Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KA SANDRA

Tatuaże u kobiet

Polecane posty

otulona_snem Miami Ink :) tez oglądałam czasami, a ta dziewczyna to Kat Von D. Kiedy się robi kolorowy tatuaż łatwo przekroczyć granicę pomiędzy sztuką a kiczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To podobna sytuacja byla z facetem, ktory wytatuowal sobie chyba portet zawodnika swojego ulubionego klubu pilkarskiego, a po paru miesiacach ten zawodnik odszedl do najwiekszego "wroga". A tatuaz tak wielki, ze facet musialby chodzic cale zycie w dlugim rekawie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybór tatuatora rzeczywiście jest ważny, dlatego część robiłam sobie sama, a część kolega z konkurencyjnego studia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna - wiesz, nie do konca chodzilo mi o to, ze kiczowate. Moze jak juz to zbyt popularne i jak dla mnie (oczywiscie mozesz sie z tym nie zgadzac) nie niasace zbyt duzego przeslania. Dla mnie tatuaze moga byc pewnego rodzaju pamietnikiem, takim zapisem waznych chwil w naszym zyciu, a coz, kwiatek raczej nie potrafilby zobrazowac zadnego waznego momentu z mojego zycia. Ale za to zgodze sie z tym, ze dobrze wytatuowany, nawet kwiat, motyl czy cos podobnego, moga bardzo ozdobic cialo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vodka,gosciu pewno przegladal na necie strony zwiazane z tym tematem i tak trafil.tylko ze to galeria wykonanych prac byla,a nie katalog wzorow,co bylo na czerowo i tak wyswietlone.idiotow nie brakuje na swiecie.:( tez jestem matka i tez mam bardzo widoczne tatuaze.zreszta jak moj maz. w jakim zakatku swiata mieszkasz-takie sa reakcje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona - ten ma totalnie przerabane. A facet mlody, jeszcze sporo przed 30, zapalony kibic... Mial chlopak pecha. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posrod ogrodow
mnie sie zdecydowanie nie podobaja u płci obojga, uwazam to za banalny sposob zdobienia sie, ograniczajacy bardzo mozliwosci w strojach i stylu. Poza tym tatuaze sa z roznych wzornikow, nie zadne dziela sztuki tylko masówka, niektore strasznie kiczowate. Dla mnie wytatuowani ludzie nie maja wyobraźni, inwencji, oryginalnosci, dowartosciuje ich ten prymitywny, najprostszy sposób wyróznienia się (a faktycznie dopasowywania sie do tłumu) bo na ogól czym innym nie błyskają - i fakt, przy blizszym poznaniu tacy własnie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nueve,wiesz,zona mojego mistrza ma na nodze,na calej dlugosci chwasta...to oset,kwitnacy do tego.jest tak realistyczny i trojwymiarowy,ze wydawaloby sie,ze mozesz sie dotykajac ukloc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vodka - dziękuję. A tatu mam w bardzo widocznych miejscach - cała ręka, połowa drugiej, nadgarstki, dekolt, nogi - i nikogo to nie obchodzi, że syna mam zdrowego, szczęśliwego, roześmianego i zachwyconego życiem. Liczy się tylko to, że jestem "kryminał", "głupia" bo się "oszpeciłam" i "pewnie zła matka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie denerwuje to wrogie nastawienie do ludzi z tatuażami. u nas na "wsi" jest chlopak, ktory ma dosc spory tatuaż, takze na szyi a i sam tatuuje. co prawda nie zawodowu. w kazdym razie jak uslyszalam ze strony mojego ojca potok wulgarnych slow na jego temat i agresje, ktora się z niego wylewała na sama mysl o tym chlopaku myslalam, ze mnie rozyebie. Jak widac mozna niemiec tatuazy i byc chamem i burakiem. Wkurwiło mnie to niesamowicie i na zakończenie tematu powedzialam, ze sama się tak wydziargam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posrod ogrodow -> myślę, że wygłaszasz bardzo obiegowe i krzywdzące opinie. Każdy mój tatuaż ma historię, towarzyszyły mu ogromne emocje ponieważ upamiętniał wydarzenie nacechowane jeszcze większymi emocjami, jeden z większych jest moją osobistą deklaracją i zatwierdzeniem złożonego przed laty ślubu, że nie będąc zagrożoną ja j lub moi najbliżsi nie odbiorę życia. Są osoby robioące tatuaż z powodu "mody" czy "trendu", ale nie możesz wszystkich zaliczać do pustych i nic sobą nie reprezentujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna - no tak jak mowilam, jesli tautazysta jest dobry, to mozna sobie wytatuowac cokolwiek, a i tak bedzie zdobilo. :) Podejrzewam, ze swietnie to wyglada. Co nie zmienia i tak mojego podejscia, bo jesli ten tatuaz ma tylko "wygladac", to nigdy w zyciu bym sie na niego nie zdecydowala. :D K8 - takie generalizowanie jest straszne :O Ja akurat mam takie szczescie, ze mieszkam w miescie, gdzie tatuaze sa czyms naturalnym, normalnym, a moze po prostu na takich ludzi trafiam. ;) Ale porownanie jest wziete wiadomo skad, rownie dobrze mozna by oceniac matke po kolorze wlosow. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do was wszystkich -> za 50 lat nie zamierzam eksponować dekoltu czy nóg, a ręce i plecy...cóż, będę miała tyle lat, że nie będą mnie obchodzić opinie ludzi, którym się nie podobam. Zresztą, mam udane życie i jestem zadowolona zarówno z niego jak i z tego jak wyglądam, nie lubię szarości i wolę być "oszpeconym" czy "głupim" barwnym ptakiem pośród bloków, niż ubraną w ciuchy masówek z centrów handlowych laską-klonem, taką samą jak większość mijających mnie na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i będę zajebistą 80cio letnią babcią z tatuażem i bede opowiadala ze zrobilam go w wieku 16 lat. a do tego czasu technika tak pojdzie naprzód,zreszta juz poszla ze jak ktos chce-moze usunąć. so what's the problem? moj chłopak postawil mi ultimatum ze jezeli kiedykolwiek sie ze mna laskawie ożeni to mam do ślubu usunąć tatuaz,mimo ze jak sie poznalismy to juz go dawno mialam.....mój były chlopak,rzecz jasna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio są modne gwiazdki za uchem, na karku. Mnie to nie przekonuje. To chyba taki tatuaż "żeby tylko". Podobają mi się rękawy, w ogóle dekolty w tatuaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka Sandra - calkowicie sie z Toba zgadzam :) Caly czas o tym trabie jak glupia - dla mnie tatuaz musi miec historie. Oczywiscie, na pewno cos tam mozna przedstawic akurat gwiazdka, ale nie wierze, ze tylko gwiazdka, zawsze mozna znalezc inny wzor. Tatuaz dla samego tatuazu do mnie nie przemawia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka Sandra -> w kwestii gwiazdek się zgodzę, w ciągu tygodnia przyszło do mnie 11 dziewczyn i 2 facetów, by zrobić sobie gwiazdki w różnych miejscach.Cóż...mam zrobioną całą rękę, pół drugiej, dekolt i inne miejsca - wszystko w kolorze - i ani jednej gwiazdki. 10ciu z tych osób odmówiłam zrobienia ich, pozostałym zrobiłam, bo coś dla nich znaczyły. Gdzie się nie obejrzeć - widać gwiazdkę. Na dłoni, za uchem, na szyi, na nodze...i po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no te gwiazdki to tragedia. wspominałam z resztą własnie o nich w pierwszym poście. a ojciec nic nie odpowiedział, ale znając życie pewnie już by mnie nie chciał na oczy oglądać :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K8 - no wlasnie nie wiadomo po co. Chyba zeby byc modnym, innego powodu nie widze. Szkoda tylko, ze moda minie, a tatuaz pozostanie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice byli zawsze przeciwni a mama jak zobaczyła jaskółki na piersi mało nie padła na zawał, ale po tygodniu, gdy się oswoiła, przyjrzała...stwierdziła, ze są bardzo ładne i pasują do reszty, bo trzymam się klimatów oldschoolowych i rockabilly. Można? Można. Nawet rodzice czasem zmieniają zdanie, gdy się z tym oswoją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka Sandra, masz plug w uchu czy to kolczyk? czarna bez cukru -> w Gorzowie i okolicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna bez cukru nie no co Ty, az taka złośliwa nie jestem :classic_cool: Na pewno jesli bede robic tatuaż to wybiorę się to kogoś kto faktycznie na fachu się zna i jest przede wszystkim sprawdzony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×