Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wintersun 1990

Zwiazek z Muzulmaninem, watpliwosci przed wizyta w Algierii.

Polecane posty

Gość wintersun 1990

Othmana znam juz od 7 miesiecy poznalam go w Niemczech mieszkamy razem 5 miesiecy i roznie bywa poczatki byly cieszkie ale teraz zaczynamy sie dogadywac w tym roku planujemy odwiedzic jego rodzine w Algierii ale mam obawy jak jego bliscy zaraguja na kogos z innej religi i kraju. co o tym sadzicie? jak powinnam sie zachowac? jest tam bezpiecznie bo moj mi mowi ze tak a mediach ciagle pokazuja rewolucje arabska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algeria jest raczej bezpieczna
W Algerii nie ma rewolucji i raczej taki dość "liberalny" kraj jak na arabskie standardy. Tak samo jak w Maroko właściwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wintersun 1990
a jest mozliwe zebe wybuchly tam walki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu Wy zawsze ładujecie się w takie gówna, mało Wam polaków? Poczytaj sobie ich kulturę, tradycję, przyzwyczajenia. Sama piszesz, ze znacie się "JUŻ" 7 miesięcy ( dla mnie dopiero) i już nie dogadywaliście się , to co będzie później. Albo totalne bezmózgowie albo nie wiesz w co się pakujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec -> a potem będzie beczeć na kafe że on cham nieczuły :P ewks -> mój brat bierze ślub 3 września znają się 7 lat i moim zdaniem przez tyle czasu da się dobrze poznać człowieka a nie w 7 miesięcy. poza tym autorko Arabowie są zawsze mili i uprzejmi dla kobiet z innego kraju do czasu ślubu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levviatan przecież napisałam że jak dla mnnie to jest dopiero a dla nie JUŻ. Również uważam, ze to jest krótki okres znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela.......
jedz, najwyżej nie wrócisz :D poczytaj sobie historie lasek które wyjechały i nie miałay jak wrócic bo im Rodzinka zabrała wszystkie dokumenty itd. 7 miesiecy , a mieszkacie od 5 ,sory Ty jestes chyba niehalo za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela.......
Zdesperowana :D oni są zawzsze inni :d hehehe przypomina mi sie ten temat co laska w egipcie na wakacjach spotkała araba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana Domowa Żona - ale jak można w 7 miesięcy poznać kogoś na tyle aby z nim wyjechać do zupełnie obcego kraju gdzie teraz szaleją protesty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku kiedy przyjechalam do uk moja wspollokatorka przyjaznila sie z taka tam polka, i ona byla z kurdem, no i ile ja to sie naslyszalam jaki to on jest inny... mieszkali sobie razem az w koncu on powiedzial do niej "wypierdalaj" i ona wtedy u nas siedziala w chacie, i tak co kilka dni, tak dlugo az litsosciwie on jej pozwalal wracac. nie wazne ze to nawet nie jego dom byl. no ale on przeciez inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela.......
ja pracowałam u Araba i dziekuje bardzo , heh oczywiscie jak innym dziewczyna zalezalo na dodatkowej kasie to zawsze dały sie pomacac itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala moc!
angela pomacać? na czym to polegało :( ale te polki okropne się robią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala moc!
Zdesperowana Domowa Żona polka pewnie byla gruba jak z Arabem byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha po 2 miesiącach ZNAJOMOŚCI zamieszkaliście razem? :D Szybka jesteś, ciekawe gdzie Ci się tak spieszy :P jeśli wyjedziesz z nim do jego rodziny to zapewne już nie wrócisz ;) najpierw będzie, że ''w odwiedziny'' które się potem będą przedłużać z różnorodnych powodów aż w końcu zauważysz, że nie masz paszportu i jeszcze zaciążyłaś przy okazji. Nie pierwsza i nie ostatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giniaminia
Jesteście żałośni...To tak jakby mówić, że każdy Polak to alkoholik. Oczywście, że Arabowie mają inną kulturę, religię, ale żeby wrzucać wszystkich ludzi do jednego worka to już duża przesada. Myślicie, że każdy Arab to kelner, barman albo ręcznikowy, któremu tylko zależy na kasie, wizie i sexie z mieszkanką Europy? Oczywiście każdy więzki, swoją żonę w domu, bije i każe jej tylko stać przy garach i dzieci rodzić...Takie myślenie to porażka.Chyba nie ma na świecie większych rasistów niż Polacy. Wszędzie są dobrzy i źli ludzie. Zaraz powiecie, że mówię tak bo sama jestem żoną Araba, z którym przespałam się na pierwszej randce i wierzę, że jest "inny". Otóż nie byłam nigdy w związku z Arabem, a mieszkałam w dwóch arabskich krajach, później w europejskim gdzie moim szefem był również Arab(najlepszy szef ze wszystkich jakich dotychczas miałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam mnóstwo muzułmanów więc wiem jak to wygląda. Ktoś to wierzy i przede wszystkim PRAKTYKUJE koran będzie właśnie taki dlatego, że ich religia uczy tego od pokoleń - kobieta ma być posłuszna mężczyźnie i te wszystkie duperele z tym związane. Jeżeli znam jakikolwiek związek ''muzułmanina'' z kobietą innego wyznania to jest to człowiek NIEPRAKTYKUJĄCY i NIEUZNAJĄCY pewnych przykazań zawartych w Koranie. Przykro mi ale z innymi się nie spotkałam i wątpię, żeby jakikolwiek muzułmanin wierzący i praktykujący miał być innym człowiekiem niż nakazuje mu jego religia. Znam też MULTUM przypadków gdzie on kochany, czuły, cudowny, idealny i taki wspaniały jest - WYJĄTKOWY - każda tak mówiła. A potem wywozi do siebie do kraju bo tam już panują jego zasady i może z nią zrobić co chce a w Niemczech nie może jej zrobić NIC czyli żonka nie musi go słuchać. Wystarczy, że raz podniesie na nią rękę w tym kraju i dostaje zakaz zbliżania się na 50 metrów. Wybacz ale trzeba być naiwną panienką, żeby się nabierać na ich teksty i chwyty. ps. mam kolegów muzułmanów którzy to samo powiedzą. Kobiety są NAIWNE bo każdy kit im można wcisnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brudas to taki ktoś co się nie lubi myć - tak jakbyś miała jakieś wątpliwości ;) tak więc uważam, że trudno oceniać czy moi znajomi to brudasy czy nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeź spokojnie. Na miejscu zabierze Ci paszport, zamknie w domu i nie będziesz miała żadnych praw :)Nawet do własnych dzieci, których ewentualnie się dochowacie. Poczytaj sobie tragiczne historie Polek. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala moc!
mychol jestem facetem! co ty mi tu piszesz? brudas to brudas. brudasy to turki w niemczech i araby we fracji. po co z nimi gadasz? polki nie powinny z nimi sie wozic, bo oni chce je tylko ruchac. co na to twoja maz jesli masz? ze z nimi gadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×