Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Mieszkam z rodzicami jak narazie (mam 22 lata) i pomagam im dajac miesiecznie ok 400-500zl (zeby nie bylo ze darmozjad jestem tzn oni npewno tak nie mysla ale ktos z was moze) A reszta mi wystarczy w zupelnosci

No to się nie dziwię że ci starcza.

a ja jak sobie przeliczylam..to masakra zarabiam 1800zł, 400- studia 100- telefon- abonament 50- bilet miesieczny czyli zostaje mi 1250 zł!! a ja pod koniec miesiąca nie mam juz NIC z tych pieniedzy. nie musze robic zakupow do domu, placic rachunkow itp. a te 1250zł wydaje na papierosy, alkohol, ciuchy, fryzjera, ciuchy, jedzenie na miescie, imprezy.... i sie rozchodzi..kurcze

up

zalozmy co weekend ide na impreze- 50 zł na impreze (w tym jakis kebab spowrotem bo zawsze glodnieje;P) to 200 zł miesiecznie ciuchy, buty czy torebka jakas (zalezy od miesiaca)- z 200 zł kosmetyki (fluidy, odzywki, szampony, tampony, podpaski,zele,balsamy, maseczka dobra do wlosow bo mam zniszczone)- 200 zł miesiecznie codziennie do pracy ok 6 zł na jedzenie i picie- ok 120 zł miesiecznie jedzenie na wykladach (caly dzien!) + piwo po- ok 60 zł miesiecznie papierosy- 200 zł miesiecznie (mniej wiecej) browarek w ciagu dnia, mc donald, pizza itp itd - reszta czyli po prostu wszystko wydaje... chociaz w sumie jakims udem odkladalam troche od grudnia pieniedzy,rodzice mi jeszcze dolozyli i bylam w tropikach na wakacjach, ale takto nie umiem oszczedzac... a jakbym chciala konto oszczednosciowe zalozyc to w jakim banku najlepiej, zeby bez ZADNYCH oplat? i wplacam kiedy chce i wyplacic moge tez w razie potrzeby ???

zagubiona jak można przewalać 1250 zł?:-( A ze tak spytam, czy nie wydaje ci się ze powinnas dorzucac się chociaz symbolicznie rodzicom?

zagubiona jak można przewalać 1250 zł?:-( A ze tak spytam, czy nie wydaje ci się ze powinnas dorzucac się chociaz symbolicznie rodzicom?

chcialam sie dorzucac ale moja mama zarabia kupe kasy i nie chce nic ode mnie, sama nawet mi nie raz wlasnie na wakacje doklada, na urodziny cos kupuje itp. moja rodzina jest bogata dlatego poki z rodzicami mieszkam nie chcą nic ode mnie. a przewalam tyle kasy bo niestety ni lubie siedziec w domu, ciagle gdzies wychodze a jak wychodze to glodnieje (jem bardzo duuzo), czasem pojde na bilard czy kregle itp itd

To w takim razie odpowiedz sobie po pierwsze na pytanie czy tak naprawde chcesz oszczedzac. Bo jesli lubisz takie zycie i nie bedziesz potrafila tego zmienic to nie uda ci sie nic zaoszczedzic.

chcę zacząc oszczedzac...tylko nie wiem jak to zrobic. do tej pory jestem przyzwyczajona zyc w taki sposob wiec nie wiem czy bedzie mi latwo:( ile bym mogla odlozyc myslisz? ale zeby tez miec na swoje przyjemnosci bo tak z dnia na dzien zmienic wszystko to bedzie dla mnie ciezko... dodam ze w pazdzierniku jak dostane wyplate to bede miala takie wydatki: 400-szkola 100-telefon 50- bilet 150zł - 3 dni wyjazd (nie chcę wiecej wydac) 200zł - leki (nie chce wdrazac w szczegoly...) 70 zł- weterynarz pieska czyli zostanie mi 830 zł tylko...

uwazam ze powinnas spokojnie z tego odlozyc 600 zł

To bedziesz miec 1250 czy 830? z tych 1250 to spokojnie 600 zł a z tych 830 to spokojnie 300

a jak w pazdzierniku mi zostanie te 800pare zlotych? pamietajac ze musze miec niestety na papierosy i jakas kurtke chce sobie na jesien kupic..

takto mam zawsze 1250 ale w pazdzierniku 830 zł. czyli jakbym odlozyla 300zł to zostanie 530 zł. moze uda mi sie jakas tanią kurtke kupic i mniej palic. bo nie chce juz wszystkich pieniedzy wydawac,jak sobie obliczylam ile bym mogla miec przez ten czas co pracuje odkladając nawet 200zł/msc to załamka:( bym miala na swietne wakacje za rok i by jeszcze duzo zostalo...

zagubiona: u Ciebie jest z częgo oszczędzać, Twoje wydatki stałe są małe, zostaje Ci na ręke 1250! to bardzo dużo, tym bardziej że w domu do niczego nie dokładasz. z tej kwoty, połowę spokojnie powinnas odłozyć, a jak? tak jak oszczędna kobita...i jak większość nas tutaj, konto oszczędnościowe. robisz zlecenia stałe zaraz pow ypłacie, idzie Ci określona suma i nie ruszasz jej.

a w jakim banku najlepiej? zeby bez zadnych kosztow itp

a mi mój patent na oszczędzanie się sprawdza :) pierwszego dnia reguluję wydatki stałe- rachunki, telefon, bilety,..... 200 zł zostawiam na jedzenie, pieniądze dzielę na tygodnie 50 na kosmetyki 300 zł odkładam a reszta zostaje mi na przyjemności- te pieniądze równiez dziele na tygodnie.

A ja dzisiaj byłam u lekarza i w aptece zostawiłam 60 zloty ;/;/;/

ja nie bawie sie w banki,mam zeszyt z przegrudkami i tak lokuje pieniazki. czynsz 300zl prad 50-100 wegiel 50 telefon 30 bilet 50 ciuchy i kosmetyki 100 wydatki nieplanowane 100 oszczednosci 300 zarcie i papierosy 300 jakies drobne z zakupow wrzucam do puszki i uzbiera sie na jakies piwko czy pizze jedzenie na wyklady biore z domu ale rzadko chce mi sie jesc w ciagu dnia,staram sie nei kupowac w malych sklepikach po jednej pierdułce np sok, cola, batonik bo pieniadze leca a tego nei widac.jakis czas temu nei palilam ale za szkole placilam 350 zl i tez dalam rade.zawsze da sie oszczedzic.

Czesc Dziewczyny:-) Muszę wam się przyznać ze jak nienawidziłam (kiedyś,kiedyś)Biedronki to teraz coraz częsciej sie do niej przekonuje:-) Dziś tradycyjnie pojechalam do biedrony po olej, make, cukier, smietany i mleka . Przy okazji kupilam już drugi podrobiony domestos dla mojej mamy( mamy 2 łazienki) i .......kurcze!!odkryłam kolejne CUDO za grosze!!:-) Nic nie mowilyście mi Dziewuchy wstrętne ze w biedronach jest do kupienia rpzepiękny żel pod prysznic mojego ulubionego zapachu czyli miód o mleko ( dla mnie to oczywiście ewidentnie zapach wanili ktora kocham) !!!:-) Przez was wydałam niepotrzebnie 12 zł na palmoliw 1 litrowy!!!!;-) W biedronie ten zel kosztuje 2,90 zł!! Kolejne zaoszczedzone 10 zł wyląduje w skarbonce w kolejnym miesiącu:-)

Aha i chcialam was poinfoirmaowac ze w BIERDONIE jest fajna akcja promocyjna na artykułu dla ZWIERZAKÓW!! Ja mam psa i mam kota wiec to mnie interesuje:-) Przykladowo: -whiskas 1 kg =7,99 zł -whiskas 2 kg=16,99 -super posłania dla zwierzaków 29 z -smycz automatyczna 29 zł -pedigree 2 ,5 kg=12,99

oszczedzająca chwilkę, ale czemu nie załozysz sobie konta?Wolisz zbierać do przysłowiowej skarpety? Ale pamietaj ze: 1) może cię ktos okraść 2)kase bedziesz meic na wyciągnięcie reki i łatwo możesz po nią siegnąć 3)tracisz na inflacji konto to podstwa według mnie

zagubiona Gdybym miała tak jak TY te 1250 zł to odłozyłabym przynajmniej polowę. Przejrzyj nasz cały temat i zorientuj się na czym byłabyś w stanie zaoszczędzić.

Przetestowałam ten żel pod prysznic z Biedronki ale o ile fajowo pachnie w butelce to po wyjsciu z kabinki prysznicowej ciało zupełnie nie pachnie. Tak więc tani, fajny zapach ale po jego wykończeniu do ostatniej kropli wrócę jednak do FA lub Palmoliwe.

Aha dziewczyny jeśli lubiecie tak jak ja pościel z 100% bawełny satynowej to polecam pościele z REAL'a!! Sa przepiękne a w porównaniu z innymi firmami bardzo tanie! Nie wiem jak wy ale ja uwielbiam pościel z satyny

hej dziewczyny, ja osobiscie nie lubie satyny, oziebia mnie i sie zsuwa :) jakos tak wole zwykla...

ja tez nie lubie satyny- wydaje mi się dziwnie nieprzytulna, zimna i jak pisała Sachicha- zsuwa się podczas spania.. na jesien i zimę wylacznie-bawełna :)

salchicha Mylisz satyne zwykła z satyną bawełnianą 100 %. Tez niecierpie tej sztucznej sliskiej i zimnej satyny..brr.... satyna o ktorej pisze to chyba najbardzie luksusowa posciel ze wszystkich dostępnych. 100% bawełny bez zadnych sztucznych domieszek

oszczędna- zmyliła mnie ostatnia linijka Twojje wypowiedzi"ja uwielbiam posciel z satyny.."

jak oszczędzanie?;)