Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość oszczędna kobita

Mój PLAN OSZCZĘDZANIA pieniędzy...Zaczynam od września!!

Polecane posty

Gość Milena 1990
DoKris_PL...... Jeśli będziesz spłacał tylko kwotę minimalną na karcie to spłata zajmie Ci bardzo długo. Staraj się wpłacać jak najwięcej. Wiem, łatwo powiedzieć. Chyba coś pomieszałeś z tymi kolejnymi odsetkami za 1 dzień opóźnienia. Pierwszy raz się z tym spotykam a często korzystam z kart. Prawdopodobnie chodzi o "karę" za nieterminową spłatę. Jak poszukasz trochę w internecie to się dowiesz, że bank nie ma prawa do jej pobierania bo za ten kolejny dzień pobiera sobie przecież odsetki. Ja też miałam taką jedną sytuację. Napisałam do banku pismo z propozycją, że albo zwrócą mi te pieniądze naliczone "za karę" albo piszę do nadzoru bankowego. Zwrócili. W Twojej sytuacji to a) przeanalizować wydatki i przede wszystkim spłacić kartę bo ona Cię pogrąża, albo b) znaleźć dodatkową pracę aby spłacić kartę bo ona Cię ....... pogrąża:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś
wrzucałam do skarbonki każdą 5-złotówkę od grudnia doc zerwca i pojechałam za to do zakopca :):) a teraz też oszczędzam w inny sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie za kilka dni pierwsza czesc wypłaty , zostało mi 80 zl...dam radę mimo iż wydałam duzo kasy w tym miesiacu na te imprezy urodzinowe. No ale co za tym idzie za duzo nie oszczedzilam tylko tyle co do skarbonki wrzucalam. zawsze z pierwszej cz wyplaty kupowalam bilet miesieczny , w tym miesiacu nie musze bo kupilam go calkiem niedawno wiec kupie go dopiero na 2 czesc. Wiec te prawie 100 z pierwszej czesci co szlo na bilet pojdzie do oszczednosci . Poza tym w tym miesiacu powinnam miec jakas premie nie duzo ale cos kolo 100 zl i to tez zaraz wrzuce do oszczednosci. Wiec jakos to bedzie. a jak u Was ? aaa i z zakupow jesiennych jak narazie kupilam komplet szalik + rekawiczki dosc dobre jakosciowo za 25 zl....poki co nic innego nie potrzebuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym w pracy przestalismy zamawiac pizze jako ze ja zaczelam oszczedzac a wspolpracownicy popadli w jakies tam mniejsze badz wieksze klopoty finansowe. Na sama pizze szlo tak co 2gi 3ci dzień 10 zl (skladalismy się) Tel komórkowy zaczęłam ładować w pracy , u nas robia tak wszyscy nawet Ci ''nad nami'' . A jak mam dzień wolny , lubie w nocy siedzieć przy komputerze ale nie lubię po ciemku , więc zamiast palić swiatło ileś godzin plus komputer to zapalam kilka świeczek i siedzi mi się bardzo miło i przyjemnie a i troszkę prądu oszczędzam. a u mnie oszczędnosc pradu jest konieczna bo mamy bardzo wysokie rachunki ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Telefon jako że mam w orange już jakiś czas temu przestałam zasilać za 50 zl , teraz wykupuję pakiet smsów za 6 zl i pakiet minut za 12 zl i to jest dla mnie ok . Wszystkich znajomych prawie mam w tej sieci , rodziców kuzynki kierownika również i ludzi z pracy. także na tel zaoszczedzilam juz tez nie malo. do kina tylko w srody 2 bilety w cenie jednego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka różowa świnka
A ja od maja tego roku kupiłam sobie skarbonkę i zbierałam w niej kasę na odzież zimową. Ponieważ chce kupic sobie skorzane kozaki i fajna kurtkę wiedziałam juz z góry ze takie przyoszczędzenie kasy bedzie najlepszym wyjsciem na tak duzy wydatek. Wrzucałam tam każdą dodatkową kasę z urodzin, którą dostała od dziedków od siostry od mamy. Wrzucałam też wszytsko to co zostało z mojej wypłaty.Ale wrzucałam tam tylko papierowe pieniążki. Skarbonka jeszcze nie otwarta, bo nie chce kusić losu i otworzę ją gdy upatrze sobie buty i kurtkę ale myślę ze uzbierało się tam spokojnie z 600 zł , a kto wie czy nie więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka różowa świnka
Gdyby nie ta skarbonka to nie miałabym z czego kupić odziezy zimowej. Plany zakupów zimowej odzieży miałam już rok temu ale niesttey musiałam z nich zrezygnować bo nie miałam tyle kasy. A niestety na taka odzież musze rpzeznaczyć cos w granicy tysiąca złotych. Gdyby nie rada mojej kuzynki ktora tez zbiera kase do skarbonki to pewnie w tym roku tez bym zakupy sobie odpuscila albo kupiła jakieś tanie buty na jeden raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbonka różowa świnka
Jak rozbroje moja skarbonkę to pochwale sie ile sie udało przez ten czas odłożyc kasy. Jestem tak zadowolona z takiej formy odkladania kasy ze zaraz po jej rozbrojeniu kupuję następna ktora rpzeznaczę na odzież wiosenno letnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
Witam, witam:-) U mnie nowy miesiąc i plan się realizuje:-) Koperty z pieniędzmi podzielone, sniadanko do pracy codziennie przygotowywane a dziś zabrałam z domu w kubku termicznym pyszną kawę latte z mojego ekspresu, także zaoszczędzone 10 zł na kawie na mieście:-) Kris, Rzeczywiście Twoja sytuacja jest bardzo nieciekawa :-( O ile ja popieram zakupy na raty to zdecydowanie odradzam łączenia kilku rat na raz. Uważam ze trzeba spłacić jeden kredyt i dopiero wtedy brać się za drugi. I ustalic tak niską rate zeby nie była dla nas żadnym kłoptem.ja płacę 50 zł wiec tak jakbym nic nie płaciła bo tego poprostu nie odczuwam zupełnie. W Twoim przypadku radziłabym zrezygnować z jazdy samochodem, bo chyba na niczym innym nie uda się przyoszczędzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
Zmotywowana To 10 zł które przyoszczedziłaś na pizzy powinnaś odrazu odkładać. Właśnie warto z czegoś zrezygnowac i wówczas te pieniądze odkładać. W Twoim przypadku jest to przecież jakieś 100 zł na miesiąc przyoszczędzone na pizzy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
skrbonka Ja też ostro zbieram kasę do skarbonki, to jest super sprawa!! Pochwal sie koniecznie jak rozbroisz swoją świnkę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
A dziewczyny jak u was?? Dusigroszka niedługo wypłata, jesteś juz gotowa na realizowanie planu oszczedzania czy może wypatrzyłaś cos fajnego w sklepie?:-P Jak reszta??? Czy było wam cięzko odlozyc ta kasę, czy było to dla was meczące?? Bo dla mnie o dziwo nie, wszytsko poszło jak z płatka. Wystarczyło tylko troche wiedzy o sposobach oszczedzania i checi i bez problemu kaska się odkłada:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
Ja w tym miesiącu odłożę 400 zł bo nie mam żadnych pażdziernikowych urodzin w rodzinie czy po znajmych, wesel czy tego typu z góry wiadomych wydatków:-) Zastanawiam sie też czy nie odstawic na jakiś czas samochodu do garażu bo do rpacy mam 15 minut spacerkiem. Było by wtedy jakies 150 zł dodatkowo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
oszczędna- jestem w szoku, ze dopiero o tym pomyślałaś :P Jasne, ze z zrezygnować z jazdy samochodem :P. 1000 zł na utrzymanie się to absolutne minimum, ale można przezyc, także jak zaciśniesz pasa to odłozysz 4 stóweczki napewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
wypłata w czwartek.. Pieniądze, których jeszcze nie mam już rozdysponowałam :) i okazuje się, że to moze byc ciężki miesiąc- muszę kupić 2 pary butów jesienno zimowych, to wydatek koło 150 zł, bo buty byle jakie, byle były :P, nie mam w ogóle spodni- więc to kolejne pieniążki w plecki.. myślę, że jak zacisnę pasa to na ciuchy wydam koło 250 zł.. ale naprawdę to są rzeczy niezbędne ( typowe tłumaczenie dla zakupoholiczki :P), poza tym pod koniec miesiąca szykują mi się chyba chrzciny. Mój mężczyzna zostanie chrzestnym dziewczynki i poprosił, żebym z nim poszła- on był ze mna na weselu i dorzucił się do prezentu, więc chyba pasuje zachowac sie podobnie... w tym miesiącu i tak zaoszczędziłam parę groszy- mimo wesela! w czwartek pochwalę się ile dokładnie :) od tego miesiąca również zamierzam dorzucać 200 zł do rachunków- a nie jak wzcesniej tylko 150 ... wiem, że to i tak niewiele, ale naprawdę więcej chyba nie dam rady :P... na jedzenie odkładam jak zwykle 2 stóweczki :) na sniadania powinno wystarczyć z palcem w nosie, obiady jem w domu, czasami coś dokupię rodzince od siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisałam wcześniej
a ja byłam w weekend po buty na wesele i już mam chyba wszystko.. ale ogólnie dużo mnie to wesele wykosztowało .... dziś mam mieć premię na koncie 260 zł z czego 100 zł na pewno przeleję na konto oszczędnościowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
pisałam wcześniej- super :) 260 zł to całkiem niezłe wsparcie dla budżetu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny , poszłam za Waszym pomysłem i również przygotowałam sobie koperty. Myślę , że to mi jeszcze bardziej pomoże. Poza tym wyliczyłam sobie , że jakbym nie paliła tych fajek to mogłabym co miesiąc odkładać te 400 zloty plus skarbonka. Tak więc jestem totalnie nastawiona na rzucenie tylko jeszcze czekam na pieniazki i lece po plastry .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Zmotywowana
Hej :) Nie piszę do Zmotywowanej, ale takiego nicka używałam poprzednio :) Eh, a u mnie dziś miał wpłynąć przelew, nie wpłynął, ale postanowiłam sobie nie ruszać oszczędności, tyle że nadal nie zwrócili mi tych 100 zł, których bankomat nie wydał, ale z konta zostały ściągnięte :( Bank niby coś tam wyjaśnia po mojej interwencji, ale nikt mi nie jest w stanie powiedzieć ile to może potrwać. A to było moje przedostatnie "wolne" 100 zł, dziś miałam mieć wypłatę i nie mam, coś czuję, że oszczędności są zagrożone :( Na jutro jeszcze mam co jeść, ale jak jutro nie dostanę przelewu to nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbonka różowa świnka swietnie oby tak dalej. Ja tego co wrzucam do skarbonki też zbytnio nie odczuwam a sumka rośnie. Jestem tylko trochę zła , że wcześniej nie zabrałam się za to. Ale lepiej później niż wcale :) Do Zmotywowana , a jaki to bank ? Mi kiedyś też zjadło tak pieniądze i czekałam 2 tyg. na zwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczytuje, podpytuje
hej dziewczyny. Czy 600 zł. wystarczy na jedzenie i środki czystości? Tyle mi zostanie po opłaceniu rachunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Zmotywowana
Zmotywowana - bank millennium, ale bankomat cash4you. Już wcześniej miałam kilka razy takie sytuacje, że nie realizował transakcji, ale pieniądze były blokowane, a po kilku dniach odblokowywane i wracały. A tym razem zaksięgowali. Niby 100 zł to niedużo no i mam oszczędności, za chwile wpłynie mi duży przelew, ale kurczę, to strasznie nie w porządku, bo co jakby to się przydarzyło komuś dla kogo to by było naprawdę ostatnie 100 zł? Podczytuję, podpytuję - na jedną osobę i bez szału wystarczy, powinno przynajmniej. Ja na dwie osoby wydaję ok. 1200 zł na jedzenie i ok. 250 na środki czystości i kosmetyki, ale przyznam, że nie oszczędzam na jedzeniu zbytnio :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
dzięki napewno przejrzę :) marzy mi sie pomaranczowa marynarka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do oszczędzania
Ja oszczędzam. Mam mieszkanie, które wynajmuję i siłą rzeczy wpada mi z tego tytułu dodatkowa kasa. Oczywiście po odliczeniu podatku i czynszu kwota ta nie jest oszałamiająca, ale zawsze to kilkaset zł miesięcznie. I tak sobie wykombinowałam, że do grudnia powinnam z tych pieniędzy uskładać 5 tys. zł. Wymyśliłam, że wpłacę na półroczną lokatę, bo akurat w lipcu będę potrzebowała tych pieniędzy. Przejrzałam aktualną ofertę banków i się załamałam - to co oferują jest jakieś śmieszne - nie dość, że marne odsetki, to jeszcze podatek od zysku :o Chyba lepiej w skarpecie trzymać... Ja nie wiem ile trzeba by wpłacić na taką przeciętną lokatę, żeby mieć jakiś zauważalny zysk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpeta z kasą
niestety ale lokaty to porażka. Maja oprocentowania na poziomie 5 procent. sama szukam sposobu na pomnazanie oszczednosci ale to co banki maja w ofercie to żenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczytuje, podpytuje
dziękuję że odpowiedział ktoś:) Myślę że jako tako starczy. Lubię gotować, więc nie będę zamawiać na mieście kebabów czy pizzy. Zakupy w biedronie. Jakoś muszę dać radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz-ka
dzis albo jutro powinna miec wyplate na koncie! ahhhhhh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędna kobita
czesc Dziewczyny:-) Muszę sie pochwalić, że wczoraj mimo skrętu kiszek od głodu ( bo nie wziełam śniadania do pracy) jakoś wytrzymałam i nie zamówiłam obiadku. Gdy tylko wróciłam do domu to ta kwotę którą musiałabym przenaczyć na ten obiad wrzuciłam odrazu do skarbonki. Ależ poświęcenie w imie oszczędzania:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×