Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lamammadiIga

Tęsknię za swoją Córeczką

Polecane posty

Gość lamammadiIga

Przepraszam, że tutaj o tym piszę ale serce mi się wyrywa. Tęsknię za swoją nienarodzoną córeczką. Urodziła się martwa lata temu a mi ciągle jest smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Baptysta z filmu Pachnidło
Jejku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola_bez_parasolla
moze musisz urodzic inne zeby nie czuc bolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
Bawi Cię to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
Hmmm...to tak samo jakby umarła np. Twoja siostra i Twoja mama by zaproponowała, że urodzi nową siostrę by nie czuć bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
Minęło prawie 2 lata a ja ciągle tęsknię :( Życie jest niesprawiedliwe ale nic się na to nie poradzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do_lamammadiIga
nie,ale mi to pomoglo,wcale mnie to nie bawi,nie musisz byc od razu taka napastliwa :( czasami urodzenie dziecka po stracie pomaga wyjsc z traumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
Nie, nie mam. To było moje pierwsze dziecko i sama przez to wszystko przechodziłam. Gdy się o Niej dowiedziałam nie byłam już w związku z Jej ojcem. Nie mówiłam o Niej też mojej rodzinie bo ciąża od początku była zagrożona. Jednak po pobytach w szpitalu było coraz lepiej i lepiej. Wszyscy mieli się o tym dowiedzieć, niestety to była tylko chwilowa poprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
do_lamammadiIga nie,ale mi to pomoglo,wcale mnie to nie bawi,nie musisz byc od razu taka napastliwa czasami urodzenie dziecka po stracie pomaga wyjsc z traumy To nie było do Ciebie :) To było do Jana :) Kiedyś będę Mamą i będę kochać swoje następne dziecko, tylko nigdy to następne nie zastąpi mi tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
Powiedziałam im dopiero po roku czasu, jak już umiałam o tym rozmawiać. Teraz żałuję. Tylko to tak straszne boli, że musiałam się tym z kimś podzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulam cię mocno
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulam cię mocno
chwalmy-pana ciesz, że twojej mamy tak nie pokarało zjebie. wypierdalać do ksiazek, we wtorek powrót do szkoły, idioto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katolicy sa walnieci
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexandra_w
wlasnie czegos takiego boje sie najbardziej :( rany to musialo byc okropne przezycie,wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulam cię mocno
to nie katolicy, tylko zidiociałe dzieci z gimnazjum, ktorym sie nudzi. wkurwil mnie tym tekstem. sory. ale to ten jego wpis nie był na miejscu. sama mam dzieci i jakby mi dziecko umarło to ja bym sama chyba umarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
Nie bój się, bo to strach może takie rzeczy spowodować. Ja się strasznie bałam. Boli strasznie. Ale muszę się nauczyć z tym żyć. Już jest lepiej. Najgorsze były 3 pierwsze miesiące. I później, gdy powiedziałam o tym ojcowi dziecka i swojej mamie. Teraz czasem mnie napada smutek, tak jak dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
*ojcu...sorki za byka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do_przytulam cię mocno
nie obiecuj ,nie obiecuj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkingbed
nie czuje tego ...ale nie wiem czemu kobiety az tak pragna dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulam cię mocno
no w gimnazjum jak się jest to się tego nie wie. za wcześnie na takie myslenie. do książek maluchy. to sobie wyobraź jakbyś straciła mamę. a strata dziecka jest chyba jeszcze gorsza niż strata dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
mam już 62 lata i 2 wnuki, raczej nie urodzę sobie nowej Córeczki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_jestem_nastolatka
nie o to chodzi ze cierpia po stracie,ale czemu w ogole tak bardzo ich pragna? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamammadiIga
Nie wiem, chyba każda kobieta ma inny powód by pragnąć dziecka. Ja nie planowałam Jej. Nawet zastnawiałam się nad usunięciem bo to nie był czas na Nią. Rozstałam się z Jej ojcem i nie chciałam Jej zgotować takiego losu, że wychowuje się bez ojca. Ale nie miałam odwagi, a później się w Niej po prostu zakochałam. Wiedziałam, że dam radę i bym dla Niej zrobiła wszystko. Wcześniej nie zastanawiałam się nad tym czy pragnę dziecka czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lamammadiIga
Kochana, ból kiedyś przejdzie. Potrzebujesz po prostu czasu, czas czas czas i jeszcze raz czas. Moja siostra straciła dziecko i pamiętam co ona przeżywała. Minęło sporo czasu zanim zdecydowała się na kolejne dziecko ale teraz jest szczęsliwą mamą i Ty też nią kiedyś będziesz. Czasem jest tak, że życie nas ciężko doświadcza. Ból zamieni się w mile wspomnienie Twojej Córeczki. Pewnie nigdy o Niej nie zapomnisz ale kiedyś przestaniesz rozpaczać. To jest normalne, że czujesz ból. Dobrze, że to z siebie wyrzucasz, że o tym mówisz bo to oczyszcza. Swiatełko dla Twojej córeczki a dla Ciebie wielki uścisk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludziom to się w głowie przewr
sssdddd, ale ty pojebana jesteś. to dobrze, że nie chcesz dzieci bo by były takie głupie jak ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki mamy
Nie przejmuj się czasem tymi głupimi wpisami, to tylko głupie dzieciaki nie mające żadnych zasad w życiu i nie rozumiejące co piszą. Rozumiem twój ból, ja straciłam dziecko prawie dorosłe. I wiem jak to boli ale ból z każdym dniem maleje. uwierz mi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że większy ból jest jesli dziecko się urodzi i żyje jakiś czas a potem umiera:( Współczuję Ci...ale już chyba czas z tego wyjść, życie toczy się dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×