Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość oszczędna kobita

Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Polecane posty

Gość Male miasto
ZmotywowanaPanna prawie całe swoje życie mieszkałem w domu dom praktycznie "w mieście" chyba same zalety :) do tego opłaty tylko prąd gaz woda idzie ze studni więc odpada do tego trzeba doliczyć podatek od ziemii ? coś w ten deseń Polecacie jakieś książki kucharskie dla matołów ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pali a musi oszczedzac
no i wrocilam z zakupow,jeszcze dobrze drzwi nie otworzylam i juz widzialam sajgon jaki zrobil pies no ale nic zgarnelam, wyszlam z dziadem na spacer i teraz gotuje zupke fasolowa. wyciagnelam z zamrazarki 6!kotletow z karczku wiec jutro sie tym zajme i zrobie w sosie, kupilam 5 kilo ziemniakow (chryste jak ja dawno ziemniakow nie kupowalam) to ugotuje wiecej raz zjem swieze ziemniaki a z reszty zrobie kluski slaskie (maka ziemniaczana kosztuje 5zl kilo-pogrom),w zamrazarce znalazlam tez czerwona kapustke jeszcze ze swiat wiec bedzie do obiadku przez najblizsze dni.tak ze mam co jesc i nawet nie byle co tylko porzadne domowe zarełko.niestety malo kupilam a 5 dych stracilam (owszem kupilam fajki).w sumie to juz oszczedzilam bo o tej porze nie mialabym juz pol paczki jakbym poszla rano do sklepu. musze wam powiedziec ze bardzo mnie motywujecie do rzucenia bo narzekanie mojego faceta predzej podnosi mi cisnienie i sklania do "sztacha".sam madry bo rzucil z plastrami- ale dac mu wit C i powiedziec ze urosna mu muskuly to on po tygodniu bedzie widzial ten efekt.ja jako przyszla- niedoszla farmaceutka wiem ze bez mojej woli plaster nie pomoze. ja za soczewki normalnie place jakies 40pare zl na 3 miesiace z przesylka tylko teraz trafila mi sie taka okazja ze niemal 20zl mam w kieszeni.wlasnie na allegro kupuje bo w porownaniu z optykiem to sa grosze. ksiazek kucharskich nie mam (nikt mi nei robi takich prezentow choc lubie czytac a sama nie kupie) korzystam z przepisow z neta zawsze to obciecie kosztow,ewentualnie jak mi cos posmakuje to od razu zapisuje przepis jak ktos go zdradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
podnoszę :) za tydzien wyplata :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
na temat palenia nie wiem wiele- nigdy nie paliłam a nawet nigdy nie próbowałam- oczywiście ze względu na zdrowie i oszczednosc- chyba nie potrafilabyhm spac spokojnie ze swiadomoscia ze puszczam z dymem 3 stowki miesiecznie :P moj ojciec natomiast jest nalogowym palaczem od przeszlo 40 lat. Obliczyl niedawno ze puscil z dymem mieszkanie... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kuzyn też paił aż w końcu złapało go serduszko i musiał rzucić. Postanowił że codziennie jak palił dwie paczki fajek to tą kasę będzie wrzucał do skarbonki. Niewiem jakie palił fajki ale wiem że po 12 zł. Codziennie kupował po 2 paczki. Zbierał tak przez rok. Poczym rozbił skarbonkę a tam prawie 9 tys. Za te pieniądze zafundował całej rodzinie tropikalne wakację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
super pomysl z tą skarbonką na pieniazki zamiast fajek :). Tyule ze trzeba byc konsekwentnym. Ale przyklad swietnie oddajeile pieniedzy trwonimy na uzywki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
fajny temat:) ja np. nigdy nie miałam problemu z odkładaniem pieniędzy. zawsze jakieś grosze odkladałam na czarna godzinę ( raz miałam pracę raz nie ). Ja np. umiem sobie rozplanować wydatki zaś mój mąż nie wie co to znaczy odłozyć jakąś sumkę na coś. Dlatego, żeby nauczyć go oszczędzania to załozyłam skarbonką na drobne od 50 gr w dól. I wieczorem mąż sprawdza prtfel i zawsze coś wpadnie. Wiadomo nie są to duże kwoty ale zawsze te 60 zł w miesiącu zostaje. zawsze coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
wydaje sie ze 60 zl to niby nic ale w skali roku daje to 700 zl... za poltora roku mozna "ZA GROSZE ";) kupic np. zmywarke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
u nas jest taki podział ja płacę rachunki, co miesiąc odkładam do koperty jakąś kwotę na wszelki wypadek na lekarza, dentystę, do innej koperty jakies grosze na ciuch( czasem jest tak, że w miesiącu kupię parę rzeczy a np. w innym miesiącu nic). poza tym zawsze odkladam coś na czarną godzinę a oprócz tego odkładam na budowę ( tzn już na wyposażenie). Na dom idą tez kazde lewe pieniądze jakie zarobię poza wypłatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
i sprawdza sie ten system? jedno z partnerow oplaty a drugie kupuje zywnosc? troche to chyba nie fair.. (przeciez jedzenie kosztuje ciut mniej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
otóż to dusi-groszka. Może jak mój facet zobaczy, że z małej kwoty robi się duża to uwierzy w magię oszczędzania. teraz jestem w ciązy ( co prawda zagrożonej ale bardzo chce, żeby dzidzia się urodziła) i po 9 miesiącach wygrzebywania drobnych z naszego portfela już na coś bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Centusie:-) Ale zimno, co??:-) Co do skarbonki to ja wciąż jestem pod wpływem akcji " Codziennie wrzuć MINIMUM złotówkę do skarbonki". Przez to skaronka z każdym dniem staje się coraz cięższa. Przypuszczam że mam juz w niej coś około 500-600 zł. Wczoraj dostałam od dziadka 30 zł i też odrazu wrzuciłam. Jutro wypłata a w portfelu od piatku zostało mi 20 zł więc pewnie i to wrzucę jutro do skarbonki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
mój mąż funduje jeszcze paliwo do mojego samochodu. Tak więc koszty się wyrównują ja biuorę inne opłaty - np jeszcze kupuję mojemu ubranie, czasem jakieś przyjemności, dokłożę się do jakiś narzędzi do domu i opłacam jego telefon :) ale jak przeprowadziny się do siebie to zmieni się jedna rzecz- mój maż nie potrafi oszczędzać prącu więc przejmi płacenie rachunku za prąd a ja wodę ( bo mogłabym z wanny nie wychodzieć:) heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
oszczędna kobita- nie chcwal się tą 20 zł w portfelu, bo jeszcze trafi się jakaś okazja i wydasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
kurcze, oszczedna- nie wiem jak Ty to robisz .... mi nie zostaje doslownie nic. dzisiaj jechalam do pracy autobusem- bilet w JEDNA strone 6 zl :/ na dodatek w styczniu tak poszalalam z ciuchami ze zwyczajnie braklo mi pieniedzy i musialam wziac 5 dych z oszczednosci. Zamierzam je oddac w lutym. do skarbponki nie wrzucuilabym juz ani grosza ( ale pomysl jest swietny!) u mnie rano bylo -21 stopni......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
oszczedna-> dobry patent - mozna tak robic do wyplaty :D\ mnie cos rozbiera chorobsko wiec uderzam dzis do lekarza.. z nadzieja na L4 ...l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
oszczedna-> a jak poziom oszczednosci? duzo wydalas na ciuszki w celu poprawienia humoru w tym miesiacu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusigroszka Nie jest tak kolorowo bo tak jak wam pisałam w tym miesiącu ruszyłam swoje oszczedności, także jutro podsumowanie miesiąca niestety nie będzie tak imponujące:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
no umnie też zimno - 23 brrr no w sumie największą pokusą do wydawania kasiorki jest spacer po mieście i oglądanie witryn z ciuchami.... zdrówka zyczę żadnego chorowania - leki też drogie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusigroszka Jutro zrobie podsumowanie, dziś nie chcę się jeszcze denerwować. Mamy tak piekny dzień...:-) A patent jest dobry, czesto go stosuję i polecam:-) Czego się nie widzi tego nie żal więc staram się nie kusić losu i nie chadzać po sklepach bo wtedy zawsze cos wpadnie do koszyka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
nie dosc ze drogie, to jeszcze pensyjka 80% :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
ja po miescie tez nie chodze ale niestety jest allegro.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dusigroszka mnie allegro kompletnie nie rusza. Więcej się tam razy przejechałam niż byłam zadowolona z zakupu, także bardzo rzadko coś tam kupuję... dusigroszka szkoda że wirtualnie nie można się zarażać, sama bym chętnie z Tobą poleniuchowała sobie na L4:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
ojej dziewczyny !!!!! ja Wam odstąpię chorobowe , nawet płatne 100 %. Ja już leże 3 tydzień z górką- i wszytsko mnie boli ... kto chce ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
no tak- ciaza platna 100%... ale zdrowie dzidziusia najwazniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×