czy jest tutaj jakas mądra kobieta bez faceta??

hm ja jestem sama ale bym sie toba nie zainteresowala, bo smiedrzisz mi po prostu zwyklym ruchaczem, ktory sam byl do niczego w związku a teraz robi z siebie ofiare.

"jestem wolny i zmęczony dziwnymi jazdami, głupota ludzka, niewiastami popadającymi z namiętności w namiętność" 1) mądry człowiek nie ma takich problemów, bo gdy widzi, że coś nie gra z tą druga stroną, to nie bawi sie w jakieś gierki 2) nie robi z siebie cierpiętnika, któremu przyszło żyć an tym nieszczęsnym świecie gdzie ludzie są tacy głupi :D 3) wie że życie jest zbyt piękne by przejmowac sie głupotą innych :) i ją ignoruje

staram sie, przynajmniej do tej pory tak bylo. raz wybuchlam i stalo sie. nie mozna ludzi zmieniac, ani kobiet ani mezczyzn. mozna im jedynie pomagac w tym by stawali sie lepsi. mnie partner zostawil sama z tym problemem, bo wlasnie wybuchalam i okazalo sie,ze jeszcze nie panuje nad emocjami. on sie nie podjal pomocy mi, choc pomagal w podobny sposob wielu innym

dsdsdsdsdsdsdsd jestem niezwykłym ruchaczem i nie robię z siebie ofiary a jeśli czytałaś uważnie to nie tyle tkwię w dziwnych okładach co jestem zmęczony ludźmi, i wcale nie zależy mi szczególnie by Cie do siebie przekonywać

fiku mikuuu jeśli jesteś mądra to nie masz takich problemów.. czy jednak masz?? dlaczego jesteś samotną

czemu od razu samotną? :) po prostu bez faceta :D

aha , to rzeczywiście zmienia postać rzeczy:) a chcesz go mieć??

nie jestem samotna, a wypowiadam sie tylko w temacie. do samj rozmowy tutaj nie musze byc chyba bez faceta? nie jestem ani samotna ani bez faceta :) mowilam Ci, ze nie od madrosci zalezy czy sie ma takie problemy ale od pracy nad soba. mam takie problemy,. szukalam sobie mistrza i guru ale nie potrafilam z jego nauk korzystac i stracil cierpliwosc. to kryzys, nie brak faceta

sorki, nie doczytalam, ze to nie bylo do mnie :) w zadym razie tak to wyglada u mnie

:) A wiecie że Edek sobie jajka obsrał po pijaku ???:P

ja jestem

Nie szukam tutaj :)

mysle opowiedz więcej o tym kryzysie

fiku mikuuu tutaj to co najwyżej można kogoś poznać , nie szukać a życie zweryfikuje resztę, zgodzisz sie z tym

ONA// kim jesteś , jaki jest Twój czarny nick??

Nie zakładam weryfikacji :)

tak, zycie weryfikuje wszystko co zostalo powiedziane. panienka poznana tu moze Ci sie ladnie zareklamowac jako madra i ulozona a i tak wyjdzie po czasie. o kryzysie nie powiem niestety, bo to sa rzeczy miedzy mna a partnerem.

fiku mikuuu więc chciałaś wyłącznie podyskutować??

nie wywlekam swoich spraw dla innych, nawet anonimowo takie mam zasady. jest tu masa ludzi ktorzy musza sie wyagadac, albo jest to dla nich forma terapii.

myśle masz w sumie racje, tu można napisać wszytko ale pogląd na człowieka wyrabia sie poznając go

tak, wyłącznie :)

nie mam tu czarnego nicku, nie zależy mi na tym, wolę czytać, niż pisać

drugiego czlowieka poznaje sie cale zycie, bo kazdy sie zmienia. cechy sie wyostrzaja, doswiadczenie wplywa na osobowosc.

Ja skończyłam 40. Ale czytając ten wątek przypomniałam sobie reality show Kawaler do wzięcia. Ale to było żenujące :D

zmęczony chyba poszedł odpocząć

nie będzie żadnego reality na początek wystarczy mi wartościowa znajomość

uwazajcie dziewczyny, to jakis oblesny 30parolatek, co juz niejedną pewnie wykorzystal i zostawil a teraz robi z siebie na forum ofiare biedną wykorzystaną przez kobiety :O żeby zlapac nastepną, przeruchac i zostawic

czy każda kobieta ma na celu dominacje?? czy każda zamierza okładać faceta na swoja modłę?? czy może zdarzają się wolne od prób manipulacji??

tak ,a na co masz ochote

ssdsdsdsddsdsd no współczuje ci przykrych doświadczeń, ale owszem, ostrożności nigdy za wiele