Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkajsiojd

ile zarabiacie bo mnie trafi zaraz!!!

Polecane posty

Gość bgfnhgj
ok ale rozumiem autorki maz ja 5 bulek dziennie z 20 plastrami szynki czyli 4 plastry do duzej bulki plus ser zolty ogorek pomidor, ona tyle samo na ibiad on je 4 kotlety ona 3 plus kg ziemniakow, salatkam litr soku za 5 zl deser ciasto banany chipsy alkohol kolacja znowu kotlety ,chipsy, soki ,ciasta,paluszki, ser zolty hahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
sorki , ale na obiad to sie je jeden kotlet a nie 5 czy 3 sztuki ? nie piszcie głupot jakiś nie znam nikogo kto je tyle kotletów , a znam wielu ludzi jak kazdy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na jedzeniu i zdrowiu
nie oszczedzam, taką mam zasadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szhuszhu2
z 8 ja zjem 2, maz ze 4 wiec jesli zostanie to np do kanapki można dodac na kolacje, jesli jemu sie zachce zjesc 6 to zje i tyle :) >>> to do tych co nie umieja czytać! \ NIE CAŁY DIZEN KOTLETY tylko przyklad obiadu i dodałam że czasem nawet zostanie! KUR*** czytać ze zrozumieniem! ;) a widzisz, moj tez robi 16 h , do pracy zabiera bułki (nie suche ;) ) a w domu o 21.30 jak wraca to co wiecej nie dal b nawet rady, nie jemy takich plackow codziennie ale miesa tez nie musimy codzień, wiem że sie naje jak co 3 dzien zjemy np warzywne placki - wydaje Ci sie ze nie najesz sie bo nie probowalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
do matacz- masz racje:) dlatego uwazam ze to prowokacja lub autorka z mezem to hipcie z wystajacymi brzuchami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatka@@"
To Pisalas ze zakupy w birdronce I to skromne? Skoncz pier...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
a ta z tym zdrowym jedzeniem to już czytać sie niechce jedz tą rybe z tą marchewką i twój stary niech też je to gotowane bezsmakowe żarcie i nie śmiej sie z ludzi którzy zjedzą coś porządnego a co mam wyliczać jak ty 2 kotlety 3 kotlety nie! robie więcej mąż ma ochote to przegryzie nie to nie ale jedzenia nie wyliczam ale u ciebie to na kromki i plasterki widze kupujesz bo zdrowiej? czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MrowkojadNadrzedny
sprzatam w bogatych domach - jedzenie, czynsz, wszystkie oplaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
proponuje jesc bułkę z szynka , jak ma byc to z szynką i z serem jak ma byc z serem , a nie ze nawalicie wszystko to jaki smak wtedy czujecie ? anie szynki , ani sera , chyba z e jest dziadowska szynka i hujowy ser , to moze to mieszac bo i jedno i drugie to chłam ... ja chce czuc smak tego co jem i nigdy nie łacze jak napisaliscie , co najwyzej pozoy sie pomidor , albo osobno w salaterce jest sałatka z niego do owej bółki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
no skoro dla ciebie ryba z pary z marchewka i brokulami to gowno a makaron polany sztucznym sosoem to rarytas, popity sokiem barwionym z hortexu to rarytas to gratuluje myslenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
na bka jestes gruba i masz brzydka cere bo zresz jak swinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakkaalicjakaka
ja dzis mialam na obiad kotlety z kurczaka kilka zostalo wiec wieczorem zrobie z tego hamburgery z serem, salata i dzis jeszcze kupilam ciasto i 2 soki i zaplacilam jakies 50 zl jak codziennie. to jest na miesiac 1500 zl a uwazam ze ja i moj facet nie jemy malo. zostaje mi 700 zl na jakis wyjazd, ubrania czy chemie a tego nie kupuje sie w kazdy miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
jezli na jedzeniu nie oszczedzasz , to znaczy , ze sobie szkodzisz ! i o oszczedzaniu na zdrowiu mowy tu teraz nie ma , bowiem człek statystycznie i tak zre za wiele ! i to jest udowodnione i to jest przyczyną złego stanu zdrowia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
jeśli według was to jest prowokacja to ja już niewiem... nikt nie wygląda jak hipopotam mimo iz nie je gotowanych warzyw i owoców wydajemy tyle i już pisałam ze też staramy sie odkładać zeby coś zawsze było na zaśke i to nie jest tylko jedzenie ale życie ogólem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szhuszhu2
" a ta z tym zdrowym jedzeniem to już czytać sie niechce jedz tą rybe z tą marchewką i twój stary niech też je to gotowane bezsmakowe żarcie i nie śmiej sie z ludzi którzy zjedzą coś porządnego a co mam wyliczać jak ty 2 kotlety 3 kotlety nie! robie więcej mąż ma ochote to przegryzie nie to nie ale jedzenia nie wyliczam ale u ciebie to na kromki i plasterki widze kupujesz bo zdrowiej? czy jak? " dziewczyno nie unoś się :) ja z radą wychodzą ale widze ze tylko coraz bardziej sfrustrowana jestes.. pisalam ze tak nam wychodzi jakby mnie kurwica napadla do zjem 8 kotletow i maz nie zje nic :P pasuje? hahahah.. Kur.. nie wyliczam ile ale tak mniejwiecej wychodzi, wiem ze nie zjem wiecej to po co kupowac wiecej tego miesa i wiecej wydawac, moze wlasnie w tym twoj problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z butelki.
matacz...,.,.,.,.,. a ja znam ludzi mąz żona dwójka dzieci (18,20 lat) łazienka nawet płytek nie miała, nie mieli pralki automatycznej, ale za to na jedzenie miesięcznie wydawali jakieś 2000 zł ja przez rok nie miałam tyle szynki w lodówce co oni mają co tydzień, jak dawałam korepetycje tym dziewczynom to one potrafiły wstac od stołu pójść do lodówki wziąć w garść z 50 plasterków szynki i to zacząć jeśc nawet chleb im nie był potrzebny. Poza tym zawsze w kuchni stało kilka butli napojów kolorowych już nie mówiąc o chipsach, czekoladach, ciastkach... Raz jak dostałam obiad to na talerzu było tylko dla mnie trzy kotlety, one też miały po trzy a ojciec 5 ! W życiu czegoś takiego nie widziałam ale przynajmniej już wiem że istnieje, dlatego wierzę że autorka tego tematu może tyle kasy tracić na żarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkigfhgh
Szok!!!!!!! Moja mama wydawala na zarcie 1500 zl na 3 osoby i zawsze bylo miso, czesto schaby ze sliwka, najlepsze ciasta A ty 2 tys na 2 osoby? Szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
napisałem 4 osobowa rodzina i na miesiac na samo jedenie 960 zł wystarczy !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
uśmiałam sie, pani już sie tymi kotletami nie denerwuje.... bo sie ze smiechu popłacze wszyscy sie na kotlety uwzieli o.k ja niech wam bedzie dużo jem i wydaje kase na byle co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
jak pisałem w innych tematach , ja o wiekszosci - mniejszosc , albo wyjatki mnie nie ionteresują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szhuszhu2
i nic nie wyliczam tylko na tym polega gospodarnosc - przeczytaj co napisala " kakkaalicjakaka ja dzis mialam na obiad kotlety z kurczaka kilka zostalo wiec wieczorem zrobie z tego hamburgery z serem, salata i dzis jeszcze kupilam ciasto i 2 soki i zaplacilam jakies 50 zl jak codziennie. to jest na miesiac 1500 zl a uwazam ze ja i moj facet nie jemy malo. zostaje mi 700 zl na jakis wyjazd, ubrania czy chemie a tego nie kupuje sie to jest oszczednosc moze zacznij od planowania (to nie oznacza wyliczania pulpetow co do jednego ani liczenia kazdej zlotowki) dobra, lece powodzenia w prowadzeniu domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szhuszhu2
" uśmiałam sie, pani już sie tymi kotletami nie denerwuje.... " widzisz to sie posmialysmy razem.. kazdy z kogos innego a Ty sie dziewczyno nie frustruj tak :) ciesz sie ze masz z czego nawet jesli wychodzi na zero ;) opozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
u mnie w domu zawsze było dużo w lodówce i ja tak się nauczyłam może to i złe niewiem. ale tak mam postaram się to zmienić ale ze 800 zł to niedam chyba rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LKKL
jakby autorka zarabiała 1,200 to od razu nauczyłaby się oszczędzać :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
dobra postaram sie. spadam już smacznej kolacji a co jecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgvf
dziewczyno zawsze w dupie miałaś dużo i dużo ci sie przelewało z domu pewnie nadziana to nie wiesz co to brak kasy do pierwszego i oszczędzanie na wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwinnn.
ja nic nie jem bo mam w niej tylko światło i ser żółty a sera nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
nie prawda , ja mkiałem zawsze duzo , ale poeniedzy w domu i mam odkad jestem na swoim , ale wydatki na jedzenie zawsze były pod kontrolą , ja i inne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
macie racje z bogatego domu jestem i od 2 lat na swoim choć wiem ze jak braknie to do rodziców zawsze moge po pomoc sie zwrócic ale staram sie tego nie robić. Moja mama zawsze tak gotowała dużo zawsze ladówka była napakowana i mi niczego nigdy nie brakowało i ja też bym tak chciała w swoim domu tylko ja nie zarabiam tak jak moi rodzice ani mój mąż bo bogato za mąż nie wyszłam tylko z miłośći a w sklepie pracuje z braki ambicij i lenistwa poprostu ide na 8 h zero stresu i spokojnie do domciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnsigla
ja rozumiem autorkę bo mam takich dziadków zarabiają 10.000 miesięcznie mieszkają w bloku w trzech pokojach całkiem normalnie, ale za to w lodówce... :D jest tam wszystko, mięso, owoce do koloru do wyboru, słodycze wszelkiej maści, herbatki sratki rozpuszczalne nie rozpusczalne owocowe nieowocowe, wypieki z cukierni rózniaste. Ryby, sery, warzywa, no kurde wszystko ! Uwielbiam do nich jeżdzić bo u siebie mam tylko światło w lodówce :P Szkoda że mieszkają 600 km ode mnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×