Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kwiatuszekk96

Wyprowadzenie od rodzicow, moje pierwsze mieszkanie-pomocy!

Polecane posty

Witam Od niedawna z moim chłopakiem zamierzamy wyprowadzić się od naszych rodziców i zamieszkać razem. Planujemy wynająć mieszkanie-na razie je szukamy. Ale chciałabym was zapytać od czego powinnyśmy zacząć co jest najważniejsze, jakie mieszkanie szukac ? Chcemy dwupokojowy, pokój dzienny i sypialnia. Mieszkamy w dużym mieście wiec mamy dużo możliwość. Mój chłopak ma stała prace zarabia kolo 2 tys. Ja kolo 1,5 tys Gdy mieszkałam u rodziców zaoszczędziłam kolo 10 tys.(wystarczy na start??) i tak sie zastanawiam czy wynająć mieszkanie umeblowane i zbierać dalej pieniądze czy może powoli cos kupować do domu np pralkę, lodówkę ? wiem ze do poki nie wynajmiemy mieszkania to ciężko powiedzieć co nam będzie potrzebne ale chciałabym chociaż wiedzieć na co się przygotować. Mamy trochę rzeczy wspólnych z naszych mieszkań( dwie sofy, telewizor,szafki,szafę,wierze, zawsze rodzice pomogą ) Proszę o odpowiedzi na moje pytania i od czego wy zaczynaliście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat?? i w jak
dlugim czasie tyle zaoszczedzilas ?? my z facetem tez o tym myslimy, ale najpierw trzeba cos przyoszczedzic... najlepiej nieumeblowane, jesli jest tansze, a wy macie mozliwosc wziecia wlasnych mebli.. z czasem sobie podokupujecie ;) i o ile !! to jest najem dlugotrwaly. bo jak nie to umeblowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchareczka kasia
zarabiajac 15 zł a twoj facet 2 tysiace bedzieie zyc z meisiaca na miesiac bardzo skromnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchareczka kasia
1,5 tys a nie 15 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ganta
To dużo kół zaoszczędziłaś, możesz je sprzedać na skup złomu. OKOŁO ! Rozumiesz, o-k-o-ł-o-. Około.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedsiębioorcza
Lerpiej wziasc kredyt ,dołozyc własne pieniadze i kupic .I bedziecie splacac swoje a nie za wynajm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat?? i w jak
jak Ci sie udalo ? i w jakim czasie ?? odpowiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja 20 chłopak 23 W krótkim bo mój tato mieszka zagranica i od czasu do czasu do niego jeżdżę np na 3 tyg i tam mogę zarobić trochę więcej pieniędzy :) Co do mieszkania to jeszcze nie wiem jakie bo będziemy szukać ale jak się uda to za 3 miesiące będziemy już mieszkać razem :) No chyba wydaje mi się ,że chciałabym mieć pralkę lodówkę juz w mieszkaniu :) Moze to takie dziwne ale bardziej ciesze sie z projektowania sypialni niz dużego pokoju :) 10 tys na start powinno starczyć? A jak z rachunkami na dwie osoby ile tak mniej wiecej sie wydaje ? Gaz? Woda? Prad? Nie licze telefony ani benzyny (bo ja mam samochod i moj ma ) Na pewno chce mieć internet z programami tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupienie mieszkania bedzie możliwe za około 3 lat, a tak poza tym nie chce kupować mieszkania do poki sie nie przekonam jak sie z moim chłopakiem mieszka, bardzo mocno się kochamy ale nie chce rzucac sie tak od razu na głęboka wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wajrahnooooł
masz 20lat i co nie idziesz na studia żadne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat?? i w jak
skoro ojciec mieszka za granica i masz mozliwosci sobie dorobic, to ja bym na jakis czas - chocby miesiac, dwa wziela faceta tam, zarobila troche, masz wklad wlasny i kupujesz mieszkanie na kredyt... zawsze jakies zabezpieczenie na splate kredytu masz, bo mozesz do ojca pojechac, chocby na zmywaku postac, czy ojciec ci cos zalatwi i kasa jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwość wyjechania z chłopakiem odpada bo pracuje jako mundurowy. A ostatnio juz wrocilam z takiego kilku miesiecznego wyjazdu nie chce znowu sama wyjeżdżać, łatwo jest powiedzieć ale sami byście wyjechali i zostawili partnera ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wajrahnooooł
czemu za rok? matury nie zdałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat?? i w jak
do postu powyzej nie o tym temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na twoim miejscu mieszkałabym z rodzicami i zbierala kase na wlasne m. wynajem to nic innego jak pakowanie kasy do cudzej kieszeni :O przez 3 lata troche tego bedzie. po i co to wszystko zeby sie w rodzine pobawic :( sory ale wg mnie to bez sensu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula 77777777
dobra decyzja powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni mają 20 i 23 lata a wy każecie im brać kredyt na 30 lat ?? niech najpierw pomieszkają i pobędą ze sobą a później się okaże czy będzie miała z kim ten kredyt spłacać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdałam, nie chodzi tutaj o szkole moja tylko o pierwsze mieszkanie, czy ktos mi doradzi w sprawie mieszkania? Nie wyjazdu,nie szkoły tylko mieszkania. Szkoła za rok. Kupienie mieszkania za 3 lata. Zagranice mogę wyjechać ale raz na jakiś czas dopiero wrocilam i chce ułożyć sobie zycie tutaj w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna karenina ;
a co Cię to obchodzi czemu idzie za rok? autorko, nie napalaj się tak na to projektowanie bo w wynajmowanym nie możesz koloru ścian zmienić :P ja bym brała umeblowane bo jak Wam wypowiedzą umowę to gdzie się podziejesz ze swoimi meblami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat?? i w jak
fannky --- dokladnie tak ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilczynianka
tak to jest jak gówniarze poprzewracało się w głowie...20lat pewnie mature oblała i w dupie ma wszystko grunt ,ze facet mundurowy to jej zapewni życie,zobaczymy na jak długo... te dzieciaki teraz do robienia dzieci pędzą,bawienia się w familie,a od nauki uciekają..seks seks i seks..tak wam źle się mieszkalo z rodzicami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ja wynajmowalam mieszkanie przeszło 3 lata i gdybym nie musiała to bym tego nie robiła. To jest ładownaie kasy w błoto. Jak możecie zamieszkajcie razem u rodziców. Sprawdzicie się, zaoszczędzicie jeszcze kasy, zrobić szkołe, dorobicie się czegoś więcej. A tak w takim mieszkaniu nie dość że nic nie możesz robić bo nie Twoje to jeszcze płacić około 1000 zł.Teraz kupiliśmy dom do remontu i zamiast wpłacać do kieszeni gościa płacimy na swoje gniazdko i wiemy, ze to jest nasze i nikt nam nie zabierze tego co zrobimy w nim. Ja trafiłam na tnaie więc miesięcznie razem z opłatami mieliśmy około 900 zł a gdzie jedzenie , reszta??? Przemyślcie to sobie, bo naprawdę nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuwejt
20lat to przecie dziecko jeszcze,a ona chce sę bawić w projektowanie SYPIALNI:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela.......
yy dwu pokojowe przy takich zarobkach ? Chyba żartujesz my na początku mielismy 4 tys i mieszkanie jedno pokojowe i zylismy od 1 do 1;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat?? i w jak
my mamy razem tez ok. tyle kasy co wy tylko ze BEZ zadnych oszczednosci i nie jestesmy w stanie sie wyprowadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×