Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milek 32

Co sadzicie o pasywnych kolesiach siedzacych caly czas przy kompie

Polecane posty

Gość milek 32

nie majacych dziewczyny i nie nie robiacych w tym wzgledzie, czasami uzalajacymi sie nad soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcebycsobaaaaaaaaa
myslę ze tak jak ja - niszczą sobie zycie i nigdy go juz nie beda w stanie stworzyc, w koncu ich to przerosnie i popelnią samobojstwo.. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
znam takiego, ma 32 lata, mieszka z mamusią... dla mnie to po prostu porażka, zero perspektyw na przyszłość, bo przecież kobieta nie zechce takiego kogoś na męża nigdy w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcebycsobaaaaaaaaa
mysle ze to nie jego wina, nikt kto ma zdrowy mózg nie marnuje swego zycia w zamknieciu.. moze ma rozne zaburzenia , jest niesmialy, ma fobie spoelczną lub nie wierzyw siebie , zostal odrzucony przez ludzi ..i zamiast normalnie zyc wegetuje w izolacji bo nie potrafi inaczej .. ja zmarnowalam swoje zycie przez to ze po porstu nie umiem normalnie sie zachowywac, jestem zbyt zamknieta w sobie i nie stanowie interesujacego towarzystwa.. wiem ze tego nie zmienie i wiem ze kiedys nie wytrzymam i skoncze ze sobą.. ile mozna tak życ? w koncu czlowiek budzi sie z reka w nocniku i juz wiecej nie daje rady.. taka osoba sama sobie nie pomoze, potrzbowalaby pomocy z zewnatrz a wiadomo ze nikt jej nie udzieli. ludzie wola sie posmiac i nazwac kogos takiego porazką czym jeszcze bardziej go niszczą.. to jest wielka niesprawiedliwosc ze rodzą sie ludzie ktorzy nie potrafia aktywnie zyc (np. ja) a chcieli by ale zbyt wiele rzeczy sprawia ze jedynym sposobem na zycie jest odizolowanie sie od ludzi a jedyna rozrywką staje sie kompouter..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaanimii
niechcebycsobaaaaaaaaa , ty przynajmniej wiesz na czym polega twój problem a niektórzy nawet są tak okaleczeni że nie potrafią sformułować tego co czują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
niechcebycsobaaaaaaaaa powinnaś udać się do jakiegoś specjalisty, psychologa, zwłaszcza, że sama widzisz problem i na pewno udałoby Ci się go przezwyciężyć, tylko potrzebujesz trochę pozytywnego myślenia. A w/w koleś wychodzi czasem ze swoim bratem i jego kumplami gdzieś na browara, to nie zagada do żadnej dziewczyny, ale partnerki tych kumpli podrywa a nawet potrafił potajemnie obmacywać, jest arogancki, bezczelny i nad wyraz pewny siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam taki jestem, mam 31 lat
i tylko z 1 dziewczyna sie calowalem, nie mam paczki znajomych, innych zajec poz apraca , jestem niesmialy, inni sobie ze mnie zarty robia, nie wiem czy kiedykolwiek sie zmienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
moj byly facet caly czas przesiadywal przed komputerem i dlatego sie rozeszlismy.najgorsze jest to ze taka osoba nie chce sobie dac pomoc.chcialam mu pomuc prosilam zeby poszedl do psychologa az wkoncu doszlo do tego ze oddalam mu pierscionek zareczynowy i powiedzialam ze albo pojdzie do psychologa albo to koniec obiecal ze pojdzie a wyszlo na to ze sie spakowalam i odeszlam bo juz nie dawalam rady nie wiazcie sie nigdy z takimi facetami bo to istny koszmar a nie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcebycsobaaaaaaaaa
no jeszcze mi przyszlo do glowy ze koleś moze normalny byc ale moze byc uzalezniony od neta.. w koncu to nalog jak kazdy inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
wsumie to wyszlo na to ze go nie nawidze i zaluje ze zmarnowalam z nim tyle lat a pomyslec ze kiedys go tak bardzo kochalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam taki jestem, mam 31 lat
ja nie jestem uzalezniony od neta na szczescie , ale sporo czasu spedzam przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
moj byly tez uwazal ze nie jest uzalezniony dopuki go nie uswiadomilam ze jednak tak jest.wczesniej on nie widzial problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcebycsobaaaaaaaaa
kkkkkkkkkkkk skoro jednak cie zdobył jakoś to nie byl az tak pasywny.. poderwanie kobiety czy faceta to wielki wyczyn na ktorych wielu bardzo niesmialych pasywnych ludzi nigdy nie umie sie zdobyc.. wiec stawialabym raczej tylko na nałóg..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×