Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kate_88

sex, facet i zwiazek

Polecane posty

Gość niedopasowana
ten tekst adresuję do tych, dla których tzw DOPASOWANIE SEKSUALNE jest PRETEKSTEM do stworzenia czegoś co nazywa się potocznie związkiem. Otóż, tzw SEKS jest pewną czynnością fizjologiczną. Podobnie jak "oddawanie stolca"? TRZEBA, od czasu do czasu GO oddać. Czy jest rzeczą obojętną czy oddajemy go w tzw SŁAWOJCE, czy W PEŁNI wyposażonej łazience? Takiej np z BIDETEM? Jak bida PRZYCISNIE to SRAMY nawet pod krzaczkiem. Ale jak NIE MA BIDY, to chcielibyśmy w takiej LUXWYPOSAŻONEJ łazience. Jak KOCHAM, to OKOLICZNOŚCI uwznioślają. Jak MUSZĘ, to nie ma znaczenia GDZIE SIE ZNAJDUJĘ. Nawiązując DO TEMATU. Albo jest ZWIĄZEK i cała reszta jest sprawą WTÓRNĄ, albo go NIE MA i NIC nie jest w stanie tego zmienić. SZKODA DUPY. Nawet jeżeli się nie WYMYDLA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Malutka_w_szpileczkach90
"Kochasz go a jednak nie chcesz sie z nim bzyknąć?!coś tu nie gra" - jak już będziesz trochę większa BEZ SZPILACZEK, to zrozumiesz, że INSTRUMENT MUSI STROIĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do seksu nie potrzeba ani FACETA, ani, TYM BARDZIEJ, związku." nastepna "palco-maniaczka" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12trzy
Widocznie go nie kochasz. Jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie wszystko jest super, a dla przekory odmawiasz facetowi seksu. Chociaż... baby bywają przewrotne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozumiem kazdy z nas ma jakies tam swoje przekonania zyciowe, odmienne zdanie...dla mnie jednak sprawa jest jasna...kocham faceta , a co za tym idzie pożądam...jesli pożadam to dlaczego mam trzymać rączki przy sobie?!żeby nie pomyślał ,iż jestem łatwa?! ano nie jestem, jednak...gdy tak pomysli znaczy , ze nie był mnie wart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koles juz dawno powinien kopnąc w dupe ta chimeryczną paniusię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regres
"Myślę pozytywnie, lekarz kazał myśleć pozytywnie" I tak trzymaj!!! "do seksu nie potrzeba ani FACETA, ani, TYM BARDZIEJ, związku" Pozytywnie myśląc, spróbuj odpowiedzieć czego jesteś maniakiem. Czy potrzebujesz FACETA aby zaspokoić POPĘD SEKSUALNY? A może jakiegoś ZWIĄZKU? Nazwij GO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozytywnie myśląc, spróbuj odpowiedzieć czego jesteś maniakiem." PSP :D :P Czy potrzebujesz FACETA aby zaspokoić POPĘD SEKSUALNY?" nie rób ze mnie pederasty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regres
"koles juz dawno powinien kopnąc w d**e ta chimeryczną paniusię" Czy nie bierzesz pod uwagę jego WRAZLIWOŚCI? MOŻE DLA NIEGO, W PRZECIWIEŃSTWIE DO CIEBIE, ma znaczenie, jaka formę ma "worek na soermę"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 12trzy
Pierdolisz 3 po 3. "Widocznie go nie kochasz. Jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie wszystko jest super, a dla przekory odmawiasz facetowi seksu. Chociaż... baby bywają przewrotne" Czy jesteś BABĄ? Cóz za PRZEWROTNOŚĆ???? Czy SUPER JEST jak facet przypomina sobie, że MA KOBIETĘ dopiero wieczorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy nie bierzesz pod uwagę jego WRAZLIWOŚCI? MOŻE DLA NIEGO, W PRZECIWIEŃSTWIE DO CIEBIE, ma znaczenie, jaka formę ma "worek na soermę"?" a co tu ma do rzeczy jego wrazliwość? do paniusia ma problem nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regres
"nie rób ze mnie pederasty" A ROBIĘ? Czy twoje stwierdzenie: "nastepna "palco-maniaczka"" jest jakimś PROTESTEM przeciwko ROBIENIU PRZEZE MNIE pederasty z ciebie? A może.... GŁODNEMU CHLEB NA MYŚLI?????? Bez wzgledu na to co mówi interlokutor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regres
"paniusia ma problem nie on" - to NIE PODLEGA DYSKUSJI! a JEDNAK.... NIEKTÓRZY UWAŻAJĄ JĄ ZA POJEBANĄ, z powodu iż.... nie daje dupy facetowi, który CHCE BRAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12trzy
Pie**olę 3 po 3? A gdzie ta przewrotność? W tym, że jak kogoś kocham, czuję się z nim dobrze to chcę również się z nim kochać? Rzeczywiście, bardzo to wszystko dziwne. Prawda jest taka, że ledwo znasz tą sytuację. Wyciągasz wniosek, że facet jest be, bo rzekomo "przypomina sobie o niej wieczorem". Sama nie wiem na 100% jak to się wszystko u autorki układa, ale jakby go kochała, a nie tylko testowała... to nie byłoby pewnie tego tematu. Jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regres
Jak jakiś SAMIEC chce cię bzyknąć to szybko rozkładaj nogi, bo może się rozmyslić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12trzy
Jeszcze jedno. Wydaje mi się, że problemem nie jest to, że on potrzebuje seksu, bo każdy w mniejszym bądź większym stopniu jego potrzebuje. Tylko... że są zwyczajnie niedobrani. Coś nie iskrzy, nie ma bliskości, możliwe że nie ma też związku tylko co najwyżej jego pozory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 12trzy
"ledwo znasz tą sytuację" To podobnie jak ty. Ledwo znam tę sutuację. Z tego co znam wynika, że "w ciagu dnia mam czasem wrazenie ze mnie chwilami nie zauwaza...dobiero pod wieczor...". "jak kogoś kocham, czuję się z nim dobrze to chcę również się z nim kochać?" - a co jeżeli NIE CZUJĘ SIĘ Z NIM DOBRZE? Wszak z taką sytuacją mamy do czynienia. Radzę DOCZYTAĆ. Nie jest tego wiele. Dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 12trzy
"są zwyczajnie niedobrani. Coś nie iskrzy, nie ma bliskości, możliwe że nie ma też związku tylko co najwyżej jego pozory" A jednak. Potrafisz czytać ze zrozumieniem. Czy MIMO TEGO nadal uważasz, że "dla przekory odmawiasz facetowi seksu"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12trzy
Próbuję być grzeczna. Nawet Cię nie atakuję, a Ty zachowujesz się jak nabuzowany burak (bez względu na płeć). Ale widocznie taka Twoja natura... Wracając do sprawy. Podtrzymuję to co wcześniej napisałam - powinni zastanowić się czy jest sens to dalej ciągnąć, bo na co komu związek "związkopodobny". I zauważ, że musiałam użyć wielkich liter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12trzy
Jesteś idiotycznym rozmówcą. Nie wiem kim jesteś w prywatnym życiu, ale obym nigdy na Ciebie nie trafiła. Już nic więcej do Ciebie nie napiszę, bo nie widzę w tym żadnego sensu ani przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nastepna "palco-maniaczka"" jest jakimś PROTESTEM przeciwko ROBIENIU PRZEZE MNIE pederasty z ciebie?" nie za bardzo wiem o co ci chodzi ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jakiś SAMIEC chce cię bzyknąć to szybko rozkładaj nogi, bo może się rozmyslić?" Jako żonaty facet jestem w pełni usatysfakcjonowany w tej dziedzinie życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ do Kaliban Ja z manipulantkami nie sypiam. Z autorką jest coś ewidentnie nie tak. Z innymi sypiała z tym nie chce. W życiu nie poszedłbym na taki układ. To poniżające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 12trzy i do Regres
"Jestem kobietą." "Czy nie bierzesz pod uwagę jego WRAZLIWOŚCI? MOŻE DLA NIEGO, W PRZECIWIEŃSTWIE DO CIEBIE, ma znaczenie, jaka formę ma "worek na soermę"?" a co tu ma do rzeczy jego wrazliwość?" Jestem mężczyzną, w przeciwieństwie do 12trzy, ale NIESTETY podobnie jak Regres. Preferuję "spuszczenie z krzyża" w NATURALNY WOREK. Ale jeżeli kocham, to licząc na WZAJEMNOŚĆ, robię WSZYSTKO co jest mozliwe przeze mnie do zrobienia. A SKUPIENIE się na tym powoduje, że PRZESTAJE BYĆ WAŻNE, iż W TYM TYGODNIU, ani razu z krzyża nie spuściłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Regres
"Z autorką jest coś ewidentnie nie tak. Z innymi sypiała z tym nie chce" Po pierwsze nigdzie nie wyczytalem, że sypiała z innymi. Ale pewnie nie mam tego doświadczenia jakie masz ty, aby to zrozumieć BEZ SŁÓW. A po drugie..... "Jako żonaty facet jestem w pełni usatysfakcjonowany w tej dziedzinie życia" - nigdy SYTY nie zrozumie GŁODNEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety ale nie cytujesz moich wypowiedzi po pierwsze to nie moje a to po drugie juz moje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 12trzy
"Próbuję być grzeczna" - doceniam to. Spróbuj jeszcze JASNO I JEDNOZNACZNIE zrozumieć to co piszę ja. "powinni zastanowić się czy jest sens to dalej ciągnąć, bo na co komu związek "związkopodobny". I zauważ, że musiałam użyć wielkich liter." Może jestem upośledzony, ale nie zauważam DUŻYCH LITER. Podobnie jak ty. Też nie zauważasz, że uważam tak jak ty, że coś czego KONSEKWENCJĄ powinien być seks NIE ISTNIEJE. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×