Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość parasolka czerwona

bliźniaki po clostilbegyt

Polecane posty

malawronka - ja nigdy nie miałam żadnych zabiegów, operacji itd. dlatego się boje tej laparoskopii :( a coś mi się wydaje że do niej dojdzie :( Aktualnnie 38 d.c. i objawów @ brak :/ a test ciążowy zrobiony 31 d.c. wykazał 1 kreseczke :( zgłosić się do lekarza po luteinę na wywołanie @ ? bo to takie trochę marnowanie czasu skoro ciąży nie ma ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula, a czy wiesz jakie
No więc właśnie, moga robic sie torbiele, które można przestymulowac biorąc dalej clo- ja to wiem z własnego doswiadczenia i od dwóch lekarzy, którzy się mna zajmowali, więc nie pisz że nie należy monitrowac cykli stosując clo, ponieważ wprowadzasz dziewczyny w błąd, który może mieć poważne konsekwencje, bo to że Tobie się udało, nie oznacza że z innymi tez tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula, a czy wiesz jakie
widzę, ze z Toba nie można normalnie wymienić opinii, bo uważasz się za najmadrzejszą, a ja nigdzie nie napisałam, że znam sie na medycynie lepiej od lekarzy, a jedynie że posiadam taka wiedzę od dwóch ginekologów, ale jak widac kłaniaja się porblemy ze zrozumieniem czytanego tekstu i tak- torbiele moga się robić wiele razy u danej kobiety, z tym że grozne może sie okazać ich przestymulowanie. Ja nikogo nie straszę, a Ty nie głoś herezji, że brania clo nie powinno się monitorowac- to sa STERYDY- wiesz, co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co to jest clo a co do brania napisałam ze nie trzeba monitorowania . Jeżeli masz mnie obrażać to zniknij z tego forum bo siejesz tylko strach i zamęt. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula, a czy wiesz jakie
w którym to momencie cię obraziłam? A to czy znikne z forum, czy nie, to juz raczej nie twoja sprawa, ty siejesz za to brednie ciekawe tylko, czy wezmiesz odpowiedzialnośc za to, jak przez te bzdury, które wypisujesz, komus stanie się krzywda? nie sądzę, idz najpierw zasiegnij fachowej wiedzy, a potem sie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, zamiast si e kłócić to lepiej mi doradźcie, czy mam iść do ginekologa po luteinę na wywołanie czy czekać cierpliwie? ... P.S. - ja miałam torbiela w wieku 15 lat, bez przyjmowania leków się zrobił i po 2mcach pęknoł. Torbiele się robią i bedą robić niezależnie od tego czy się bierze clo czy nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biorę pełną odpowiedzialność za to co piszę w tym odcinku, który mnie dotyczył 4 miesiące temu. Chodzę do specjalisty ginekologa, który ma rewelacyjne opinie nie tylko w Pl ale i Europie i ufam mu, że zna się lepiej niż ja czy ty. Jeżeli zapisał mi clo na 3 miesiace bez kontroli to wiedział co robi. A jak widzisz torbiele powstają często bez większego powodu:) Kasienia 89, myślę że spokojnie poczekaj tydzień, a potem zrób test i jak będzie I kreseczka to idź do gina. Jeżeli ci się udało to i tak nic nie będzie doktorek widział póki co. Mi po clo okres przychodził 3 dni później a za trzecim razem już się nie pojawił. Testowałam w dzień okresu i wyszła jedna kreska a po tygodniu dwa kolejne testy pokazały szybko dwie grube kreski:):):) Jeżeli nic cię nie boli to spokojnie poczekaj chwilkę a potem testuj. Z całego serca życzę ci dwie kreseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam drugi test i tak jak za pierwszym razem 1 kreseczka :( no ale w sumie wiedziałam że tak będzie ... a dziś 40 d.c. i @ nadal brak :/ do ginekologa jestem zapisana na czwartek :) chce już w koncu dostać @, bo nowy cykl oznacza nowe szanse :) a ten trzeci cykl będzie dla mnie najważniejszy bo na podwójnej dawce clo i mam nadzieje że w końcu się uda bo jak nie to ... laparoskopia ;( a tego chciałabym uniknąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, kilka lat temu też brałam Clostilbegit (tylko jeden cykl) i prawie natychmiast zaszłam w ciążę bliźniaczą, nie wiem na pewno czy to efekt clo, bo mam sporo bliźniąt w rodzinie, ale faktem jest że wcześniej zajście w ciążę było niemożliwe ze względu na cykle bezowulacyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienia 89, to w tym cyklu jak tylko możesz wyluzuj się, kup testy owulacyjne ( mi dzięki nim pokazało kiedy są szanse) relaksuj się i nie myśl tylko o produkcji. Zobaczysz że się uda. Po prostu przeznacz ten cykl na relaksujące wieczory:) . Grasse, proszę napisz trochę jak to jest z bliźniakami. Ja jestem w ciąży mnogiej dwujajowej:) oczywiście po clo :) mam już za sobą 18 tydzień ciąży i cały czas tylko myślę jak to będzie. Pozdrowionka dla wszystkich, którym się udało i starającym się o ten jedyny skarb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia dziewczynekk
hej dziewcyny! Mam 30 lat. Kilka lat temu tez bralam clo, w 2 cyklu zaszlam w ciaze i tu szok...trojaczki;) moje dziewczynki maja teraz niecale 3 latka, a mamusia biega za nimi jak oszalala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula, właśnie tylko ze mi na moich testach owulacyjnych zawsze wychodzą 2 kreski haha i to jest właśnie dziwne, nawet teraz w Sobote tak do żartów zrobiłam test owulacyjny to wyszły 2 kreski :) ja jestem jakaś dziwna ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi to wyobraź sobie ze miałam ten sam problem:) zawsze dwie (nie ważne o jakiej porze cyklu) ale w drugim cyklu podczas brania clo zauważyłam że tylko jednego dnia są dwie jak zawsze ale ta testowa mocniejsza nawet od tej kontrolnej:) i w trzecim cyklu zaczęłam testować od 10 dc. W 20 dc zauważyłam, że ponowne jedna jest ciutke mocniejsza od drugiej i czułam że to ten dzień ale nie doszło do zbliżenia bo wypiliśmy z mężem trochę winka i zasnęłam hihhihih. Ale za to rano zaszaleliśmy dwa razy i właśnie wtedy na 100% udało się dziś nosić dwa serduszka:):):). Kasienia 89, ja wiem że to jest strasznie trudno nie myśleć o tym jednym jedynym pragnieniu ale spróbuj. Winko, miłe wieczory i po cichu testy. Ja mojemu nie mówiłam o testach bo wtedy chyba za bardzo się spinaliśmy a wtedy ze zbliżenia nie czerpaliśmy 100% przyjemności ani dzidziusia z tego nie było. Zobaczysz że sie uda i za chwile napiszesz że zostaniesz mamusią:) a wiem to bo sama przepłakałam wiele nocy i w trzecim cyklu podczas brania clo, straciłam nawet nadzieje i właśnie wtedy poszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj mamusia dziewczynekk, proszę napisz jak to jest z trojaczkami:) bardzo ci i tatusiowi gratuluje tyle szczęścia na raz:) Napisz też proszę jak dałaś radę w ciąży z trojaczkami:) ja jestem w 19 tyg i mam już na prawdę spory brzuszek :) a spać mogę calymi dniami:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia dziewczynekk
Ciaze przeszlam w wiekszosci dobrze, pod koniec byly drobne komplikacje i musialam miesiac lezec. dxziewczynki zdrowe, urodzone w 34 tc. ja przytytlam 30 kg, brzuchol byl ogromny, zostaly mi duze rozstepy i luzna skora, no coz;p;p;p co do opieki...moi rodzce sa na emeryturze, mieszkamy z ni mi w domu, wiec caly czas przy dzieciach byly min 3 osoby. nie ukrywam, ze byly ciezkie chwile gdy mialam ochote wyjsc i nie wrocic, ale w wiekszosci dzieci byly aniolkami i same sie bawily. dzis juz moge zostac z nimi sama, posprzatac, poczytac gazete a one sie zajmuja soba i nawet nie chca zebym z nimi siedziala;) ale wyjscie na spacer to nadal mega wyzwanie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula100 - im większy brzuszek tym śliczniejszy :) uwielbiam "ciężarówki" z dużymi brzusiami :) kobieta w ciąży jest najpiękniejsza :) ja już się zakręciłam z tymi testami hehe no ale masz racje, takie podejście na luzie jest bardzo ważne, a ja się strasznie spinam i za bardzo się staram :( nie wiem czy dam rade tak o tym nie myśleć ... Jutro ide do lekarza i mam nadzieje że dostane luteinę na wywołanie żeby znów dostać nową szanse na starania :) Mamusia dziewczynek - jestem pełna podziwu!!! chodź roboty przy 3 dzieci jest 3 razy więcej ale też szczęścia jest 3 razy więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królik skaczee
Hej dziewczyny. Przeczytałam wszystko co napisałyście. znowu wstąpiła we mnie nadzieja. To mój pierwszy cykl z clo. Za tydzień idę na monitoring. Dostałyście też jakiś zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka czy sam clo zdziałał cuda??? Ale sie cieszę, że Wam się udało i to jeszcze podwójnie a nawet potrójnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
królik skaczee - ja właśnie nie dostawałam żadnego zastrzyku i się tak zastanawiam że może też powinnam? hmm... W pierwszym cyklu wyhodowałam sobie ładne pęcherzyki no ale się nie udało niestety, w drugim jakieś takieś ale małe też były no ale niestety ... teraz czekam na trzeci cykl i mam nadzieje że w końcu coś będzie ale pogadam z lekarzem o zastrzyku. Życze Ci powodzenia i żeby udało Ci się już w pierwszym cyklu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królik skaczee
Ja na najbliższej wizycie też wspomne o zastrzyku bo dużo czytałam że pomaga przy clo a po co czekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienia 89, wiem jak to trudno nie spinac się. Ja to już miałam dosyć słuchania o tym że się uda tylko muszę wyluzować bo mimo iż to sama wiedziałam nie wiedziałam jak to zrobić ale brak nadziei to też sposób na wyluzowanie się. :):):) ja to cały czas czekam na info od ciebie jak dostaniesz @ bo póki jej nie masz to wiesz..........:) Pamiętajcie dziewczyny że wszystkie zostaniecie mamusiami bo clo oznacza ze możemy tylko trzeba nam trochę "zegar" nastawić. Jeszcze jedno, nie wiem jak wy ale ja miałam 29 dniowe cykle a moje dni płodne przypadły na 20 dc, nawet doktorek śmiał się że prawie na końcu cyklu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula jak dobrze przeczytać ze ktoś miał dość słuchania "zajdziesz jak wyluzujesz" bo ja też właśnie jak to słysze to mam ochote krzyczeć :) no ale taka jest prawda :) trzeba wyluzować! a Ty Asiu brałaś tylko clo czy jakieś zastrzyki też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika2223
Witam ,weszłam na forum gdyż miałam cichą nadzieję ,ze nie znajdę tu nikogo kto zadzedł w mnogą ciążę po CLO.We wrzesniu poroniłam swoją pierwszą ciąże w 2 mies..Od stycznia staramy się z mężem ponownie.Ponieważ miałam zawsze bardzo nie regularne cykle,spowodowane zespołem torbielowatych jajników,lekarz stwierdził ze miałam bardzo dużo szczęscia ze udało mi się zajść w ciąże.Do tego miałam bezowulacyjne cykle.I jak się okazało po badaniach mam b.wysoką prolaktynę.Lekarz przepisał mi bromergon i duphaston ,jednak po trzech miesiącach stosowania -nic.Dzisiaj w 13d.c podczas badania okazało się ze mam bardzo małe pęcherzyki i prawdopodobnie nie zdążą urosnąć do okresu-być może cykl bezowulacyjny-duphaston za słaby.I przepisał mi CLO-co chciał juz zrobić dawno temu ale się wzbraniałam,słysząc o ryzyku mnogiej ciązy,dotąd planowałam jedno dziecko.I fakt ,ze mam zażywać Clo i być może mieć blizniaki-trochę mnie przeraża.Ciekawa jestem jaki procent kobiet zachodzi w mnogą ciżę po CLO? Mamy bliżniaków i trojaczków-podziwiam Was bardzo.Mam w rodzinie jedne bliżniaki,i u przyjaciół przyglądam się ich wychowaniu z bardzo bliska i jest to naprawde chardkor!Z tad moja decyzja o jednym dziecku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika2223 - jak zajdziesz w ciąże mnogą to jedno oddasz mi :P a tak na poważnie, jak widzisz jest wiele przypadków ciąży mnogiej po clo, ja też z na początku się tego bałam ale teraz jak tak czytam co dziewczyny piszą to naprawdę jest mi to obojętnie czy bliźniaki czy trojaczki - tylko żeby już w końcu było to maleństwo!!! głowa do góry Monika, będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Kasienia 89, ja brałam tylko clo. Doktorek przepisał mi clo i powiedział do zobaczenia za 3 miesiące, chyba że będzie ciaża:) lub ból brzucha itp. Po 3 miesiącach miałam mieć przerwę miesiąc i ponownie clo ale już z obserwacja cyklu ale stwierdził że to bardzo stresuje wiec radzi wino i luz póki co i sie udało. Moje cykle były regularne, owulacja była ale po badaniach hormonów lh i fsh okazało się że zajść w ciąży sama mogę nie dać rady. Więc przeszliśmy na leki pomagające nastawić wszystko jak należy:):):). Monika 2223, co do trojaczków to już wyjątek mega mega:) ale bliźnięta już częściej, chociaż trzy moje znajome zaszły w pojedynczą ciąże po clo, a ja w mnogą, dwujajową mimo iż nigdy w rodzince nie było ciąży mnogiej:) Nie powiem, na początku , jak usłyszałam z mężem o dwóch maluszkach to zaczęłam się bać a mój mąż skakał ze szczęścia. Ja też zawsze planowałam jedno i przyznam się że to z wygody mimo to że zawsze mówiłam ze mieć rodzeństwo to szczęście. Po paru dniach jednak uznałam że po tych wszystkich przepłakanych nocach doczekałam się szczęścia i to podwójnego a dziś widzę moje maluszki na usg , widzę jak się zaczepiają:) i jestem najszczęśliwsza na świecie . Staram przygotować się na dwa skarby , o ciało dbam podwójnie:). Póki co mój apetyt jest identyczny jak przed ciążą, wszyscy mówią że gdyby nie duży brzuszek to nie widać u mnie ciąży,a brzuszek widzą już wszyscy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda że nie idzie dodawać tu zdjęć bo chętnie zobaczyłabym Twój brzuszek Asiu :) Ja dziś na 14:00 do lekarza, pewnie jak wejde to mi powie "o Matko, zaś Pani!" hehe no ale trzeba iść bo jest 42 d.c. i nadal zero objawów @ :/ :/ :/ pewnie dostane tą luteinkę :D i potem nowa szansa :D 3majcie kciuki za mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzyma kciuki i czekam na info kasienia 89. tak, szkoda że fotek nie można wstawiać bo to forum nabrałaby więcej pozytywnych barw:) nasze płacze, uśmiechy. Ciekawe jest to, że kobiety najpierw martwią się brakiem ciąży a potem martwią się żeby z maleństwem było wszystko dobrze:) a potem jak jest już z nami na swiecie, to martwimy się, żeby był szczęśliwy zdrowy itd:):):) och my kobiety:) a może to w nas urocze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest dokładnie tak jak mówisz Asiu :) my zawsze mamy powody żeby się martwić hehe :) zbieram się pomału ... jeszcze na zakupy :) odezwe się jak wrócę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×