Pomysły dla zdesperowanych dziewczyn kochających, a nie kochanych

1. Wiara w siebie 2. Usunięcie jego numeru telefonu z komórki ( by nie kusiło, żeby napisać) 3. Usunięcie go z facebook'a ( by nie obserwować jego postów, nie śledzić co robi by nie kusiło ! ) 4. Koniec z analizowaniem całej sprawy od początku (ile można?) 5. Mieć świadomość tego, że teraz cierpi niejedna kobieta przez jakiegoś innego faceta, który wydaje jej się w tej chwili cudowny jakieś inne pomysły jeeeszcze ? ;D

zakochac sie w innym

to jest ok, ale wiem że te zdesperowane mogą właśnie na siłę kogoś szukać i wplątywać się w jakieś romanse bezsensu.. w ogóle zauważyliście taką zależność..tzn nie mówię, że to reguła ale często pierwsi wchodzą w związek ci co zostali opuszczeni i skrzywdzeni, a nie ci co zerwali ? :)

Jest jeszcze jedna zależność:) Zdradzone i odrzucone kobiety tracą zaufanie i wiarę w siebie. Bardzo pragną być zdobywane i adorowane. Kiedy znajdzie się jakiś błędny rycerz odbudowują swoją wiarę w siebie jego kosztem i później go odrzucają.

Zgodzę się.. jest to chęć jakby odegrania się i odbudowania pewności siebie.. , ale jest też drugi typ który jest wierny i chce być z tą drugą osobą, ale oczekuje ciągłych komplementów i o wszystko podejrzewa wtedy też ciężko z nią wytrzymać i znowu zostaje porzucona.

żadnych pomysłów jeszcze? bo tyle tu tych zdesperowanych dziewczyn na forum :D

No i brak pomyslow... :(

6.Nie bede zmieniala sie tylko dlatego,ze jemu cos nie pasowalo:) 7.Bede silna i nigdy juz nie pozwole sie tak traktowac:D:D:D

W ogóle dla mnie to jest kwestia psychiki, bo tak zastanawiając się to na ten czas jest dużo kobiet, które cierpią przez jednego, ale INNEGO faceta.. idealizują go itd. i TEN jest najwspanialszy i w ogóle naj..dla nich, ale zawsze jest to INNY dlatego może warto sobie to tak wytłumaczyć właśnie..., że może to jest kwestia wmówienia, że to TEN :)

a no i moim zdaniem najlepiej działa taka obojętność, którą trzeba sobie wypracować i się z nią oswoić..bo np. moja koleżanka śledziła swojego ex na fejsie..wszystko dosłownie...detektyw pierwsza klasa.. jak się zapisywał na imprezę to też szła taaam..potem "szalała" na jego oczach.., a on i tak jakoś specjalnie nie zwracał na nią uwagi.. to jest tak dlatego, że po prostu moim zdaniem takie rzeczy widać.. że ktoś coś robi specjalnie..ile razy wyczuwaliście coś takiego, albo kontem okaa zaobserwowaliście..dlatego taka rada jak czujecie, że nie jesteście jeszcze gotowe, żeby iść na tą samą imprezę cokolwiek to chociażby nie wiem co NIE IDŹCIE, bo wrócicie ze 100 razy gorszym humorem:)