Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam ochote ją zabrać

Mój noworodek ma 3 tyg czy to nie za wcześnie w odwiedziny do teściów ? POMOCY

Polecane posty

Gość mam ochote ją zabrać

witajcie moja mała kończy dziś 3 tyg. i mąż chce ja zabrać dziś do teściów bo jeszcze nie była. Ok nie miała bym chyba nic przeciwko tylko że mała ma troszkę katarku tzn w nocy i nad ranem.I czasami kicha i tak się zastanawiam czy to nie za wcześnie aby jechać z katarkiem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak daleko masz jechać?
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochote ją zabrać
około 20 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
Jezu, dziewczyno.Jak chcesz, to niech mała jedzie, a jak masz się denerwować przez cały jej pobyt u teściów, to niech zostanie w domu.A oni nie mogą was odwiedzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochote ją zabrać
mogę wtrącić słówko masz rację... nawet bym się nie zastanawiała tylko bym do nich jechała... i to jeszcze nawet na pewno w ten sam dzień co wróciła bym ze szpitala po porodzie. czy mogą ?? mogą ja nie mam nic przeciwko... ale oni chyba jednak tak bo byli tylko 2 razy... mieszkamy na wsi... oni też więc zastawiają się robotą.. no ale przecież w niedzielę nie robią i codziennie na pewno też nie zresztą jak by chcieli to by przyjechali nawet jak by mieli robotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten "katarek" to ciagle wydzielina poporodowa w nosku, a kichaniem dziecko oczyszcza nos... moja mala dlugo meczyla sie z ta wydzielina. Odwiedza Was przeciez polozna to sie poradz czy mozna jechac z dzieckiem. ja bym pojechala. zabierz na wszelki wypadek ksiazeczke zdrowia, wode morska do noska, fride i majsc majerankowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak daleko masz jechać?
ludzie to tylko 20km a nie 200km. :O Przecież to raz dwa i jesteś w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochote ją zabrać
co położna ? chyba żartujesz... l. zapisałam małą w takim gównianym ośrodku że tragedia.. ;/ położna nie była u nas ani razu i chyba się już nie wybiera... Byliśmy u pediatry i własnie przepisał to co mówisz tylko o maści nic nie mówił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochote ją zabrać
no wiem że to 20 km ale to moje pierwsze dziecko i o wszystko się martwię nawet o najmniejszą głupotkę ale chyba mnie rozumiecie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
Hm, a ty tak naprawdę chcesz, żeby ona pojechała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to ? przeciez polozna powinna przychodzic raz w tygodniu przez 6 tyg :/ mozesz to zglosci do NFZ. mialas tez prawo do 4 wizyt poloznej przed porodem. w kazdym razie jesli to katar tylko w nocy i rano to najprawdopodobniej jeszcze ta wydzielina... 20 km to nie daleko. Wez ksiazeczke zdrowia jakby cos sie dzialo... wode morska, fride itd... ja bym pojechala... zreszta my tez pojechalismy 60 km jak mala miala 4 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masc mozesz kupic bez recepty. smarowac 3 razy dziennie pod noskiem, ulatwia oddychanie :) mi poradzila pediatra i uzywamy jak pojawiaja sie objawy kataru :) szybko pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak daleko masz jechać?
widać wcale nie masz ochoty jechać i się dzieckiem zasłaniasz. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak nie ma ochoty nawet jechać to co w tym złego;) Ja tam też nie zawsze mam ochotę no, ale jeżdżę bo cóż... no czasem trzeba;) Choć moje dziecko nie przepada za babcią od strony męża a za moją przepada i nie mówię, że mnie to rani:D I nie, nie spędza więcej czasu z moją mamą. Mieszkamy 200 km od rodziców więc widzi obie babcie po tyle samo a teściowa wywołuje w Niej histerię i spazmy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie, że nie za wcześnie!
Możesz śmiało jechać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak daleko masz jechać?
jezu nie chce to niech nie jedzie -cóż mnie ona i jej dziecko obchodzą. Robi tylko z tego nie wiadomo jaki problem a to tylko 20km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochote ją zabrać
dzięki vi powiedz mi jeszcze jak powinnam ja ubrać ? na dworze jest 19 stopni i wieje straszny wiatr my będziemy jechać gdzieś koło 14-15 więc myślę że się ociepli... ale przy takiej temp jak powinnam ja ubrać ? będe bardzo wdzięczna za odp. Czy body z długim rękawiem i spiochy wystarczą ? + oczywiście czapeczka i kocyk do fotelika samochodowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
1. Mała jedzie, a ty nie histeryzujesz. 2. Mała nie jedzie. 3. Prosisz teściów o odwiedziny. 4. Dziecko jedzie w innym terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochote ją zabrać
aha... pewnie zaraz powiesz że decydowałam się na dziecko a nie wiem jak go ubrać no ale mam nadzieję że któraś mama mi odpisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
Zapytam tak przez ciekawość: naprawdę nie wiesz, jak ubrać swoje dziecko? Bez zlośliwości pytam. Przecież widzisz, jaka jest pogoda. Nie ma opcji, żebyś małą zamroziła albo przegrzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
co do ubioru to będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jechać, nie panikować i nie przeżywać jak małpa okres :p Dziecko to normalny człowiek :) musi codziennie bywać na dworze, odwiedzać znajomych...itd a chore jest wtedy kiedy ma gorączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego załóż jej czapeczkę,
sweterek i skarpeteczki, bo wiatr powoduje, że jest chłodniej, pomimo, że świeci słońce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego załóż jej czapeczkę,
Aniołek w kropki - jesteś w dużym błędzie, wpisz w google hasło: noworodek to przeczytasz do jakiego wieku dziecko określa się mianem noworodka. Nie lubię takich mądralińskich, co niby wszystko wiedzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek w kropki a od kiedy dziecko, które kończy 3 tyg. czyli ma 21 dni nie jest już noworodkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy chyba zgłupiałyście żeby ubierać dziecko w swetry na taki upał :o wtedy to już na pewno będzie chore z przegrzania. Moim zdaniem wystarczy cieniutki kaftanik, cienkie śpioszki albo spodenki. Jeśli spodenki to jakieś niegrube skarpetki bym ubrała. I tyle, sweterek możesz zabrać na wypadek zmiany pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego załóż jej czapeczkę,
Aniołek w kropki - a poza tym dziecko jest chore nie tylko wtedy, kiedy ma gorączkę... :-( Może mieć zapalenie oskrzeli przy braku gorączki i co wg Ciebie wtedy jest zdrowe.... :-( Nie wyskakuj tak do przodu z tymi swoimi mądrościami, bo po raz kolejny nie masz racji. Po co siejesz zamęt na cafe?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×