Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ramojilka

Jestem kochanką, on wprowadził się do mnie, a żonie wszystko opłaca

Polecane posty

Gość kikaaaaa
zawsze szczery tak czy siak ona i on nie sa niewinni!!a jej psychika? nie zal mi nikogo kto tak postepuje....i to tyle czasu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalam podobna sytuacje
dziewczyno, Ty lepiej zrob badania ba HPV, HIV i co tam chcesz. I wywal goscia za drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 35 /////
pewnie żona ma młodego kochanka i potrzebuje czasu żeby przemyśleć swój związek a ty jesteś jak poczekalnia dworcowa,darmowa i na łeb nie pada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramojilka
Czytając to co piszecie, uważam że nie rozumiecie prawdziwej miłości. Ja wiem że mnie kocha, to nie jest prowokacja ale nie będę się z tego tłumaczyła. Fakt, żonę ma ładną i co z tego, jestem od niej młodsza cztery lata bo mam 22,a ona aż 26. Może jestem naiwna, ale i tak uważam że on by mnie nie skrzywdził. Powiedzcie lepiej jak mam go zatrzymać, kochanka też człowiek a nazwa sama wskazuje od kochania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramojilka
Czytając to co piszecie, uważam że nie rozumiecie prawdziwej miłości. Ja wiem że mnie kocha, to nie jest prowokacja ale nie będę się z tego tłumaczyła. Fakt, żonę ma ładną i co z tego, jestem od niej młodsza cztery lata bo mam 22,a ona aż 26. Może jestem naiwna, ale i tak uważam że on by mnie nie skrzywdził. Powiedzcie lepiej jak mam go zatrzymać, kochanka też człowiek a nazwa sama wskazuje od kochania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam że nie rozumiecie prawdziwej miłości Powiedzcie lepiej jak mam go zatrzymać, kochanka też człowiek a nazwa sama wskazuje od kochania :-) to nie prowo? jaaaasne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramojilka
Nie traciłabym czasu na prowokacje, ale macie prawo sądzić tak a nie inaczej. Mam problem, zamiast pomóc to wytykacie że to prowokacja, jakby takie przypadki się nie zdarzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramojilka
Nie traciłabym czasu na prowokacje, ale macie prawo sądzić tak a nie inaczej. Mam problem, zamiast pomóc to wytykacie że to prowokacja, jakby takie przypadki się nie zdarzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 35 /////
ta 22 lata buhahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramojilka
Nie musicie wierzyć, ale tak mam tyle lat, zazdrość przemawia bo sami jesteście starsi. ALe trudno proszę o pomoc osoby , które potrafią mi pomóc, pocieszyć bo niestety znalazłam się w takiej a nie innej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramojilka
Nie musicie wierzyć, ale tak mam tyle lat, zazdrość przemawia bo sami jesteście starsi. ALe trudno proszę o pomoc osoby , które potrafią mi pomóc, pocieszyć bo niestety znalazłam się w takiej a nie innej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto czy ty rozum straciłaś? Facet cię wykorzystuje, a ty doszukujesz się w tym miłości. Wiesz co powiem ci jedno. Gdyby traktował ciebie poważnie nie byłby już mężem swojej żony tylko "legalnie" był z tobą. Wybacz ale uważam,że jesteś jedynie jego zabawką i alternatywą na chwilowe zawirowania życiowe.. nawet nie jest mi ciebie żal.. bo sama zdecydowałaś się na takie traktowanie. Tylko czekam jak za góra kilka tygodni wysmarujesz tutaj topik o tym jak to cie kochanek wykorzystał i zostawił - bidulkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna1972
autorka i Kermitka:) A może chodzi o tego samego mężczyznę? Może Kermitka to Twój mąż,a autorki kochanek? Napiszcie coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramojilka
Normalnie mi przykro, bo ja jestem lepsza od jego żony,i nawet młodsza, a 4 lata to dużo, i nadal uważam że gdyby mnie nie kochał by od niej nie odszedł. On to jednak zrobił, fakt nie zabrał rzeczy wszystkich ale mam nadzieję że to tylko potrzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramojilka
Normalnie mi przykro, bo ja jestem lepsza od jego żony,i nawet młodsza, a 4 lata to dużo, i nadal uważam że gdyby mnie nie kochał by od niej nie odszedł. On to jednak zrobił, fakt nie zabrał rzeczy wszystkich ale mam nadzieję że to tylko potrzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikaaaaa
kochanka tez czlowiek!!! kobieto tak ale zawsze gorszej kategorii...ze ty nikogo nie zdradzasz ,to znaczy ze to jest w porzadku!!!co z tego ze jestes mlodsza....nie widzisz ze on Cie nie kocha, zony tez...jest mu tak dobrze i tyle!!!nie ma milosci..a ty? tkwisz w bagnie po uszy...tylko pytanie: jak Cie tak kocha , czemu nie rozwiedzie sie? czemu ukrywa smsy i rozmowy? wiesz co powiem ci tak...moj maz mial kochanke ktora myslala ze to love story...i gowno prawda!!!romans sie skonczyl , on ja wycmokal do reszty( kasa, mieszkanie, imprezy, high life..) i wrocil z placzem do mnie....NA CUDZYM NIESZCZESCIU NIE ZBUDUJESZ SWOJEGO SZCZESCIA-stara prawda..jesli on kocha niech zostawi zone!!!!proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 35 /////
a twoja mama pierze mu majty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhahahaha
dobre, 4 lata to akurat żadna różnica:)))))hahahahahahah byłaś młoda , głupia i facet to wykorzystał i wykorzystuje:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhahahaha
dobre, 4 lata to akurat żadna różnica:)))))hahahahahahah byłaś młoda , głupia i facet to wykorzystał i wykorzystuje:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikaaaaa
dla mnie ten swiat zmierza do niczego...i brak moralnosci..co wiecej rozumu....a autorka topiku to kolejna biedna kochanka , jakich w tym zepsutym swiecie wiele...god bless you:) pierz fagasowi gacie na zmiane z zona...az sie dorobicie gromady dzieci....powodzonka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"On to jednak zrobił, fakt nie zabrał rzeczy wszystkich ale mam nadzieję że to tylko potrzeba czasu. " aleś ty infantylna szkoda czasu na dialog z tobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikaaaaa
chyba prowo ...ale fakt wkurzajace:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie masz zielonego pojęcia o tym, jakimi kategoriami rozumują niektórzy żonaci mężczyźni. Jesteś naiwna i głupiutka, wmawiasz sobie rzeczy, które byc może z logicznego punktu widzenia powinny tak wyglądać jak piszesz i jak Ty byś chiała, ale niestety w rzeczywistości nie wyglądają, bo emocje i popędy często z logiką i rozumem się mijają facet ma piękną żone, którą kocha, a już na pewno w jakis sposób mu na niej zależy (z tego co piszesz wiele na to wyraźnie wskazuje). To że wdał się z Tobą w romans nie znaczy, że mu czegos brakuje, że nie kocha żony - po prostu jesteś dla niego przełamaniem pewnej małżeńskiej codziennosci, dawką adrenaliny, którą mężczyźni lubią, odskocznią i dobrym, odmiennym źródłem wyładowania seksualnego. Byc może jestes również efektem chwilowego zapomnienia, głupoty, skokiem w bok, który JAKOŚ się przeciągnął w czasie. Bardzo wielu mężczyzn niestety popełnia ten błąd, a potem walczą o żonę, małżeństwo, rodzine jak lwy. Sądzę, że Twój kochaś to własnie robi - 40 minutowe rozmowy przez tel, sms-y (które przed Toba ukrywa), jego przygnębienie (finanse? - dobre sobie :D ), brak jakichkolwiek konkretnych decyzji, dystans w stosunku do Ciebie ... Jestes jego przechowalną i tyle - jak zonka mu pozwoli wrócic, to poleci z podkulonym ogonem. Zapewniam Cię szkoda Twojego czasu. Facet któy kocha nie przeciąga tak długo takiej niewiadomej, nie ukrywa przed światem swojej miłości. On się Ciebie wstydzi, nie chce, żeby ktokolwiek Was widział, bo boi się o swoje małżeństwo. Proste, wręcz banalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo jak nic
Do tego mizerne!!! autorka sama sobie odpisuje na posty hehehe zauwazcie ze ona jak pisze to jej wypowiedzi sie dubluja i niektorych pomaranczek tez .Znowu komus sie nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×