Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Ja ogólnie nie umiem na niczym oszczędzićsmutny uśmiech Ale w tym roku zmieniłam oświetlenie na active jet i mam spore oszczędności na prądzie

Pierwsze pieniądze odłożyłam z pierwszej wyplaty, jalieś 20 lat temu. Mało mogłam odłożyć albo wcale, bo wypłata była mizerna. Pamiętam jak stałam w kolejce ( bo wtedy jeszcze nie miałam konta on line) żeby wpłacić 160 złotych, mój łup z całego miesiąca. Potem przez długi czas nie odkładałam ale też nie ruszałam, było tego około 40 tysięcy. Około trzydziechy z dostałam dobrą pracę i zaczęłam odkładać, najpierw po tysiąc, potem po dwa, potem po cztery na miesiąc. Teraz jek tylko dostaję kasę to od razu wysyłam 4 tysiące na konto oszczędnościowe, czasem dam radę więcej. I żeby świat się walił to nie wezmę z tych odłożonych. Mam wydzielone pieniądze na wszystko: jedzenie, ubrania, buty, wakacje. Nie dziaduję, ale jak mi się zdarzy wyjść poza limit to nie ma zmiłuj. Pamiętam jak kiedyś zachciało mi się butów kiedy wydałam już kasę przeznaczoną na buty. Kupiłam je i zabrakło mi kasy na jedzenie. Nie wzięłam z kasy odłożonej. Przez dwa tygodnie jadłam gorzej niż zwykle żeby poczuć konsekwencje mojego wyboru. Nigdy więcej nie wyszłam poza limit. "Kara" zadziałała. Trzeba od siebie wymagać, nagradzać ale też i karać. Dyscyplina musi być.

Ps. Teraz mam 39 lat

Pomyliłam się poprawiam. Od dwudziestego do trzydziestego roku życia zbierałam 80 tysięcy. Od trzydziestego do dzisiaj resztę. Jestem tu na forum odkąd miałam na koncie coś w stylu 120 tysięcy.

Madzoulakaaaaa, Podziwiam. Lubię takich ludzi, którzy wiedzą, czego chcą i dążą do tego swoją pracą, wyrzeczeniami. I konsekwencją przede wszystkim. Za takie pieniądze już spokojnie możesz kupić mieszkanie. Chociaż w sumie to zależy gdzie i jak duże.

Dziękuję za miłe słowa. Tak, będę najprawdopodobniej kupować mieszkanie ale jeszcze jakieś 100 tysięcy mi brakuje żeby kupić takie jak mi się podoba. Chodzi o duże miasto. Pozdrawiam i życzę udanego odkładania.

"Takie jakie mi się podoba" miało być.

To przyjrzyjcie sie takiemu bankowi https://www.prudential.pl/kapital-na-przyszlosc Może to jest oferta dla Was.

Najbogatsi ludzie chodzą w podartych gaciach, najlepiej o tym nie myśleć czym więcej myśli się o oszczędzaniu tym więcej sie wydaje....

znalazłam coś ciekawego, polecam ten bezpłatny webinar o oszczędzaniu, już dzisiaj :) https://www.facebook.com/events/1371215293026148/

Jeśli chodzi o oszczędzanie nie jest to łatwa sprawa jak to skutecznie robić opisują na blogu mindacademy24.pl swoistego rodzaju wykład myślę że może zaciekawić.

Witam ciekawy wątek chyba sie dolacze.

Warto robić listy zakupów i od razu pieniądze po obliczeniu wydatków wpłacać na konto oszczednościowe. Jeśli będziesz chciała to zrobić na koniec miesiąca to uwierz nie będzie co wpłacić 

Polecam blog Marcina Iwucia " Finanse bardzo osobiste". Na Facebooku co wtorek Marcin prowadzi na żywo " wtorek z finansami", a później wrzuca to na YouTube. W ten wtorek będzie temat " Finanse według Kena i Barbie" czyli taki lekki i z humorem. Marcin naprawdę mówi o finansach tak prosto i z pasją że zaraża tym. Nagle oszczędzanie nie jest przykrym obowiązkiem, tylko wyrazem zadbania o sobie i swoich bliskich. Podsumowując 3 lata temu byłam w długach, miałam kredyt, kartę kredytową i debet na koncie, teraz mam tyle oszczędności, że mogłabym nie pracować pół roku.

Zerknij sobie również na stronę:

https://coupondojo.com/pl/blog/17-planowanie-wydatkow--jak-robic-to-madrze-i-oszczedzac

Na stronie jest również sporo propozycji oszczędzania.
 

Czy ktos tu jeszcze pisze?

Ja kupuje złoto i srebro za pośrednictwem miennica skarbowa . Udało mi się już w ten sposób ulokować ponad 20 tysięcy i jestem zadowolona z obsługi.Te środki zarobione możesz potem inaczej zainwestować tak jak ci się podoba. To jest bardzo pomysł na dłuższy czas

A z czego wy chcecie oszczędzać jak wam nawet na rachunki i jedzenie nie wystarcza?