Najważniejsze cechy faceta wg kafeterianek to

"większość sprzętu AGD, to jednorazówki, których się już nie naprawia. " Jak się nie naprawia, jak się naprawia.....

Piczka, troszkę jesteś niekonsekwentna. Raz piszesz, że to się naprawia w serwisach a jak się dziadka radził, to cipa. Czy ty myślisz, że facet rodzi się z wiedza o pracach budowlanych? Prawdziwy facet jak czegoś nie wie, to się radzi zamiast coś spieprzyć.

piczkaxxxxxxxxxx - co ty opowiadasz? To są umiejętności jakie powinien posiadać służący, a nie facet... Mój nie musi w ogóle pracować... ale musi zarabiać... Zdziwiłabyś się, ale gdyby zarobił na wszystkie marzenia, to firma zrobiłaby mu taką półkę chwila moment profesjonalnie i bez babrania... pstryk i jest... A on piękny i pachnący... Po co ci murarz??? :O

albo przyklad niezaradnosci , mój cos tam wymyslił i pyta sie swojego ojca o cos tam ( o czym ojciec nie mial zielonego pojecia ) i " co ty o tym myslisz " ? no wkurza mnie soc takiego niezmiernie zawsze mu wtedy dogryzam " moze podetrę sobie dopope szarym papierem , albo nie , tym miękkim , co ty o tym myślisz " ? ah ależ ja jestem złośliwa :D

No właśnie.

nikt wszystkeigo nie umie, jak sie nei umie to sie radzi osób któe potrafią :) i nei ejst to neizaradnosć tylko rozsądek :)

jak to najmniej------za to Ty widzisz tylko czarna strone,wiecej optymizmu,bo znam inteligentnych i zaradnych ,ktorzy super perfekcyjnie wala po ryju,bez sladu:D nie mow mi o zyciowych sytuacjach,bo mysle,ze widzialam wiecej niz TY:)

Dziewczyna ma rację. Facet powinien umieć w domu naprawić to i owo. Nie mówię o naprawie plazmy, czy wyświetlacza w pralce, bo od tego są fachowcy....

czemu murarz od razu ? chodzi mi zeby facet posiadał chociaż odrobinę wiedzy z każdej dziedziny życia , to dla mnie zaradnosc , tak właśnie

Ewidentnie szukasz pana do napraw domowych ... nie dla mnie.. :O Mój co prawda wiele potrafi, jest także między innymi po polibudzie.. ale ponieważ pracuje na wysokim stanowisku często długo, to zwyczajnie nie ma czasu ani ochoty na babraninę.. Zamawia ekipę, rzuca czego oczekuje i wraca na gotowe... Jego czas jest zdecydowanie cenniejszy i lepiej wynagradzany, niż czas murarza...

a co to murarz zly? przyjdzie ci takie na metraz ,walnie wylewke 5 tys zawola i ma w doopie krawaciarzy za 2 kola za biurkiem:D:D:D:D:

ja mojemu robiłam szafke na buty :D

"Dobry w łóżku" zazwyczaj ogranicza się do personalnych zapotrzebowań i kompatybilności. A "zaradny" to najbardziej przyziemna cecha z możliwych ;)

"ja mojemu robiłam szafke na buty" Gratuluję wyboru. Swoją drogą jesteś "nietypową" konietą :)

piczkaxxxxxxxxxx czemu murarz od razu ? chodzi mi zeby facet posiadał chociaż odrobinę wiedzy z każdej dziedziny życia , to dla mnie zaradnosc , tak właśnie" Gdy się wie odrobinę z każdej dziedziny, to tak naprawdę nie wie się niczego... :O Po co marnotrawić czas na rozliczanie cementu, jak może zarobić dużo więcej w tym czasie i tylko wezwać fachowców, którzy dają gwarancję, że to dobrze wykonane... w dodatku sporo szybciej niż przez amatora...

"Ewidentnie szukasz pana do napraw domowych ." ha ha a w zyciu nie szukam tylko aby facet wzbudził we mnie podziw i szacunek dobrze by bylo zeby umiał tyle co ja ( a nawet wiecej ) a nie ja mu musze mówic ze taką pólke to sie robi tak i tak bo on to nie wie nic

musi umieć "puszczać kaczki"

A podobno Lomu wszystko można naprawić więc jakie naprawy masz na myśli?:)

"Gdy się wie odrobinę z każdej dziedziny, to tak naprawdę nie wie się niczego.." generalizujesz

"sam kup ze 4 worki cemwentu najwyzej dokupisz a nie sie będziesz pytał jak ci.pa ktora nie potrafi nic zrobic sama ." "niedawno uczylam mojego jak napalic w piecu zeby sie rozbujało szybko bo co chodził palic to " nie chce sie rozpalic , cos tam jest przestawione " Ty z taką cipą jesteś?

spalila sie zarowka ,hmmmm......coz trzeba wezwac fachowca -elektryka....bo amator tego nie zrobi,no i ten czas moze wykorzystac na cos pozyteczniejszego:D:D:D:D:D:D

Bajka na dobranoc bajeczka1@tlen.pl'; a co to murarz zly? przyjdzie ci takie na metraz ,walnie wylewke 5 tys zawola i ma w doopie krawaciarzy za 2 kola za biurkiem" To się nie bierze takiego co zarabia 2 koła za biurkiem... gdy może tego wielokrotność... A za murarza dziękuję bardzo... Mam okazję ich oglądać, a raczej miałam gdy budowali nasz wielki dom... zniszczeni tacy, pomarszczeni za młodu... jeden młody nie miał zęba... masakra.. Nie chciałabym ani ich 5 tys, ani ich oglądać..

a i po co marnowac kase na fachowców jak ja wiem jak sie robi taką półke ?

Piczka, czyli zasadniczo szukasz "złotej rączki" a nie faceta do życia? No, chyba że dla Ciebie życie sprowadza się do napraw i remontów? :)

miłość nie wybiera :D

"A podobno Lomu wszystko można naprawić więc jakie naprawy masz na myśli?" W domu zwykle psują się pierdoły.... cieknąca woda, niedomykające się drzwiczki w szafce, skrzypiący zawias, woda nie spływająca ze zmywarki, czy nie pralka, która przestała odwirowywać.... Do większości napraw wystarcza śrubokręt i odrobina wyobraźni.... Jakiś czas temu pralka mi nie kończyła prania, bo nie wylewała wody. Był "fachowiec", wziął 50zl za "naprawę".... Z tym tylko, że woda dalej stała w pralce. Wkurwiłem się i ją rozkręciłem. Okazało się, że w syfonie skarpetka utknęła....

ja nikogo nie szukam bo ja juz mam tę moją cipkę ja podawałam najwazniejsze cechy faceta idealnego ale wszystkich tych cech w jednym człowieczku to sie nie spotka po prostu mam mniejszy szacunek do osoby ktora jest mniej inteligentna ode mnie i mniej umie , czy to dziwne ?

piczkaxxxxxxxxxx a i po co marnowac kase na fachowców jak ja wiem jak sie robi taką półke ?" Ale pieprzysz... i co z tego, że wiesz... u nas to kalkulacja - mój na godzinę zarabia ok. 1000 zł... a półkę też powiedzmy składa się w godzinę... skoro fachowiec złoży ją za 100 zł... to zamiast tę godzinę poświęcić firmie, poświęci na składanie, to jest 900 zł w plecy.. To idiotyzmem byłoby gdyby sam składał te półkę! Czysta ekonomia! P.S. Pomijam, że my nigdy żadnych składaków nie kupujemy... Tylko antyki ... są wieczne i nigdy się nie starzeją, a ty kolejną półkę będziesz składać za 3 lata, gdy moda minie...

dokładnie lomu , potrzeba troche inteligencji i naprawi sie wszystko np ja u mnie w domu naprawiam zawsze ładowarki, prostownice bo mam do tego cierpliwosc i sprytne ręce , wielkiej filozofii nie trzeba w połączeniu dwóch kabelków a niektórzy panowie tego nie potrafią niestety

mój chłop pracuje teraz 16 godz tygodniowo więc czasu mu nie brak :D