Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość oszczędna kobita

Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Polecane posty

czesc dziewczyny :) jejku jak was czytam to mam wrazenie, ze wyjelyscie mi to z glowy :) w tym miesiacu rowniez rzadko place karta a gotowka i rzeczywiscie idzie mniej kasy. wlasnie musze sie wam przyznac do kolejnego zakupu, na szczescie nie chodzi o mnie a moja corke. moja mama pracuje w sklepie z ciuchami dla dzieci, wiec mi zalatwila promocje a ja kupilam juz na lato malej chyba z 6 bluzek krotkich i 2 dlugie i dalam za nie 250 zl. gdyby nie ta promocja to bym pojechala rowno :O ale i tak wydatek spory. wszedzie te wyprzedzaze, ciuchy jakos mnie juz nie kreca ale jak bylam ostatnio w wojasie to wpadly mi w oko super kozaki, takie dluzsze, marszczone w kostce, obcas 9 cm no i super kolor taki szaro-grafitowy. ja w ogole mam problem z kupowaniem kozakow, bo nie mam niestety szczuplych lydek i mam nieraz problem z dopieciem cholewki a te sa na mnie idealne i kosztuja 300. pokusa niesamowita :O na razie z nia walcze :) ja oszczedze jakis 1000 ale spodziewalam sie wiecej, wiec nie jestem zadowolona. w lutym otwieram konto oszczednosciowe i w lutym zamierzam oszczedzic 2000! taki ambitny cel sobie postawilam, bo mam ferie (jestem nauczycielka jak juz tak gadamy o zawodach), nie zamierzam sie wtedy niepotrzebnie ruszac z domu wiec pokusy odpadaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo a ile zarabiasz? Rozumiem, że razem z partnerem zamierzasz oszczędzić 2000 ? Ja chciałabym zarabiać chociaż połowę:D Wyprzedaże kuszą:) Każda z nas ma ten sam problem:D Przyjemny temat, praktyczne tematy poruszamy... miło się czyta. Gdzie mieszkacie tak w ogóle, jakie województwa, w okolicy jakich miast? Zawsze robię szczegółowy wywiad:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Mloda 2012
Ja zarabiam różnie raz 2200 a raz 2500 zł zależy od miesiąca. Mieszkam razem z narzeczonym w wynajmowanym mieszkanku olus odkłądamy na ślub który mamy pod koniec roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Mloda 2012
Czy dużo ???? Wiesz zawsze mogło być lepiej . ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, ale powyżej 2 000 to już dobrze :) Oczywiście, zależy od tego jakie ma sie wydatki..ale dla mnie to byłoby idealnie. (Tak mi sie teraz przynajmniej wydaje:D) Zależy jeszcze jaka to jest praca.. I czy zarobki są w miare godne.. wiadomo.. Mozna zarabiać 1500 tys i pracować codziennie po 10 godzin, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Mloda 2012
Pracuję w korporacji 8 godzin od pon. do pt. Naprawdę nie ma na co narzekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusigrosz-ka-> ja właśnie też studiuję prawo, ale patrząc na ludzi to w tym kraju nie ma szans na przyzwoitą pracę, a nie mam rodziców prawników. Kończę teraz jeszcze marketing i wybieram się na podyplomówkę z mediacji, która jest strasznie droga i trwa rok (5600zł) Pracuję w dziale handlowym w firmie. Moja praca polega na sprzedaży i opiece nad klientami, lubię to bo lubię rozmawiać i całkiem przyzwoicie płacą, są różne bonusy, wyjazdy, konkursy. Co do ślubu to ja raczej z tych co nie mają na tym punkcie fioła. Ja najchętniej wzięłabym ślub cywilny, w białym garniturze (a nie kiecce), zamiast wesela mega zajebista kolacja dla rodziny i znajomych a potem poszłabym na imprezę podensować z mężem mym :D Więc spoko, mnie wesele wyjdzie ok.5-6tys :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Male miasto
Wieczór Drobna przyjemność kawka + ciacho z ukochaną osoba 26 złotych zostawione :D ale wieczór super :) ile myślicie odłożyć na biznes ? z urzędu dostają 14 krotność pensji ? 14 x 1500 mhm niezła sumka ale tak naprawdę ciężko za tą kwotę coś zrobić ;( aby uniknąć podatku belki zakładamy kilka mniejszych lokat polecam ściągnąć kalkulator lokat wyliczy nam on najkorzystniejszą kwotę i dzięki temu nie stracimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
lay-la-> mamy dużo wspolnego :). Skonczylam prawo na uniwerku, studiowalam tez drugi kierunek- bardziej hobbystycznie- politologię :), oba kierunki wydawaly mi sie calkiem fajnym polaczeniem... przy czym jak slusznie zauwazylas jesli nie ma sie rodzicow prawnikow raczej trudno o dobra prace w zawodzie. Powiedzialabym nawet ze jej zdobycie graniczy wręcz z cudem. Tez pracuję w BOK w jednej z dobrych duzych polskich firm produkujących AGD w dziale sprzedazy. Więc niestety jest to razcej zajecie niezwiazane z wyksztalceniem. Bywa. sytuacja na rynku pracy jest niestety tragiczna. Bierze się co leci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
male miasto-> znam to. Wypad na lyzwy- 3 dychy lzej, pizza- 3-4 dychy lzej. kino-3 dychy- leciutenko. nie dziwie sie ze mlodzi ludzie siedza calymi dniami w domach. Takie ceny.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam oj tam, już nie narzekajmy :) Moja wymarzona praca to praca w korporacji albo właśnie jako mediator. Może uda się od października, a jak nie to od przyszłego roku. Wszystko zależy czy uzbieram kupę kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze a propos mieszkania z rodzicami. Odkładajcie jak najwięcej! Ja przez 2 lata odłożyłam mnóstwo kasy ok.30tysięcy i kupując mieszkanie miałam na remont i meble i jeszcze zostało :) A poza tym pracowałam wtedy jako barmanka i żyłam z tipów :) To zachciało mi się dorosłego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heikik
To prawda dziewczyny,przy rodzicach mozna odlozyc kupe kasy Ja pracowalam wtedy za najmiejsza pensje,ale odlozylam prawie dwadziescia tysiecy Dla mnie to bardzo duzo Tym bardziej,ze nagle okazalo sie ze jestem w ciazy,szybki slub,zmiana miasta(wyjechalam do przyszlego meza)i te pieniadze wtedy bardzo mi sie przydaly-jakis mebel,wyprawka,dolozenie do slubu i takie tam..;) nigdy nie wiadomo co sie wydarzy(ja tez mowilam ze slub i dziecko nie teraz) wiec oszczedzajcie przy mamusiach ile wlezie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka83
ly-la podziwiam Cie!, 30tys w 2 lata ja mieszkam z rodzicamii za 2 lata oszczędziłam 6 tysięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę zazdroszczę Wam tego mieszkania z rodzicami ja od 5 lat sama na garnuszku ciżeko jest odłożyc większe sumy ale jak to się mówi grosz do grosza...:) Ehhh mam nadzieję że dzisiaj będzie wypłata, wczoraj zrobiłam tani obiad na conajmniej 3 dni:) Placki ziemniaczane z serem żółtym :) Ziemniaki tanie, jajka mąka i ser były w domu :):) Smażyłam to ze 2 godziny ale pojemniki pełne :):) W lutym mam sporo wydatków juz się boję pewnie moja wypłata będzie na koncie 5 minut do pierwszych przelewów. Kasa sie kończy i w domu na złosc też się wszystko kończy, Musze puder kupić, róż, tusz ehhhhh Chciałabym wygrać w totolotka zachłanna nie jestem może być 1 milion :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
meioszkanie z rodzicami ma napewno wiele plusow. wygodnie. i zawsze jest co do przyslowiowego gara wlozyc :P. Za to na swoim garnuszku- satysfakcja ogromna :D. Tez mi sie wszystko konczy- mowie glownie o kosmetykach. Zrobie liste i w dniu wyplaty wyruszam na lowy (z zacisnietym pasem :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
ile oszczedzalas miesiecznie ze w ciagu dwoch lat odlozylas 30 tysiecy?:P uau.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha no ja dziś zagram w loterii, może nawet 2 sms wyślę ... trzymajcie kciuki:D Jasne, u rodziców da się dużo odłożyć.. Jednak na swoim to zupełnie inaczej jest:) mam to szczęście, że nie muszę kupować mieszkania..a jedynie remontować, remontować, remontować.. Nie potrzebuję wielkiej kasy.. Pensja 2000 to marzenie, w pełni usatysfakcjonowałaby mnie ta kwota:) I dzięki swojej zaradności oraz gospodarności kupiłabym wszystko co mi potrzebne... Marzenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
mnie tez zadowalaloby 2.000 :P ale tak jak pisalam- apetyt rosnie w miare jedzenia. Kiedys zylam za 760 zl ze stazu. teraz za 1400 zl ciezko zwiazac koniec z koncem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heikik
no tak,teraz jest napewno trudniej,ale satysfakcja ogromna I ta niezaleznosc... A oszczedzam dalej i powoli ucze tego synka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odkładałam od 1000-1500zł przez 2 lata. Zarabiałam ok.1400zł z godzinówki i tipy w tygodniu-codziennie 20-50zł, a w weekend 100-700zł. Dodatkowo miałam płacone wszystkie imprezy zamknięte. Kasa niesamowita! W najlepszym miesiącu zarobiłam 8tys. No ale to jest fajne jak się ma 18-22lata. Ja po 3 latach pracy za barem trafiłam do szpitala ze straszną anemią. Teraz tęsknie za tamtymi czasami,no ale raczej już bym nie wrociła. Straszna harówka i ciężko się wydostać gdzieś wyżej. Co do kosmetyków to ja mam wszystko :D Poza kremem na cyce i żelem na dupsko i udziska :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka83
ly-la domyślam się ile odkładałaś bo sobie przeliczyłam:) dla mnie odkładanie 1000-1500 mies to marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie teraz też :( ale coś za coś. mam swoje mieszkanie, fajna pracę i faceta u boku, to że mam niewiele oszczednosci nie czyni mnie nie szczesliwej. moge to zmienic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
lay-la-> bardzo pdooba mi się Twój ostatni post. w koncu-jak to mówią- nie samym chlebem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
lay-la-> a ile masz lat? ja w tym roku skoncze 26 i czuje ze jestem dopiero na poczatku drogi. mini doswiadczenie zawodowe, marne oszczednosci, zero szans na wlasne M. i niewielki staz w zwiazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka83
ly-la mnie też ujęło Twoje ostatnie zdanie, od razu pomyślałam że Twój sposób myślenia przyczynił się do rzeczy wymienionych w ostatnim poście własne m, itd.... dusigroszka ja startuje z tej samej pozycji co Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
kokoszka- ale przeciez wszystko przed nami :) 83- to rok urodzenia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka83
tak dusigroszko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heikik
dziewczyny wy na szczescie nie macie parcia na sluby Niestety mase jest dziewczyn ledwo po dwudziestce co musza miec natychmiast meza i zyc chocby w wynajmowanym mieszkaniu Podoba mi sie natomiast co piszecie-ze chcecie sie ksztalcic,gromadzic oszczednosci i podrozowac Na wielkie decyzje jest jeszcze czas:) ja wychodzilam za maz w wieku 28 lat i teraz przesunelabym ta granice na conajmniej 30,31 lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×