jeśli żona to tylko ze wschodu bo Polki są juz całkiem zdemoralizowane

"nie znam inteligentnego, niezakompleksionego faceta, który potrzebowałby baby nie posiadającej własnego zdania na jakiś temat" Obawiam się, że nie znasz wielu inteligentnych . Poza tym ja napisałem "zdanie na każdy temat", a nie "zdania na jakiś temat". Znacząca różnica. obawiam się, że rozmową z tobą tego kręgu nie poszerzę :) poprawiam się:D na każdy temat:D co nie zmienia faktu, że inteligentny facet szuka sobie inteligentnej kobiety, która ma swoje zdanie ka KAŻDY temat (nie tylko na ten, jak odpowiednio zrobić pieczarkową i loda)

ooooollllkkamm, dlaczego Ty uważasz, że ja nie uważam, iż kobieta ma swoje potrzeby? Zaraz zaraz... Wy mnie dziewczyny chyba źle rozumiecie. Ja nigdzie nie napisałem, że to wszystko się tyczy mnie :D, ojej... mogłem się tego spodziewać po kafe :P. ... Ja po prostu piszę z perspektywy obiektywnego obserwatora jak wielu facetów myśli, co nie oznacza, że sam tak myślę.

"inteligencja kobiecie nie jest potrzebna w nadmiarze " tobie też widać nie była potrzebna i zanikła :D

hahaha "z punktu widzenia wielu mezczyzn"? a skad ty mozesz wiedziec ilu facetów tak mysli? zalosny jestes;)

"obawiam się, że rozmową z tobą tego kręgu nie poszerzę " Ja niestety również rozmawiając z tobą dochodzę do takiego wniosku :). "co nie zmienia faktu, że inteligentny facet szuka sobie inteligentnej kobiety, która ma swoje zdanie ka KAŻDY temat (nie tylko na ten, jak odpowiednio zrobić pieczarkową i loda)" Taaaak, a Ty tak świetnie wiesz czego szuka taki facet mający dobrą sytuację zawodową, 35 lat na karku i zero perspektyw na udany związek z bizneswomen ;).

nie przeszkadza mi to, ale trzeba realnie patrzeć na to zjawisko. moze sie to wydawać idealnym planem dla wielu facetów, którzy szukaja po prostu miłej, ciepłej kobiety, co tu dużo ukrywać: bez wymagań jak sądzicie, za to oddanej, wdzięcznej za to ze zabrano ja z tej strasznej Rosji, ale potem przychodzi praktyka, Rosjanka to nie jest zakompleksiona myszka pdo miotłą- to są dumne, uparte i twarde baby, które wcale rosyjskości sie nie wstydzą- przeciwnie uważająswój kraj za Imperium, a Polskę za chwilowo wolny mały i słaby kraj. Są koniunkturalne i skoro opłaca im sie być bardziej tutaj, to przyjadą, jak znajdize sie bogatszy Niemiec, Amerykanin, to pojada dalej. Słusznie ktos wspomniał, ze nie są wierne- patrzą gdzie im będzie lepiej. Mają wielką słabosc do luksusów, jak na nasze realia wieeeelki materializm i brzydko sie starzeją. Ale wielu polskim pseudomężczyznom wydaje sie, ze to taki wspaniały pomysł wziąć żonę ze Wschodu, ok, wielu sie na tym przejedzie.

"obawiam się, że rozmową z tobą tego kręgu nie poszerzę " Ja niestety również rozmawiając z tobą dochodzę do takiego wniosku . to miłe, że zdajesz sobie sprawę z własnych niedoskonałości :P

Taaaak, a Ty tak świetnie wiesz z grzeczności się z tobą zgodzę:) tak świetnie wiem:P

"hahaha "z punktu widzenia wielu mezczyzn"? a skad ty mozesz wiedziec ilu facetów tak mysli? zalosny jestes" Oho, już się zaczyna frustracja forumowa ;). Napisałem - czytałem na ten temat badania. Przeprowadzone były zarówno ankiety jak i wywiady z kobietami i facetami szeroko pojętego sukcesu. Wyszło, że faceci szukają spokojnych i tworzących ciepło w domu partnerek, a kobiety rekinów biznesowych co najmniej im dorównujących - ci jednak ich nie szukają :P. Smutne ale prawdziwe.

"to miłe, że zdajesz sobie sprawę z własnych niedoskonałości " Ike, no i znowu wracamy do podstawowej umiejętności potrzebnej forumowiczom - czytania ze zrozumieniem ;). "tak świetnie wiem" A no tak, przecież ty jak krynica - wiesz wszystko :).

"to miłe, że zdajesz sobie sprawę z własnych niedoskonałości " Ike, no i znowu wracamy do podstawowej umiejętności potrzebnej forumowiczom - czytania ze zrozumieniem . oj nie chłopiec wyrżnąłeś się na skrócie myślowym:P co ja niecnie wykorzystałam:P A no tak, przecież ty jak krynica - wiesz wszystko . bzdura on wie tylko część :)

"ok, wielu sie na tym przejedzie." Spoko, jeden się przejedzie, inny nie. Tak czy owak dziewczyny Twojego pokroju na tym stracą.

o wyjazd na Zachód do ukochanych Włochów, Francuzów i Anglików. Nic tu po was. Potraficie szerzyć już tylko moralną zgnilizne, ruję i poróbstwo. Odejdźcie !!!

"oj nie chłopiec wyrżnąłeś się na skrócie myślowym co ja niecnie wykorzystałam" Skoro zauważyłaś, że jest to skrót myślowy to po co było głupio pisać? :) Tylko się ośmieszyłaś. "bzdura on wie tylko część " Skąd - on dokładnie tak jak ty - możecie wykładać każdy temat na dowolnej uczelni :).

Spoko, jeden się przejedzie, inny nie. Tak czy owak dziewczyny Twojego pokroju na tym stracą. Jakiego pokroju ?

Skoro zauważyłaś, że jest to skrót myślowy to po co było głupio pisać? Tylko się ośmieszyłaś. nie- się tylko ciebie:) właśnie po to :P proste? czy wytłumaczyć ?:P

a wy naiwniacy myślicie, że panny zza Buga nie będą mieć większych potrzeb i wzmagań gdy tylko im się byt poprawi? Ludzka natura już taka jest, że chcemy więcej i lepiej. Sprowadź sobie taką Ukrainkę jeden z drugim, pomieszkajcie parę lat razem i patrzcie czy czasem im się w dupach nie przewraca.

Z toku wypowiedzi i niezadowolenia z zaistniałej rzeczywistości wnioskuję, że jesteś jedną z tych dziewczyn, które mają spore, żeby nie powiedzieć nieziemskie, wymagania wobec facetów.

"nie- się tylko ciebie właśnie po to " No cóż, wyszło że jednak siebie ;). Tłumaczyć jednak zamiaru nie mam - rusz mózgiem a zrozumiesz.

No cóż, wyszło że jednak siebie . nie odpowiadam za twoje braki w umiejętnościach interpretacyjnych:) (swoją drogą może tak "ze zrozumieniem" przeczytałeś przytoczone tu badania :P) tłumaczę:P jeśli popełniłeś błąd a ja cię poprawiłam lub zwróciłam ci uwagę, że błąd popełniłeś to owszem błąd został poprawiony ale nie oznacza, że go nie było:P twój skrót myślowy był logicznym błędem:)

polki się całkiem zużyły moralnie

Hehe temat rzeka. Tak jak ktoś tu wcześniej napisał niech każdy żyje jak potrzebuje. Ja wiem jedno. W życiu postępowanie według jakiegoś schematu zwykle nie prowadzi do niczego dobrego. To nie ma matematyka. Tyle ile ludzi tyle jest rozwiązań. Nie uważam, żeby kobiety z Polski w tej chwili różniły się tak bardzo tych na zachodzie albo wschodzie Europy. Nie dajcie zwieść się mediom szukającym chwytliwych tematów. Jeśli ktoś znajdzie swoją miłość to może to być kobieta z każdego miejsca globu. Byle oboje byli szczęśliwi. Trochę jednak rozumiem czym kierują się ludzie szukający szczęścia. Wszak każdy ma do tego prawo a długie czekanie i myślenie jest męczące (patrz mój wątek na forum). Jednak podobnie myślał mój ojciec kiedy poznał matkę. On urodzony we Francji przyjechał na wymianę do Polski. Aż tu nagle spotyka taką drobniutką/skromną i w gruncie rzeczy prosta kobietkę jak moja mama. Zakochuje się. Jestem ja. Jest fajnie dopóki tata nie orientuje się, że kobieta wychowana w bloku wschodnim, za żelazną kurtyną nie potrafi nadążyć za nim. Zostawia nas. A, co to ma wspólnego z tamten. A to, że tak jak pisałem na początku nie ma reguły. I to, że jeden facet będzie zadowolony z takiej żony to nie oznacza, że drugi po pewnym czasie stwierdzi, że patriarchat to jednak nie dla niego. Szuka partnerki a nie kogoś kto w pewien sposób jest od niego zależny.

dobrze wnioskujesz, że mam wymagania, ale źle, ze jestem niezadowolnona z sytuacji rzekomego sprowadzania kobiet ze Wschodu na żony, wisi mi to, bo mam mężczyznę, który spełnia moje wymagania, tworzę mu ciepły rodzinny dom, do którego właśnie z utęsknieniem wraca- on cżłowiek sukcesu, ja spokojna strażniczka domowego ogniska. Obydwoje sobie wiele dajemy i nikt nie jest służacym w tym związku, ale żeby mieć partnerska relację i rozwijać wspaniałe więzi oparte na bezinteresownej miłości, to trzeba samemu być kimś, a nie tylko szukać łatwego łupu na Wschodzie. Dziewczyny z ROsji czy Ukrainy, naprawdę wiedza jakich kobiet szukaja faceci z Zachodu- potrafia takie udawać na potrzeby wyhaczenia jelenia. To samo jeszcze niedawno robiły Polki szczerząc sie do obleśnych, podstarzałych i zaniedbanych Niemców, którzy szpanowali złotym łańcuchem i willą oraz plikiem zachodnioniemieckich marek. Trafic na taką, która naprawdę pokocha i da to co ma najlepszego dla stworzenia dobrej rodziny, jest tak samo trudno na Wschodzie, jak i tu. :-)

rusz mózgiem a zrozumiesz. ps:) dziękuję za radę ale nie mierz mnie swoją miarą:P może ty jesteś przyzwyczajony do "ruszania mózgiem" raz na jakiś czas (rozumiem, że teraz np, jest w uśpieniu?:P) mój pracuje non stop i ma się bardzo dobrze:P

"tłumaczę" Ale ja nawet o to nie poprosiłem... nie ładnie się wyrywać do odpowiedzi nie będąc pytaną :). Mógłbym teraz wejść z tobą w dyskusje dotyczącą tego co ja napisałem i tego co napisałaś ty, co ciągnęło by się jeszcze przez jakiś czas. Nie chce mi się jednak tego czynić bo jest to podobnie bezsensowne jak "rozmowy" z krynicą, czy dyskusje z offermą - raz mam ochotę, innym razem nie mam - aktualnie nie :). Napiszę tylko abyś jeszcze raz dokładnie przeczytała to co ja napisałem :).

"tłumaczę" Ale ja nawet o to nie poprosiłem... nie ładnie się wyrywać do odpowiedzi nie będąc pytaną . oj przepraszam :) ale ja jestem z tych kobiet, które mają swoje zdanie na KAŻDY temat i nie potrzebują pozwolenia :) a ty naiwnie myślałeś, że ktoś tu będzie czekał na twoje pytania ?:) przypomniały ci się niedawne czasy podstawówki?:P

Mógłbym teraz wejść z tobą w dyskusje dotyczącą tego co ja napisałem i tego co napisałaś ty, co ciągnęło by się jeszcze przez jakiś czas. Nie chce mi się jednak tego czynić spoko :D rozumiem:) ten uśpiony mózg:P

"mój pracuje non stop i ma się bardzo dobrze" Zdecydowanie nie widać ;). mimozeanka, "wisi mi to, bo mam mężczyznę, który spełnia moje wymagania," I bardzo fajnie, tylko dlaczego przeszkadza Ci owa sytuacja z kobietami wschodu? "Obydwoje sobie wiele dajemy i nikt nie jest służacym w tym związku," A czy ja mówię o takich związkach? Chyba mamy jakieś problemy w komunikacji. "Trafic na taką, która naprawdę pokocha i da to co ma najlepszego dla stworzenia dobrej rodziny, jest tak samo trudno na Wschodzie, jak i tu. " Prawdopodobnie masz rację. Jednak nikt nie zabroni szukania ich na wschodzie, a nie w Polsce... tam jest koniec końców większy "rynek".

"proste? czy wytłumaczyć ?" To były twoje słowa. Nie napisałem abyś tłumaczyła, a ty mimo wszystko się wyrwałaś. No cóż, oprócz problemów z myśleniem również z opanowaniem się pojawiły :).

"mój pracuje non stop i ma się bardzo dobrze" Zdecydowanie nie widać . oczy też śpią ?:D (przypominam ci, że nie masz ochoty na dyskusje tego typu :P )