Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddfaffdsa

Czy współczujecie ludziom którzy mają tylko zawodówke lub

Polecane posty

jeśli ktoś ma ambicje i po tej zawodówce tyle zarabia to niech idzie na studia po tej zawodówce, po niej ludzie przecież są bogaczami i wtedy mogą uzupełniac swoje wykształcenie, potem widac czy mają te ambicje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka mi ukradła nicka
Jeśli ktoś zdobędzie porządny fach po zawodówce czy technikum i LUBI to, co robi, spełnia się w tym - to po co mu jeszcze studia? Dla jakiegoś mętnego społecznego poklasku? Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzycie głupoty.Ja mam skończone studia i myślicie,że jest łatwo o pracę?Tułam się tu i tam i łapię każdą pracę w sumie aby cokolwiek zarabiać,bo trzeba z czegoś żyć.Teraz chce iść na 2 studia ale nie mam na to kasy :(.Wcześniej skończyłam studia,na które wysłali mnie rodzice bo wykładali kasę i chcieli,żebym miała wykształcenie.A prawda jest taka,że ludzie po zawódówce chociaż mają fach jakiś w ręku a nie "lizną" trochę tego,trochę tamtego i nie ma pracy.To ja po studiach mam ciężej niż moje koleżanki po kursach wizażu,fryzjerskich czy robienia tipsów.Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja po studiach mam ciężej niż moje koleżanki po kursach wizażu,fryzjerskich czy robienia tipsów.Masakra. biedactwo, a czemu sie nie przekwalifikujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka mi ukradła nicka
biedactwo, a czemu sie nie przekwalifikujesz?" Prawda jest taka, że pracodawca raczej nie zatrudni do zakładu fryzjerskiego przekwalifikowanego studenta, bo ma dziesiątki ludzi po zawodówce do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tubka
a niby dlaczego ludzie z innym wykształceniem niż wyższe mają się wstydzić ? czego niby? Ktoś musi piec chleb, murować, wstawiać okna czy być fryzjerem. A w swoim życiu jeszcze nie spotkałam chociażby zawodowego kucharza z doktoratem. Każdy wybrany zawód niesie za sobą jakieś warunki. Jednym wystarczy zawodówka czy liceum inni kończą po 2 czy 3 fakultety. Każdy znajdzie miejsce na rynku pracy. Najłatwiej jest pójść na byle jaki kierunek , byle mieć papierek, a potem narzekać, że pracy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze szczery-no pisałam,że idę na 2 studia ale póki co muszę na nie zarobić. Liczą się też układy i układziki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu jest tak...jak komu sie uda...nieraz mając jakiś fach tez nie łatwo o pracę. uda to sa potrzebne kubance do skrecania cygar a w zyciu wszystko zalezy od ciebie, podejmowanych decyzji, ambicji i samozaparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, ale szczęście tez jest potrzebne. Niektórzy mają z góry nadzianych rodziców i mają juz życie ułożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
right - żeby sobie pracę znaleźć trzeba być zajebiście dobrym w tym czego się człowiek "wyuczył", więc przydałoby się, żeby to lubił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, że pracodawca raczej nie zatrudni do zakładu fryzjerskiego przekwalifikowanego studenta, bo ma dziesiątki ludzi po zawodówce do tego. to moze na hydraulika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oszukujmy się ludzie po
zawodówce w tych czasach są mądrzejsi niż ci po studiach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka mi ukradła nicka
To może na hydraulika Co, argumenty się skończyły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
argumenty jak argumenty. Nie każdy chce i nadaje się do wykonywania zawodów takich jak fryzjer czy hydraulik. Tym bardziej, że to też trzeba lubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery ja im nie zazdroszcze. Ja sie sama wyuczyłam i to na studiach które dały mi fach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co, argumenty się skończyły? argumenty na co? na to, ze ludzie zamiast w sobie szukaja przyczyn wszedzie dookola? alez skad, tylko to potwierdzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka mi ukradła nicka
argumenty na co? na to, ze ludzie zamiast w sobie szukaja przyczyn wszedzie dookola? alez skad, tylko to potwierdzasz". Naucz się najpierw czytać ze zrozumieniem. Nie potwierdzam niczego, czego potwierdzenia nie zaobserwowałabym w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka mi ukradła nicka
Dzięki, Mistrzu, za spostrzeżenie. Jak zawsze masz rację, zatem dyskusja zdaje się zbędną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka mi ukradła nicka
Spoko, oszczędzę Ci kompromitacji. :) A może i nie? Tymczasem żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiujecie
po to, by potem pracować jako ekspedientki w sklepach. Taka jest prawda. Ile z Was po studiach pracuje zgodnie z wykształceniem? Ile z was skończyło pedagogikę bez zamiaru pracowania kiedykolwiek z dziećmi? Ile z Was pracuje jako byle kto? No, ale tytuł po studiach jest! P.S. Jestem po studiach. Ale z lat, kiedy studiowanie było prestiżem, kiedy nie przyjmowano wszystkich jak leci, kiedy studenci umieli czytać, pisać, liczyć i cechowała ich wysoka kultura osobista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×