Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Daj znać czy coś jakieś kiece dobre na wesele :)

liliann przeciez ty jestes gruba i sie odchudzasz z south beach. po co ty kupujesz ubrania?

a ja znow zaszalalam :P kupilam spodnie na szafie za 25 zl. nie mam do siebie sil. Liliann jak zakupy?

A ty "jaq656" jesteś blondyn czy blondynka???:-)) Wg Ciebie gruby ma się nie ubierać??? Rozumiem, że ten post miał za zadanie wywołanie niemiłej dyskusji o wyższości chudych nad grubymi?? Płytkie to i tanie. Jedyna wojna jaką tutaj można wywołać to wyższość grubego portfela nad chudym i to też nie do końca, więc może szukaj taniej sensacji gdzie indziej. Pozdrawiam

bardzo gruba => piekna pointa :)

Jestem skąpa :D nie kupiłam nic. Tak samo szukam kiecki na wesele, a nawet na dwa i dwa mam 8 września. Poza tym marzy mi się taka długa do kostek sukienka odcinana pod biustem ale nigdzie nie ma, poza Mango gdzie była ale nie w moim rozmiarze. Ehh... opadły mi ręce :D

O, ktoś wie lepiej ode mnie czy jestem gruba :) A na SB byłam aż 2tyg i to w maju. A rozmiary na siebie mogę znaleźć, czyli aż tak gruba nie jestem ;) Mniejsza z tym. @ BaaardzoGruba Dzięki! @ dusigrosz-ka Na zakupy jadę jutro, aż się boję :) Póki co wczoraj znowu na allegro zaszalałam :O Kupiłam jakieś płyty z ćwiczeniami, co by mój tłuszcz zbijać (:D) oraz zestaw olejków Nuxe. @ la-lyla Też coś odcinanego szukam :) Tylko może nie do kostek a do kolan, lekko za kolana :) Poda mi się ten letni trend, "syreni ogon", więc będę szukała czegoś takiego.

liliann jak znajdziesz cokolwiek daj znać gdzie. Bo mam miesiąc czasu, a ja jestem w czarnej dupie :) Dzisiaj jeszcze po pracy uderzam do innej galerii na końcowe wyprzedaże, może tam uda mi się coś znaleźć.

Ja będę szukała w Złotych Tarasach w Warszawie, czyli samie sieciówki będą :) Gdybym miała więcej czasu to pewno szukałabym w Krakowie, bo na ślub tam jadę :)

Ja właśnie jestem z Krakowa i tu szukam, ale kurczę... wszystko już tu znam na pamięć. Potrzebuję chyba powiewu nowości.

Ja ostatnio z moim M. buszowałam po Factory w Modlniczce, ale tam to nie wiem czy coś na wesele by było. Bardziej skupiałam się na jakichś codziennych szmatkach. Tylko plus jest taki, że naprawdę można okazyjnie kupić :) Jak pogoda w Krakowie? U mnie jest czarno, leje, i wygląda tak jakby koniec świata miał być :)

mi się akurat syrenie ogony i sukienki mgielki nie podobaja. ale jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje. to chyba zasada. mimo ze koniec m-ca i ze obkupilam się w Ziai i ze kupilam siostrze prezent urodzinowy i ze w portfelu golo i wesolo- wpadlam do Biedrony dzis :). Fajne kosmetyki w promocyjnych cenach. A jako że już z 2 tygodnie temu zrobilam listę niezbędników- robię taką zawsze z miesiecznym wypzedzeniem- toteż musialam ruszyć moje zaskórniaki i kupialm kilka rzeczy. Jak zwykle żel micelarny Tołpy, farbę garnniera- 15 zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, skrzyp polny w tabletkach, i trochę innych drobiazgów.W rossmanie znów odzywke do paznokci eveline- za wszystko zaplacilam 50 zl. po wyplacie więc kupię tylko podklad eris- 15 zl i budzet na kosmetyki( 60 PLN) przekroczę tylko o piątala :D a jakie cudenka kolorowe byly w Biedrze, dziewuszki! lakieryu Bell- swietne kolory, nie wiem jak z trwaloscią- po 5 PLN :). Jak ktoras ma troche zaskorniakow to mozna poszalec :)

Mi też takie zwiewne kiecki nie podobały się kiedyś, ale gust z wiekiem zmienia mi się :) Ale jak znajdę coś innego fajnego to wezmę, bo te "syrenie ogony" to na sezon są a wolałabym coś klasycznego. Byłam w Biedronce! Widziałam :) I kupiłam tusz i puder rozświetlająco-brązujący.

liliann-> jaki tusz? i jak się sprawdza? u nas w rzeszowie też poochnmurno się zrobilo- straszno, zwlaszcza ze siedzę w pracy do 22.....

Jeszcze go nie otworzyłam, bo mam inny, ale za 10zł stwierdziłam, że mogę wziąć. Ja ja ogólnie używam i czarnego i brązowego. Brązowy do pracy, żeby oczy na mocne nie były a czarny na wyjście :) U mnie już słońce jest! Ale 2h była czarno.

Uciekam :)

Liliann(ku)-> powodzenia w poszukiwaniu kiecki :) dajcie znać jak poszlo :)

hej hej :) jak tam deszczowa niedziela? pojechalam w odwiziny do rodzicow i zjadlam w 2 dni tyle, co normalnie w 4 ;/ i od razu waga pokazala kilo wiecej! szok! dostalam kase za polecenie kolegi do pracy, uzupelnilam oszczednosci o brakujaca kase i terz mam 14 000 na koncie, 600 zl do kolejnej wyplaty, ktora jest 28 :( no i kase na czynsz odlozona wiec jakos to moze bedzie... to tylko niewiele ponad 3 tygodnie, wiec kolo 2 stow na tydzien... hmmm ale w pepe jeans jest przecena i mam tam upatrzona sukienke, eh, najwyzej zacisne pasa ;) ciesze sie, ze udalo mi sie trzymac pl;anu, z tym, ze we wrzesniu mam zarezerwowany urlop i pewnie znowu narusze moja kasiore a w pazdzierniku ide na studia podyplomowe i zanim firma zwroci mi kase, to tez bede musiala wylozyc z wlasnych... kupilam sobie w zeszla niedziele na Żydzie 2 bluzki za 25 i 30 zł:) dziewczyny z krk beda wiedzialy co to Żyd a dla reszty- to plac w krakowie na kazimierzu wykazujacy najwieksza aktywnosc handlarek w niedzielne poranki, gdzie mozna kupic po prostu wszystko, ale przede wszystkim upolowac fajne ciuchowe okazje :) aaa i dziewczyny super news- spodobal mi sie chlopak z pracy i zostalismy ostatnio zaangazowani do pewnego projektu, zaczelismy rozmawiac na komunikatorze i nawiazal sie taki mini flirt ;) a wiem od kolegow ode mnie z zespolu, ktorzy chodza z nim na silownie, ze bardzo mu sie podobam:) aaa :P :) milej niedzieli!

Matkoo, 14 000zł oszczędności!! Moje marzenie :D :D :D :D :D :D :D :D

haha to mile co piszesz, ale musze myslec o swojej przyszlosci, bo na chwile obecna moim jedynym majatkiem jest zalany niedawno wodka, piecioletni laptop, dziewczyny z tego forum maja swoje samochody, kąty, a ja nic :/ wiec narazie ciułam, oczywiscie, nie odmawiając sobie małych przyjemności raz na jakiś czas :)

Cześć Kobietki!! A ja zaszalałam na wyprzedażasz:-) Cenowa rewelacja!!! Oto co kupiłam: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17788dcd53b728f1.html szorty c&a -27 zeta bluzeczka c&a- UWAGAAAA 12,90 zł!!!!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe7593df576679fd.html bluzeczka c&a- 12 zeta!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/828f73e67887bbf2.html koszulka bershka = 19,90 zł!!!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9531673aea83a232.html koszulka bershka- 19,90 zł szorty c&a- 27 zł

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c9b3a9d2c6c12358.html koszula niebieska Stradirarius - 19, 90 zł koszula berska w paski- 19,90

i kolejne szorty....:-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a96bca6c572d5cef.html c&a - 27 zł

Zaszalałam nie???:-P No cóż, po prostu żal było nie kupić za takie grosze :-))))

oszczędna- ja cię podziwiam, ze z taką pensją umiesz jeszcze zaoszczędzic, ja mam niewiele więcej i niestety nie wychodzi mi to :(

Sweet grunt to trzymac sie planu wydatków:-) Masz plan?? Jak nie to szybciutko go przygotuj i się go trzymaj. Bez planu ani rusz!!! Ja mam od września do teraz na koncie ponad 3 tysiaki, a wierz mi ze tez mi się wydawało ze z mojej głodowej pensji to nic sie nie uda zaoszczedzić...

fajne przeceny, swietne te ciuchy, niestety cenowo na calym swiecie jest tanio, ostatnio sprzedawcy nie maja jak sie pozbyc towaru- wszedzie cala masa promocji.. popatrzcie lepiej jak drogie sa pojawiajace sie juz kolekcje jesienno-zimowe, w zeszlym roku bylo to samo, niewiele sobie kupilam :( tego lato dorwalam pare cieplejszych rzeczy, ale to byly dobre promocje, a tak szykuje sie kolejny sezon, ze sobie nic nie kupie :/