Panicznie boje sie ciazy, pomozcie zdecydowac sie na tabsy. boje sie ubocznych s

dzieki simply bo jeszcze mi dziecinade zarzuci :P

simply -> to nie dosc ze "szybko" chcialas/chciales sie do mnie dopierdolic ze az nie bylo kiedy sie zalogowac to ... i przeczytac co piszemy... zalosne...

i nie trzeba o nim codziennie pamietetac.

skutki uboczne mnie przerazaja.........Tak jak napisalam Ci wyzej,udaj sie do lekarza ,zleci badania i dobierze odpowiednie tabletki,przy ktorych nie utyjesz.:)Pozdrawiam.

nawet jak sie zdarzy ta jedna wpadka na 10-20 lat to nie jest tak zle jak ryzyko inymi sposobami:) chociaz u mnie bez wpadek i u znajomych tez. teraz mysle nad implantem zeby nie musiec codziennie myslec o polykaniu tabletek bo tez mam juz dosc.

Wy dwie żony załóżcie sobie oddzielny topik i tam wylewajcie swój jad na siebie. Pigułka jedno składnikowa 0,5 wg pearla pigulka dwuskładnikowa 1-1,5 wg pearla. i tyle w temacie zabezpieczenia. Jedna warta drugiej....

Bohaterka starego romansu --> heh, dzieki :P

Bohaterka starego romansu -> a ty sie naucz czytac calosci i ogolem kultury... tyle w temacie :P

ja nie zwyklam sie czepiac nikogo kto sie mnie nie czepia, a juz wogole zakladanie tematu zeby sie klocic z kims nie jest w moim stylu.

przeczytalam akurat wszystko dokladnie a zdanie na Twoj temat mam wyrobione na podstawie Twoich wpisow na wielu topicach.I nie napisalam ,ze nia mialam sie kiedy zalogowac tylko ,ze wyjasnilam ci juz wszystko dokladnie.Wiecej z Toba dyskutowac nie bede,mozesz byc pewna wiec daruj sobie ewentualne teksty,ze tym razem niby ja sie podszywam ,zeby ci dopiec:D.Bo robic tego nie bede;)

"Wskaźnik Pearla dla tabletek antykoncepcyjnych wynosi 0-1 (tzn, że na 100 kobiet stosujących tę metodę przez rok w ciążę zachodzi max jedna kobieta)" czyli sama masz szanse zajscia w ciaze statystycznie raz na 100 lat..

dajcie juz sobie siana:) autorcr nie o to chodzi. autorko zapisz sie na wizyte, pogadaj z lekarzem, zrobi ci badania i pomoze dobrac najlepsza opcje, minus tabletek jest taki ze musisz o nich pamietac codziennie, brac regularnie, a krazek jest nie wyczuwalny dla ciebie i partnera i zakladasz go na miesiac co miesiac. i masz z banki. dziewczyny sobie chwala, ja obecnie nie zabezpieczam sie , bo staramy sie o dziecko. ale obecnie moje znajome sobie chwala. a wy dajcie juz siana, dzieczyna jest mloda, chce sie poradzic a wy skaczecie sobie do cip..

a o co tu się kłócić- wiadomo, że jak się bierze tabletki regularnie, dodatkowo zabezpiecza przy wymiotach czy antybiotykach to nie ma szans zajść w ciążę. Nie znam żadnej osoby, która przy regularnym zażywaniu by wpadła. Tak szczerze to nie wierzę w to kompletnie i tyle. Więc autorko- idź do gina, upieraj się, żeby Ci zrobił wszystkie badania i ciesz się seksem. A jak masz obsesję, ze zajdziesz to patrz, który dzień cyklu masz i w dni "płodne" dodatkowo używaj prezerwatyw. Ja brałam tabletki 10lat, z jedną przerwą. W ciązę zaszłam w trzecim cyklu po odstawieniu. Skutków ubocznycg brak- same zalety. Aaaa, i dodam, że czasem na imprezie zdarzało mi się popić tabletkę piwem i brać antybiotyki- i nic :)

simply -> nie masz nic do powiedzenia w temacie - wchodzisz czytasz co pisze (albo i nie!) i sie doczepiasz do mnie... to jakas twoja pasja widze... slabe to.. ale dosc.. ja nie bede rozwalac tematu autorce bo tobie sie zachcialo pojechać po mnie z nudow badz glupoty ... bye

tak mialo byc: .I nie napisalam ,ze nie mialam sie kiedy zalogowac tylko ,ze zalogowalam sie na pomaranczowo bo tak jest wygodniej i szybciej,bo jest.

Jasne...pasja...:D-to byl ostatni raz ,nie moglam sie powstrzymac..

Zono swojego meża- kultury to raczej ciebie rodzice nie nauczyli. Czytania ze zrozumieniem w szkole też raczej nie... Jeżeli kończą ci się argumenty, siejesz jakąś herezję na forum, albo obrażasz inne forumwiczki. To wg. ciebie jest kulturalne? Pokory trochę gówniaro. Nie wiem ile masz lat, ale emocjonalnie jesteś niczym rozwydrzona nastolatka szukająca wszędzie poklasku, której zdanie musi być zawsze na wierzchu...

mimo mojego wieku 23 lata-raczej dlatego,ze jestes za mloda na bachora a tabletki przepisuje lekarz a nie cofniete w rozwoju dewoty z suchymi cipami z cafe,serio:)

mi tez zdarzylo sie kilkanascie razy zapomniec, raz wymiotowalam (nie zdarza mi sie zbyt czesto..). poza tym nie jestem zwolenniczka przyjmowania nasienia do srodka wiec to jakby dodatkowe zabezpieczenie.. chociaz tez to roznie bywalo. jakos zawsze mialam spokojna glowe. ale teraz mysle o implancie. raz zakladasz i spokoj na 3 lata. a z tym krazkiem skoro trzeba co miesiac zakladac to mi by sie chyba nie chcialo jednak...

Bohaterka starego romansu -> za to twoja powzysza wypowiedz jest oznaka kultury i doroslosci !!! tyle w temacie ... jak to juz ujelas wczesniej ...

ps. Już rozwaliłaś temat autorce ....

Bohaterka starego romansu -> ps. doczepiasz sie do mnie ze pisze cos... a sama tez nie w temacie tylko o mnie piszesz... haha zalosne...

A ja powiem tak:skutki uboczne to wiejska legenda.jak chłop do niczego to zawsze mozesz zwalic na pigułki,haha!A powaznie to juz nie te czasy,jest bezpiecznie,a ciota nie leci litrami i nie boli to jest super!

i jak zwykle bazar kwoki zrobiły z tematu :o kretynki, idźcie sobie gdzie indziej, bo gówno tu wnoszą te wasze spory na poziomie przedszkolaków. Autorko - lekarz przed przepisaniem tabletek powinien wykonać następujące badania: badanie ginekologiczne na fotelu, cytologia, badanie piersi (najlepiej usg), badanie krwi (enzymy wątrobowe, układ krzepnięcia, hormony). Więc na pierwszej wizycie raczej nie powinnaś dostać recepty, ale prawda jest taka, że większość lekarzy nie robi tych badań, a to błąd. Więc o ile ci się nie spieszy to warto lekarza na wizycie o te badania przycisnąć, albo jeśli masz pieniądze to idź i zrób te badania prywatnie i idź z wynikami na wizytę. Pamiętaj, żeby iść na wizytę w pierwszej połowie cyklu, oczywiście po skończonej miesiączce.

Żono męża z gówniarami nie mam zamiaru dyskutować. Zegnam.

Bohaterka starego romansu ps. Już rozwaliłaś temat autorce .... ps. ale ty jestes lepsza i nie taka jak ja... wiec czemu tez rozwalasz :P hahaha to sie usmialam .... nie pluj sie tak bo serio monitor zaplujesz i moze zmien opis w sopce... bo tyle zlosci z twoich wypowiedz pytnie ze szkoda slow :P

Dziewczyny, a jakie badania powinno sie wykonac by dobrac jak najlepsze tabletki? Chce isc do gina juz z wynikami, nie chce testowac na swoim organizmie...wiem że lekarze sie wywijają od zlecania tych badań, mozecie mi podpowiedziec jakie hormony zrobic? dzieki :)

Ja miałam robione USG piersi, cytologię, próby wątrobowe, usg ginekologiczne, krzepliwość, poziom estrogenów i chyba tyle. Nie przychodzi mi nic więcej do głowy. Najlepiej idź do lekarza i niech ci zleci badania. Część chyba masz na nfz, więc jest bezpłatna.

Dziekuję. Problem w tym że wielu moim koleżankom lekarze wypisywali tabletki od razu bez żadnych badań...Moim zdaniem to nieodpowiedzialne. Im sie wydaje że to nic ze przytujesz albo bedziesz wymiotowac, najwyżej sie zmieni...A z punktu widzenia pacjentki juz to inaczej wygląda

kiedys malam bolesne miesiaczki i gin przepisal mi mercilion czy cos... mialam 16 lat, jak zobaczylam ze to anty to nie wykupilam recepty... ale be z badan, usg mi zrobil