jak uwierzyc w siebie kiedy nikt w Ciebie nie wierzy??

jak uwiezyc w siebie jak rodzice nawet we mnie nie wierza.... studiuje ciezki kierunek nie za dobrze mi idze dwie poprawki mam z czego jedna pisałam ostanio i nei zaliczylam a sporo sie do niej uczylam...ale ma byc jeszcze jedna..a dzisiaj matka przychodzi i mowi ze ja to sobie nie poradze i zebym sie przeniosla gdzie indziej...nawet rodzice nei wierza we mnie:( jak mysliscie co robic??

prosze o rade:)

bądź silna! uwierz w siebie :)

mnie takie cos umacnia. pokaze im, ze potrafie i zobacza na co mnie jeszcze stac

Jednorazowo może i umocni, ale nie gdy jest to permanentne Poczytaj może Potęgę podświadomości itp Ja sama nie mam pojęcia co zrobić, oparcia praktycznie nie mam w nikim. Matka mnie pogrąża i skłóca nawet z rodziną. Ale jakimś cudem prę do przodu. Bo mam marzenie :)

Po pierwsze zrozum, że od tego egzaminu nie zależy Twoja wartość. A przyjaciele? Oni w Ciebie też nie wierzą? Znajdź takich, którzy będą Cię lubić za to, jaka jesteś, znajdźcie wspólne pasje, to pomaga:)

Ja wierzę, że zdasz tą poprawkę :D I Ty też w to uwierz!!!

mam przyjaciolke ale w domu to mnie tylko dobijaja i tyle

Nie słuchaj ich. Nie dobrze, że tak robią, ale to Ty sama musisz znać swoją wartość. A poprawkę zdasz, jeszcze się trochę pouczysz i zdasz... Może warto jakieś pytania z poprzednich lat poznać? Jak byłam na studiach, to zawsze starałam się jak najwięcej dowiedzieć, co mnie czeka na egzaminie.