac za cokolwiek tylko za glowke bo inaczej go przerwiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna1972
Kobieto! Leć do lekarza-nie rób nic sama ;jak źle wyciągniesz ( bez głowy) to nawet pisać nie chcę co grozi Twojemu dziecku!!!!! Biegnij w przyśpieszonym tempie i na nic nie czekaj. Czy Ty sobie nie zdajesz sprawy z tego co Twojemu dziecku grozi? Zapalenie opon mózgowych to jest jeszcze nic w porównaniu z innymi groźbami-jakie nad Twoim dzieckiem wiszą!!!! Zostaw forum i rusz tyłek na pogotowie lub do przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwacholera
Jak najszybciej, bierz jednorazową igłę do strzykawek, zdezynfekuj spirytusem i podważ kleszcza. To teraz- chyba- jedyna słuszna metoda, bo za długo zwlekałaś. Teraz już nie wyciągniesz go pęsetą, choć można wpierw spróbować (a ewentualne resztki tą igłą). Nie smaruj niczym innym!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwacholera
I obserwuj to miejsce kilka tygodni. Gdyby zrobił się rumień-do lekarza marsz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola parapara
dziewczyny dziekuje, ale tego kleszcza prawie nie ma za co zlapac tym bardziej za glowe jak mówicie, jest pod skóra prawie, a co grozi jakby ta glowka zostala? i co moge zrpobic, polewac spirytusem go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna1972
autorka! o WYCIECZCE ZAPOMNIJ!!!!!!!!! Szlag mnie zaraz trafi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tacy nieodpowiedzialni ludzie nie powinni mieć dzieci. Biegnij,a nie odpisuj. Normalnie mam dreszcze i ciesz się że Cię nie znam,bo nie ręczyłam bym za siebie!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola parapara
chryste panie! lece dzieki dziewczyny, zamówie zaraz taxówke, lece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna1972
NIE DOTYKAJ TEGO!!!!!!!!!!!!!!!! DO LEKARZA-BO MNIE ROZNIESIE!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna1972
Nie jestem agresywna, ale mam ochotę ją walnąć!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna1972
Możliwe-nawet mam nadzieję że to prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 459009
Nie zaleca się smarowania kleszcza masłem, kremem, oliwą i tym podobnymi. Pajęczak się wtedy dusi i wymiotuje, a więc zwiększa się ryzyko zakażenia bakteriami zawartymi w jego układzie pokarmowym. Najlepiej jest chwycić kleszcza pincetą tuż przy skórze i wyciągnąć jednym ruchem, nie wykręcać. Bakterie wywołujące boreliozę znajdują się w przewodzie pokarmowym pajęczaka. Potrzeba więc kilku godzin, aby drobnoustroje przedostały się do rany. Jeżeli kleszcz zostanie usunięty ze skóry przed upływem 24 godzin od ugryzienia, ryzyko wystąpienia boreliozy jest bardzo niewielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwacholera
Luna-bez histerii. Lekarz też nic innego nie zrobi, tylko igłą go wyciągnie, jak drzazgę. I zdezynfekuje.No, i każe obserwować to miejsce. Odwoływać wyjazd? Nie przesadzaj. Mieszkam pod lasem i kleszcze wyjmowałam sobie i dzieciom. I obserwowałam potem miejsce po nim. Lekarz zapisuje antybiotyk, dopiero, gdy miną 2 tygodnie i zostanie rumień. To znaczy, że kleszcz zainfekował boreliozą. Wczoraj i dziś był w tv program o tym.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra,ok
jak czytam te przewrazliwione,za przeproszeniem PIZDYt o slabo sie robi.Az mi sie nie chce pisac leczcie sie co niektore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra,ok
jakie z was popieprzone prostaczki.ech.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×